I jeszcze jedna rzecz. TK wspomniał że w 2010 nastąpił restart białej serii z nowymi kolorami i od tego czasu wszystkie albumy są dostępne. To oczywiście prawda, ale szkoda że nie powiedział że już w 2007/2008 wydano na nowo pięć albumów w białej oprawie (jeszcze że starymi kolorami), w tym Asteriks na Igrzyskach olimpijskich w nowej okładce, która już nigdy później nie została wykorzystana. Takie historie mnie ciekawią, dlaczego nie używają już tej okładki (licencjodawca nie pozwala?), a przy Asteriks i Normanowie używają nowej okładki. Jest też np. nowa okładka Asteriks u Brytów która nigdy u nas się nie ukazała.