Chyba nikt nie pisał, więc tak tylko wspomnę - prawie 2 tygodnie temu w sklepie wydawnictwa pojawiły się "ostatnie" sztuki mangi "BLAME!" w twardej oprawie. Tak, to to same wydanie przy którym wydawnictwo zarzekało się, że nie ostała im się już ani jedna sztuka. Ja sam przez dwa lata od czasu do czasu pytałem ich o jakieś pojedyncze egzemplarze, czy im nie zostały, chociażby uszkodzone. Twierdzili, że już nic nie mają. Tymczasem, prawie wszystkie tomy (za wyjątkiem pierwszego) znalazły się w sprzedaży i na chwile obecną mają na stanie ponad 20 sztuk tomów 3-6. W dniu w którym manga pojawiła się w sprzedaży dostępnych było ponad 50 sztuk na tom. Jakim cudem? Podobnie wygląda sprawa z innymi mangami w twardej oprawie, które miały być dostępna tylko w pre-orderze. A one sobie raz znikają, raz się pojawiają, raz są wyprzedane, potem znowu wracają. I tak w kółko. W chwili obecnej prawie wszystkie tytuły można nadal kupić. Owszem są wyjątki na pojedynczych tomach ale nie zdziwię się jak i one wrócą ponownie do sprzedaży za jakiś czas. Rozumiem, że mogły zostać jakieś tomy, które były przeznaczone na ewentualne reklamacje, ale "BLAME!" został wydany kilka lat temu. "Basilisk" też cały czas jest dostępny, a akcja miała być bardzo limitowana. Owszem, Kotori też ostatnio znalazło ostatnie tomy mangi "Dobranoc Punpunie" ale tam widać, że są to faktycznie ostatnie sztuki, bo część z nich jest uszkodzona/obita o czym wydawnictwo szczerze powiadomiło. Tutaj natomiast "BLAME!" wygląda jak nówka sztuka. Potajemny dodruk o którym kilka razy już było pisane na Fejsie i forach? Uwierzę w kilka sztuk do 10-15 góra w przypadku znalezienia jakiegoś zaginionego kartonu, ale nie w ponad 50 tomów na każdym tomie.