O, już wiem, o co chodzi
- jakoś założyłam, pewnie przez wspomienie o realistyczności vs nierealistyczności, że masz na myśli sam sposób rysowania bohaterów. A tobie również chodziło o całość posługiwania się grafiką, ok. No ale ja podtrzymuję, że chociaż mainstreamowych styli jest wiele, to są one w przeważającej większości nastawione na przejrzystość i aktualnie wiodące stylistyki rysunku, takie które można by sobie wyobrazić np. w przeciętnej aktualnej serii Marvela (oczywiście zawsze będą wyjatki, dlatego mówię "przeciętnej"). Sha to jest 100% coś innego, "heavy-metalowego", czego czas w mainstreamie był kiedyś, najbardziej w latach 90., a teraz ta estetyka raczej przeminęła.
EDIT: No właśnie,
michał81, zobaczyłam twój post dopiero teraz i pokrywa się z moim zdaniem.
...o, sprawdziłam, i to faktycznie jest z lat 90., nawet nie wiedziałam. Czyli jak najbardziej ma sens, że seria się dobrze sprzedawała w swoim czasie, ale obecnie to już nie jest stylistyka mainstreamowa. Tak jak komiksy z lat 60. kiedyś były w stylu głównonurtowym, ale dziś to jest absolutne retro, i np. wiele osób tu i na facebooku Muchy mówiło, że kreska w takim X-Static (właśnie taki wyjątek od Marvela), stylizowana na Kirby'ego, jest brzydka. I jak się nie zgadzam, że jest brzydka, to zgadzam się, że nie jest zbyt mainstreamowa.
Ale jak najbardziej możesz nie podzielać moich odczuć,
studio lain, ocena grafiki zawsze będzie subiektywna.