Studio Lain

[donT]

Całości łącznie 750.

I to jest k.... dramat biorac pod uwage, ze zyjemy w prawie 40mln kraju.

[rzodkiew]

Catamount odpuszczam, ale naliczyłem 7 pozycji w zapowiedziach, którymi jestem zainteresowany.

[Dracos]

I to jest k.... dramat biorac pod uwage, ze zyjemy w prawie 40mln kraju.

No jest i nie jedno wydawnictwo się głowi, dwoi i troi żeby było lepiej, a stoimy i tak dalej w miejscu.

Dobrze że pamiętałem i od razu capnąłem wersję z totemem, czuję że wariantu B jutro może nie być

[studio_lain]

I to jest k.... dramat biorac pod uwage, ze zyjemy w prawie 40mln kraju.

tak, to zabawa dla hobbystow - basenow z tego nie bedzie

jakby byly tak np 60 tys to bylbym bogaty i zaprosil was na party nad basenem

inna sprawa, ze jak patrzysz na usa i naklady nawet batmanow - tez nie jest kolorowo

[ukaszm84]

tak, to zabawa dla hobbystow - basenow z tego nie bedzie

Nie przesadzaj, na taki chyba będzie Cię stać.

[OokamiG]

tak, to zabawa dla hobbystow - basenow z tego nie bedzie

jakby byly tak np 60 tys to bylbym bogaty i zaprosil was na party nad basenem

inna sprawa, ze jak patrzysz na usa i naklady nawet batmanow - tez nie jest kolorowo

Basen można wynająć i każdy przyniesie coś do picia i do jedzenia. Tak się bawi Komiksowo.

[death_bird]

I to jest k.... dramat biorac pod uwage, ze zyjemy w prawie 40mln kraju.

A czy dramatem nie jest fakt, że te komiksy wydaje jednoosobowa działalność gospodarcza?
Na dzień dzisiejszy nie udało się zbudować szerokiego rynku komiksowego nad Wisłą i tylko tyle albo aż tyle. Być może Egmontowi uda się to zmienić dzięki jego komiksom dla dzieci, ale na ewentualne zbiory tego co E. dzisiaj sieje przyjdzie poczekać.

[studio_lain]

siejemy juz od lat 90-tych

i chyba dopiero hatchet kopnelo rynek mocno

(rynek mangi inna bajka)

ale jak sobie przypomne lata 90-te i nasze marzenia....
to teraz jest w Polsce raj naprawde

[Koora]

U mnie też totem.
Natomiast "martwi mnie", że aż tyle z zapowiedzianych komiksów mnie interesuje

[death_bird]

siejemy juz od lat 90-tych

i chyba dopiero hatchet kopnelo rynek mocno

(rynek mangi inna bajka)

ale jak sobie przypomne lata 90-te i nasze marzenia....
to teraz jest w Polsce raj naprawde

Raj będzie po mojemu wtedy gdy polskie Studio Lain będzie porównywalne z włoskim Panini. To byłaby moja definicja raju
A dopóki polskie odpowiedniki zachodnich korporacji to jednoosobowe manufaktury to wg mnie mamy do czynienia z gospodarczym czyśćcem. Przy czym optymistycznie zakładam, że po długim czasie, ale z czyśćca się wychodzi. I w np. trzecim pokoleniu Studio będzie się już stawiać Italczykom.

[MuadGreDib]

Mam nieodparte wrazenie panujacego ogolnego lamentu jak to mamy zle.
Czy aby na pewno?
Moim zdaniem rynek komiksowy w Polsce ma sie swietnie.
Fakt ze wspolinsteniaja i prosperuja obok siebie takie frimy jak  Egmont czy Studio Lain swiadczy wydaje mi sie o  zamoznosci takowego.
Pamietam jak na poczatku mojej przygody z komiksami jedyna alternatywa dla bestselllerow pokroju Thorgala czy Kajka byla linia Mistrzow Komiksu, i jaki czlowiek byl szczesliwy jak dostal w rece ocenzurowanego  Incala w obrzydliwych komputerowych kolorach.

[ukaszm84]

i chyba dopiero hatchet kopnelo rynek mocno

Tak się zaczynają tematy, które kończą przeważnie w koszu

Mam nieodparte wrazenie panujacego ogolnego lamentu jak to mamy zle.
Czy aby na pewno?
Moim zdaniem komiks w Polsce ma sie swietnie.
Fakt ze wspolinsteniaja i prosperuja obok siebie takie frimy jak  Egmont czy Studio Lain swiadczy wydaje mi sie o tym zamoznosci.
Pamietam jak na poczatku mojej przygody z komiksami jedyna alternatywa dla bestselllerow pokroju Thorgala czy Kajka byla linia Mistrow Komiksu, i Jaki czlowiek byl szczesliwy jak dostal w rece ocenzurowanego  Incala w obrzydliwych komputerowych kolorach.

Zależy do czego porównywać - do przeszłości, wiadomo jest bajka. Natomiast jeśli do tego, że w tak dużym kraju komiksy mainstreamowe sprzedają się w nakładach około 1000 to już tak dobrze nie jest. Ale widać pewne poszerzanie mimo wszystko i raczej jestem dobrej myśli. Komiksy dla dzieci (nie tylko Egmont przecież, dość mocno KG, trochę też inne wydawnictwa), próby zeszytów w szerszej dystrybucji, cały czas obecne kolekcje, przebijanie się do innych środowisk (literackich czy szerzej pojętej sztuki - KG powoli wydaje się dość modna wręcz). Jestem pewny, że to zaprocentuje.

[studio_lain]

Raj będzie po mojemu wtedy gdy polskie Studio Lain będzie porównywalne z włoskim Panini. To byłaby moja definicja raju
A dopóki polskie odpowiedniki zachodnich korporacji to jednoosobowe manufaktury to wg mnie mamy do czynienia z gospodarczym czyśćcem. Przy czym optymistycznie zakładam, że po długim czasie, ale z czyśćca się wychodzi. I w np. trzecim pokoleniu Studio będzie się już stawiać Italczykom.

no z perspektywy malego wydawcy to szalu jakiegos nie ma
czlowiek szuka oszcsednosci skladujac komiksy w piwnicy, a nie magazynie
itp itd

mysle jednak, ze druk bedzie odchodzic w zapomnienie
moze to kwestia roku czy dwoch, ale za 10 lat drukowany komiks moze juz byc marginalny
jak np kasety magnetofonowe czy winyle gdzie naklady sa po 50 sztuk czy 200 w przypadku winyli

[bowie]

I to jest k.... dramat biorac pod uwage, ze zyjemy w prawie 40mln kraju.

Nie ma się co dziwić. Wrażliwość estetyczną Polaków widać na każdym kroku: architektura taka, że aż oczy bolą.  Ostatnio widziałem działkę w sąsiedztwie lasu, która została przygotowana pod budowę. Na działce nie zostało ani jedno drzewo, za to dookoła płotu rosną już tujki-chujki. Gość będzie miał widok z salonu nie na las rosnący za płotem, tylko na tujki-chujki.
Jedzie człowiek w Beskid Niski czy w takie Bieszczady, a tam zamiast chociażby żywopłotu z rodzinemgo buka, rosną tuje
 JPRDL
Przyznawać się, kto jest badziewiarzem i ma tuje ?

[studio_lain]

wiem ze ofttop
ale to co wyprawia z drzewami w miastach mnie tak wk....wia
wycieli mi przed domem dwa piekne duze drzewa, a posadzili oczywiscie wokol te zasrane tuje...
mialem piekna lake zielona pod domem to mi zamienili w betonowy parking
ech...