Autor Wątek: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC  (Przeczytany 819796 razy)

0 użytkowników i 23 Gości przegląda ten wątek.

sum41

  • Gość
Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1950 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 11:50:33 »
akcja z Wonder Woman ludzia szybko sie nie spodobala i sie nie dziwie.

Offline Odyn

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1951 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 12:12:19 »
Wiem, że KnNZ to nie jest początek historii, ale wyznacza swego rodzaju sztuczną granicę. Nie dość, że jakość komiksów wzrasta w drugiej połowie lat '80 to w dodatku porządkuje uniwersum. Dlatego nie dziwi mnie fakt, że bohaterowie mogą luźno wspominać coś sprzed Kryzysu (jak fakt, że się znali czy łączyła ich jakaś relacja), mnie bardziej chodzi o nadpisywanie/reinterpretacje originów, a co za tym idzie zmianę wydarzeń :)
Oczywiście cały czas rozmawiamy o timeline do momentu nastania Flashpointu i innych restartów.

Nie znam za bardzo postaci Green Arrowa, za wyjątkiem jego gościnnych występów. Nie wiem np jak się ma run Grella do tych wydarzeń z lat 70. Natomiast mogę się domyślić w takim razie, że wspomniana przyjaźń między GL a GA w runie Johnsa to odniesienie do tamtych, zamierzchłych wydarzeń z czasów O'Neilla, a nie np komiksów z lat '90.

Czytanie dialogów z kart komiksów złotej, czy srebrnej ery jest dla mnie męczące. Po prostu nie lubię głupich, naiwnych rozmów i ciągłego czytania myśli bohaterów czym aktualnie się zajmują - jest to fest sztuczne. Może brązowa era byłaby łatwiejsza w odbiorze, nie wiem, ale z tego co kojarzę też tam występują np. potężne opisy kadrów - tak jakbyśmy nie widzieli, że np ktoś jest przywiązany do łóżka. Ta narracja jest dla mnie skostniała i nie odczuwam satysfakcji z czytania.
Dlatego nie jestem fanem np. Kontraktu Judasza, który jest uznawany za bardzo dobry komiks przez większość czytelników. A ja jako fan Deathstroke'a byłem tym komiksem zmęczony.

A to, o czym pisze Corto Maltese, mnie jako fana Hala Jordana (nie Green Arrowa) nie zachęca do sięgnięcia po te komiksy - mam tu na myśli głupkowatość i dziecinność bohatera, którego bardzo lubię. Uważam jednak, że historie musiały być wartościowe skoro poruszały i zwracały uwagę na ważne kwestie społeczne. Po prostu nie trafią raczej w moje gusta :)

Tym niemniej sprawdzę tę Włóczęgę bohaterów, bo kumpel ma całą WKKDC, więc będę miał choć zarys obrazu jak wyglądała ta bardzo ceniona przez wielu historia.

"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Offline bibliotekarz

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1952 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 12:26:52 »
Tym niemniej sprawdzę tę Włóczęgę bohaterów, bo kumpel ma całą WKKDC, więc będę miał choć zarys obrazu jak wyglądała ta bardzo ceniona przez wielu historia.
W WKKDC wyszedł fragment historii wyrwany w zupełnie nie przemyślany sposób. Brakuje najsłynniejszego zeszytu ze Speedim, jest za to długie zakończenie rozgrywające się w kosmosie i zdecydowanie odchodzące od przyziemnej problematyki społecznej.

GA/GL to druga poważniejsza próba wyłamania się z Comic Code. Pierwsza miała miejsce w Spider-Manie.
Batman returns
his books to the library

Offline laf

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1953 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 12:42:34 »
Tym niemniej sprawdzę tę Włóczęgę bohaterów, bo kumpel ma całą WKKDC, więc będę miał choć zarys obrazu jak wyglądała ta bardzo ceniona przez wielu historia.
Zgadzam się z @bibliotekarzem, ten wycinek z WKKDC nie jest reprezentatywny dla całego runu. Aczkolwiek zapoznać się z nim jak najbardziej można, lecz, znając Twoją awersję do tego okresu w komiksie amerykańskim, raczej Ci nie podejdzie.

