Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 1552056 razy)

0 użytkowników i 24 Gości przegląda ten wątek.

Online Leyek

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5370 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 14:56:15 »
mialem piekna lake zielona pod domem to mi zamienili w betonowy parking
ech...

Znam to. Mieliśmy super ulicę w starych drzewach. W lato cień i przyjemnie się siedziało czy samochód się nie nagrzewał. 1,5 roku temu remont w wyniku, którego jest betonowa pustynia. Temperatura latem wzrosła z 15-20 stopnii. Do tego świetne sodowe lampy dające naturalne światło zmienili na walące po oczach, chyba najtańsze i najbardziej dziadowskie białe LEDy. Przebija to gówno mocno nawet przez zasłonięte rolety, na ulicy nieomal jaśniej w nocy niż w dzień.

Offline Sędzia

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5371 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 15:06:42 »
To się nie zmieni dopóki firmy zajmujące się utrzymywaniem zieleni miejskiej nie zorientują się kogo trzeba zatrudniać i z kim trzeba pić, żeby samorządowcy wybierali zieleń zamiast betonozy.


Offline Dracos

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5372 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 15:16:36 »
Przyznawać się, kto jest badziewiarzem i ma tuje ?

Ja mam sztuk może 6, ale mają ponad 40 lat, starsze ode mnie. Jak mi kobieta powiedziała żeby wyciąć to odpowiedź była jak sama zasadzisz to i sama zetniesz :]

Offline perek82

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5373 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 15:21:34 »
Ja bym chciał mieć tuje. A właściwie to miejsce na tuje. Wtedy bym rozstrzygał takie kwestie estetyczne.
Trwa zabawa w wybieranie komiksów, które koniecznie trzeba przeczytać. Jeśli lubisz takie akcje, to zajrzyj tutaj:
https://forum.komikspec.pl/komiksowe-top-listy/100-komiksow-ktore-musisz-przeczytac-(przed-smiercia)/

Offline plast

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5374 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 15:23:05 »
Na tujach ptak nie usiądzie i nie obsra, a nawet jak usiądzie to pod tuję nikt nie wejdzie, a i gęste są to sąsiedzi nie będą śledzić, no taki mamy klimat ("na szczęście" mieszkam w bloku) ;)

A nakłady po 1000 sztuk to niestety przykra rzeczywistość nie tylko komiksowa, książkowo tez często lepiej nie ma - 9 na 10 Polaków niczego nie czyta, a z tych 10% wybrańców po odfiltrowaniu to właśnie zostaje tak w sam raz na 800 sztuk Cyngla.

Jedyny plus naszego rynku to całkiem spora różnorodność, niebo a ziemia vs 20 czy nawet 10 lat temu.
« Ostatnia zmiana: Pn, 09 Styczeń 2023, 15:25:21 wysłana przez plast »

Offline death_bird

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5375 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 15:29:24 »
Na tujach ptak nie usiądzie i nie obsra

I to jest problem, bo tam gdzie nie ma klasycznych żywopłotów tam np. nie ma wróbli. A czym kończy się pozbywanie się wróbli to przekonali się Chińczycy za Mao. Lepszy żywopłot obrobiony przez skrzydlatą gawiedź niż "nadpopulacja" komarów.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5376 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 15:39:22 »
na razie 160 B do 100 A

czyli totem - jak obstawialem :)
Plany Studia Lain

Acriborea - marzec
CE - kwiecień/maj
Kroniki barbarzyńców - kwiecień
Shane - maj
Slaine Pogromca Smoków - czerwiec
Tenebres - lipiec
Tales of Telguth - sierpień

ukaszm84

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5377 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 15:40:00 »
To połówka prawie pękła.

Offline Szekak

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5378 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 16:14:24 »
siejemy juz od lat 90-tych

i chyba dopiero hatchet kopnelo rynek mocno

(rynek mangi to inna bajka)
Raczej filmy superhero i seriale kopnely troche rynek, asze sie pod ta podpielo, jak egmont zreszta.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Koalar

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5379 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 16:19:13 »
mysle jednak, ze druk bedzie odchodzic w zapomnienie
moze to kwestia roku czy dwoch, ale za 10 lat drukowany komiks moze juz byc marginalny
jak np kasety magnetofonowe czy winyle ;) gdzie naklady sa po 50 sztuk czy 200 w przypadku winyli

E tam. Nie w przeciągu 10 lat. Raz, że zwyczajnie nie ma na to popytu. Ludzie, którzy teraz kupują na papierze, w większości nie przesiądą się na cyfrę. Zanim wymrą, minie 25 lat. Pojawiają się nowe pokolenia dzięki różnym impulsom (m.in. komiks lekturą, kolekcje, filmy SH, dużo komiksu dziecięcego) i część tych nowych czytelników też zostanie przy papierze. Dwa, że nie ma prawie żadnej podaży.

Oczywiście na zmiany mogą wpłynąć jakieś dziwne okoliczności (np. pseudoekologiczna walka z papierem), których nie biorę pod uwagę.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5380 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 16:31:57 »
Zanim wymrą, minie 25 lat.

Już miałem napisać "chyba ty", ale po prostym zadaniu rachunkowym i sprawdzeniu średniej długości życia w kraju nad Wisłą nie jestem już taki pewien...

Offline Piterrini

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5381 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 16:34:06 »
wiem ze ofttop
ale to co wyprawia z drzewami w miastach mnie tak wk....wia
wycieli mi przed domem dwa piekne duze drzewa, a posadzili oczywiscie wokol te zasrane tuje...
Ale wiecie o co z tymi tujami chodzi?

Wybaczcie nie mam przy sobie narzędzi żeby to ładniej narysować :P

Edit:
Całości łącznie 750.
I to jest k.... dramat biorac pod uwage, ze zyjemy w prawie 40mln kraju.
I to nie jest mały nakład (jak w innym wątku ostatnio poruszyłem)...
« Ostatnia zmiana: Pn, 09 Styczeń 2023, 16:36:05 wysłana przez Piterrini »

Offline Midar

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5382 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 16:40:44 »
Zamówiony totem, piękna grafika. Ciuchcia też ładna, ale mam wrażenie, że podobne ciuchcie widziałem już w wielu komiksach i w wielu filmach.

Offline Random_Hero

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5383 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 16:49:27 »
Podobna ciuchcia jest w np. w Blueberry "żelazny  kon", dlatego ja też wziąłem totem

Offline hansior

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #5384 dnia: Pn, 09 Styczeń 2023, 17:06:23 »
Raczej filmy superhero i seriale kopnely troche rynek, asze sie pod ta podpielo, jak egmont zreszta.

Filmy superhero pojawiły się później niż kolekcja. A pamiętam, że gdy była wydawana na forum - bodajże jeszcze Gildii - pojawiało się mnóstwo głosów powtarzających, że lektura komiksów z kolekcji przypomniała im, jak świetnym hobby bylo dla nich ich czytanie, gdy byli młodzi. Komiksy z kolekcji obudziły w nich strunę z czasów młodości. I nagle pojawiło się mnóstwo fanów a rynek dostał kopa do przodu.