Offline Kyms

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1954 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 14:06:09 »
Odniosę się do tego fragmentu

Cytuj
Dlatego też należy przyjąć, że wydarzenia sprzed KnNZ są jednak obecne w aktualnym continuity. Ten kryzys miał po prostu uporządkować całe uniwersum i stworzyć jeden kompleksowy świat, bo w mnogości stworzonych wcześniej alternatywnych światów i linii czasowych zaczęli się gubić nawet najzagorzalsi fani DC, a próg wejścia w jakąś serię przez nowego czytelnika był mega wysoki. Abstrahuję oczywiście od aktualnych wydarzeń (w końcu idea multiwersum stanowi podstawę większości eventów), pisze jedynie jakie były ówczesne założenia KnNZ.

Czy na potwierdzeniem obecności KnNZ w aktualnym continuity nie jest "Dark Crisis"? Nie dość, że oficjalny tytuł obecnego Kryzysu w świecie DC ma odwołanie do KnNZ (jako forma jego "kontynuacji") to nawet w trakcie wydarzeniami (przed też) pojawiały się przebitki do tamtego czasu.
Zapraszam na portal o DC https://uniwersumdccomics.com.pl/

Zapraszam na portal o serialach https://serialomaniak.com/

Offline Corto Maltese

  • Wiadomości: 170
  • Polubień: 434
  • „Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie"
    • Zobacz profil
Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1955 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 15:59:51 »
@UP
Mi ten fragment, oprócz problemu mieszkalnictwa, bardziej pasował do problemu wszechobecnego rasizmu w USA. Że O'Neill wprost pokazywał, jak Afroamerykanie są na marginesie i nikt się nimi nie przejmuje. Że GL prędzej obroni zielonoskórego kosmitę niż czarnoskórego Ziemianina.

W ogóle tak oglądam i śledzę te główne newsy w USA i trochę wstyd, że to programy satyryczne takie jak Daily Show czy Last Week Tonight muszą uświadamiać ogółowi jak rasizm i wynikająca z niego bieda, nierówności społeczne, przemoc policji jest zakorzeniona w historię i funkcjonowanie USA. Trevor Noah zrobił nawet krótki materiał o tym, że nawet budowa autostrad w latach 50-tych też była rasistowska. I te wszystkie nierówności O'Neill nieźle w tej serii pokazuje. Ale nie zapominajmy, że mimo jego wrażliwości społecznej, chyba siedział w nim mocno model patriarchalny, bo w tym samym czasie masakrował postać Wonder Woman. :)

Ach, tak, współcześni marksiści bardzo usilnie próbują narzucić swoją wizję świata ogółowi, niezależnie od kraju. Niestety, przez zdominowanie szkolnictwa i uniwersytetów oraz mediów, odnoszą prawie same sukcesy. Na szczęście są jeszcze tacy ludzie jak np. czarnoskóry profesor ekonomii, Thomas Sowell. W jednej ze swych książek ("Bieda, bogactwo i polityka w ujęciu globalnym") odnosi się zarówno do problemu nierówności płacowych jak i rasizmu np. porównując poziom życia czarnoskórego przed wprowadzeniem praw wyborczych dla społeczności czarnoskórej, jak i po (by udowodnić, że problem leży gdzie indziej, nie w tym czy się może głosować czy nie). Największymi wrogami czarnoskórych są sami czarnoskórzy - od setek lat. Choćby przez rozbite rodziny, wg danych z 2018 roku, na 1000 osób (ogólnie), 30.8 czarnoskórych się rozwodzi, latynosów 18.5, białych 15.1, azjatów 12.4. Czarnoskórzy byli jedyną grupą społeczną, która miała wyższy współczynnik rozwodów nad ślubami, 30.8 do 17.3. To są zatrważające dane.
Dziecko w niepełnej rodzinie się gorzej uczy, jeśli jedno z rodziców sięgało po alkohol czy narkotyki, łatwiej dziecku również stać się alkoholikiem lub narkomanem. Jeśli rodzice mieli rozwód, szansa, że dziecko się rozwiedzie wzrasta o 69%, wg badań Paula Amato i Danelle Deboer. Długo by mówić ale ogólnie, czarnoskóra społeczność USA robi sobie wielką krzywdę jeśli za problemy jakie ją dotykają obwinia "rasizm" i białych, bo zła diagnoza nie przyspieszy wyleczenia.

Wiem, że KnNZ to nie jest początek historii, ale wyznacza swego rodzaju sztuczną granicę. Nie dość, że jakość komiksów wzrasta w drugiej połowie lat '80 to w dodatku porządkuje uniwersum. Dlatego nie dziwi mnie fakt, że bohaterowie mogą luźno wspominać coś sprzed Kryzysu (jak fakt, że się znali czy łączyła ich jakaś relacja), mnie bardziej chodzi o nadpisywanie/reinterpretacje originów, a co za tym idzie zmianę wydarzeń :)
Oczywiście cały czas rozmawiamy o timeline do momentu nastania Flashpointu i innych restartów.

Nie znam za bardzo postaci Green Arrowa, za wyjątkiem jego gościnnych występów. Nie wiem np jak się ma run Grella do tych wydarzeń z lat 70. Natomiast mogę się domyślić w takim razie, że wspomniana przyjaźń między GL a GA w runie Johnsa to odniesienie do tamtych, zamierzchłych wydarzeń z czasów O'Neilla, a nie np komiksów z lat '90.

(...)

A to, o czym pisze Corto Maltese, mnie jako fana Hala Jordana (nie Green Arrowa) nie zachęca do sięgnięcia po te komiksy - mam tu na myśli głupkowatość i dziecinność bohatera, którego bardzo lubię. Uważam jednak, że historie musiały być wartościowe skoro poruszały i zwracały uwagę na ważne kwestie społeczne. Po prostu nie trafią raczej w moje gusta :)

Tym niemniej sprawdzę tę Włóczęgę bohaterów, bo kumpel ma całą WKKDC, więc będę miał choć zarys obrazu jak wyglądała ta bardzo ceniona przez wielu historia.

Tak, Johns w swoim runie, oprócz zrewolucjonizowania, na plus, uniwersum Latarników, odnosił się do historii, czyli choćby runu O'Neilla. Do zamierzchłej historii, czyli srebrnej ery odnosił się Morrisson w swoim runie z GL (np. historia ze światem wewnątrz pierścienia GL).
"Green Lantern" ze srebrnej ery jest... produktem swoich czasów. Uroczy, nieco naiwne historyjki, całkowicie zgodny z Comic Code Authority. I te wspaniałe rozterki jakie przeżywali tacy bohaterowie jak m.in. Superman czy GL... "Powiedzieć ukochanej, że to ja jestem zamaskowanym bohaterem czy nie powiedzieć?" "ale ona kocha Green Lanterna, nie Hala Jordana, muszę zdobyć jej serce jako Hal" i tak w koło.
Mimo wszystko, taka niewinność ma swój urok, jeśli chodzi o historie. Jednak run O'Neilla to, jak pisałem, zdecydowany zakręt w stosunku do tego co było wcześniej, jest poważniej, Hal też się zachowuje mądrzej, no i w końcu wyrusza gdzieś poza swoje miasto, więc tak od razu bym nie skreślał... Choć minus to oczywiście, że w WKKDC jest wyłącznie fragment runu. Nie ma np. zeszytu ze Speedy'm, jak wspomniał bibliotekarz, jak również zeszytów z debiutem Johna Stewarta, drugiego czarnoskórego bohatera DC, no i bardzo ważnej postaci ogólnie dla uniwersum GL.
"Głównym obiektem zainteresowania całego chrześcijaństwa jest człowiek stojący na rozdrożu. Natomiast rozległe, płytkie filozofie – wielkie syntezy bredni – zawsze traktują o epokach, ewolucji i ostatecznych rozwiązaniach." G.K. Chesterton

Login lichess/chess.com: CortoMaltesePL

Offline Maragast

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1956 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 19:09:32 »
Tylko ile z tamtych opowieści jest aktualne po wielkim sprzątaniu zwanym Kryzysem na Nieskonczonych Ziemiach? A ile jest aktualne gdy Johns objął stery Latarników? Pytam, ponieważ nie znam historii GL sprzed ery Johnsa i Tomasiego.

Kryzys na Nieskończonych Ziemiach nie dotknął w żaden sposób uniwersum Zielonych Latarni (zresztą podobnie jak Flashpoint). Pewne wydarzenia jak debiut Guya czy Johna, wprowadzenie Sinestro, Star Safire czy Black Handa miało miejsce przed Kryzysem - po Kryzysie wyszła tylko odświeżona geneza Hala (Szmaragdowy Świt 1 i 2) gdzie pokazali także jak Sinestro stał się renegatem (w drugiej części Szmaragdowego Świtu) ale reszta początków i debiutów ma miejsce właśnie przed Kryzysem i cały czas było to kanoniczne.

O'Neil wprowadzał ciekawe rzecz, a bardzo fajne rzeczy zaczęły się dziać w runie Len Weina, który wystartował chwilę przed Kryzysem - tam Hal oddał pierścień, a zastąpił go John Stuart. Później podczas tie-inów do Kryzysu powrócił Guy Gardner, Hal odzyskał pierścień i w ten sposób doszło do ukształtowania się ekipy trzech Ziemskich Latarni, a na sam koniec zginął Tomar Re (chyba nie pomyliłem Tomarów).
Po zakończeniu Kryzysu seria Green Lantern v2 zmieniła nazwę na Green Lantern Corps i historia płynęła dalej bez żadnego restartu.

Jedną historię Len Weina dostaniemy w kolekcji - chodzi o miniserie Tales of Green Lantern Corps, którą Wain napisał jeszcze zanim zaczął pisać regularną serie o Latarniach. Ta miniseria jest o tyle ważna gdyż to właśnie w niej debiutuje Arisia (która wyglądała tu całkowicie inaczej niż później).

Podobno Johns za dzieciaka zaczytywał się w tych komiksach za dzieciaka i dlatego wracał do pewnych wątków z nich.
« Ostatnia zmiana: Pt, 04 Listopad 2022, 19:28:49 wysłana przez Maragast »

Offline Maragast

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1957 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 19:23:51 »
Odniosę się do tego fragmentu

Czy na potwierdzeniem obecności KnNZ w aktualnym continuity nie jest "Dark Crisis"? Nie dość, że oficjalny tytuł obecnego Kryzysu w świecie DC ma odwołanie do KnNZ (jako forma jego "kontynuacji") to nawet w trakcie wydarzeniami (przed też) pojawiały się przebitki do tamtego czasu.

KnNZ zawsze był obecny w continuity i czasem się do niego odnoszono (przykładowo postać Zwiastunki przewijała się kilka razy m.in. w evencie Millennium. Tylko po prostu bohaterowie nie pamiętali samego Kryzysu ani czasów istnienia wielu Ziem - dla nich rozpoczął się nowy rozdział w świecie bez Multiwersum choć na jednej Ziemi.
Ale niektóre historie sprzed Kryzysu były kanoniczne jak wszystko z Uniwersum Latarni czy pewne wydarzenia z przeszłości - przykładowo po Kryzysie od razu Robinem był Jason Todd, a Dick już był Nightwingiem i dopiero 10 lat później Dick dostał pokryzysową genezę (w Mrocznym Zwycięstwie) oraz pokryzysowe "przejście" w Nightwinga (w "Nightwing Rok Pierwszy").

Więc sprawa z tym Kryzysem nie była taka jasna bo nie wszystko zostało zrestartowane. Tak w 100% procentach to chyba tylko Supermana i Wonder Woman zrestartowali.
Ciekawa jest sprawa z Flashem bo w KnNZ ginie przecież Barry Allen, a nowym Flashem zostaje Wally West i to jest zagwozdka bo bohaterowie niby nie pamiętają samego Kryzysu ale pamiętają Barrego i jego śmierć - zamieszane to w cholerę

A co do Dark Crisis i jego odwołań do KnNZ to trzeba pamiętać, że w wyniku Death Metal wszystkie wydarzenia po Kryzysie stały się kanoniczne, a bohaterowie przypomnieli sobie wszystko sprzed Kryzysu. Więc obecnie w DC każdy pamięta czasy sprzed Kryzysu i wszystko co ukazało się od początku DC należy do kanonu tylko Kryzysy wprowadziły pewne zmiany.
« Ostatnia zmiana: Pt, 04 Listopad 2022, 19:26:23 wysłana przez Maragast »

Offline stab

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1958 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 19:29:54 »
Mnie zadziwia, że mamy już 37 numerów na rynku i żadnego z Green Lantern.

Offline Bazyliszek

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1959 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 21:45:25 »
@UP
Bo miały być dwa tomy z Sinestro Corps War, ale przez to, że Egmont się obudził po 3 latach i postanowił że jednak wyda tą historię sprzed Blackest Night, to niestety Hachette musiało przesunąć te tomy na koniec polskiej listy. Pospadały komiksy z góry ( jak w Tetrisie :) ) i zatkały te dwie dziury. Musimy poczekać na Flash/Green Lantern i tales from GL Corps. No i w Godzinie Zero to przecież Paralax jordan czyści te linie czasowe chyba, nieprawdaż?

Półdubel z Justice League International też będzie miał swojego GL w składzie, tyle że Gardnera.

Offline Kadet

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1960 dnia: Nd, 06 Listopad 2022, 17:31:10 »
Długo by mówić ale ogólnie, czarnoskóra społeczność USA robi sobie wielką krzywdę jeśli za problemy jakie ją dotykają obwinia "rasizm" i białych, bo zła diagnoza nie przyspieszy wyleczenia.

Choć mogę się zgodzić, że nie można wszystkiego przypisywać tylko tej jednej przyczynie, to jednak moim zdaniem nie można ukryć, że dekady systemowego rasizmu w USA znacząco wpłynęły na Afroamerykanów i ich status. Przez długotrwałe blokowanie i utrudnianie dostępu do wyższej edukacji czy bardziej prestiżowych zawodów ta społeczność miała znacznie ograniczone możliwości rozwoju - wielu młodych ludzi nie miało szans awansu społecznego i przez to dołączało do półświatka albo ulegało wpływowi negatywnych wzorców. Tak jak zaznaczyłeś, takie problemy odbijają się potem przez pokolenia i ich skutki ciągle są widoczne.

Natomiast co do Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach, to faktycznie bardzo zastanawiająca jest ta losowa wybiórczość jego wpływu na pamięć o przeszłych zdarzeniach. Być może zależało to od ekipy redakcyjnej danego tytułu? Wiemy na przykład, że pierwszego Flasha (Jaya Garricka) i jego przygody ludzie pamiętali po Kryzysie, z tym że w tych wspomnieniach nie działał on na Ziemi-2, tylko na tej wspólnej Ziemi. Ale to, że wszyscy pamiętali o Barrym Allenie, uderza jeszcze bardziej, gdy porównamy go z drugą ofiarą Kryzysu "z pierwszego rzędu", czyli Supergirl (Karą Zor-El), o której z kolei zupełnie i całkowicie zapomniano. Na to faktycznie mogły mieć wpływ względy redakcyjne, bo ekipa od Supermana chciała chyba ustalić jego status jako jedynego ocalałego z zagłady Kryptona i Kara stała się tego ofiarą...
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

sum41

  • Gość
Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1961 dnia: Nd, 06 Listopad 2022, 20:04:30 »
Dlaczego w tym temacie można spamic o polityce a w innym nie i dostaje się ostrzezenie?

Offline Darth_Simon

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1962 dnia: Cz, 10 Listopad 2022, 08:15:52 »

Prezentacja najnowszego tomu, który kupiłem w kiosku oraz lekkie porównanie z edycją z WKKDC.
Dark side of the Force is the pathway to many abilities some consider to be unnatural - Chancelor Palpatine to Anakin Skywalker

Offline Kyms

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1963 dnia: Cz, 10 Listopad 2022, 11:10:59 »
Zauważyliście brak kolekcji w Empikach? Z reguły leżało zawsze po pare sztuk stacjonarnie (Warszawa). Od kilku numerów ciężko znaleźć choć jeden egzemplarz. Deathstroke nie udało mi się kupić, nigdzie go nie widziałem w Empiku (kilka w Wawie, jeszcze jeden w Grodzisku Mazowieckim) i podobnie z "Wonder Woman. Bogowie Gotham". Nawet na stronie Empika dosyć pustkami wieje, obecnie nawet nie idzie online kupić lub zarezerwować.
Zapraszam na portal o DC https://uniwersumdccomics.com.pl/

Zapraszam na portal o serialach https://serialomaniak.com/

Offline Necr09

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1964 dnia: Cz, 10 Listopad 2022, 11:24:52 »
Wg strony empiku są w większości w Warszawie, choć niewiele oferuje możliwość rezerwacji i faktycznie nie można zamówić do paczkomatu. Ale jak rozmawiałem z kioskarką ostatnio przy kupowaniu Deathstroke'a to mi mówiła, że dostaje tylko dwa egzemplarze więc coś może być na rzeczy z trudniejszą dostępnością.
FGO: 758,469,198