Autor Wątek: Batman  (Przeczytany 573217 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline Kyms

Odp: Batman
« Odpowiedź #3525 dnia: Pt, 20 Październik 2023, 12:16:20 »
I naprawdę nie wiem o co @Kyms się tak unosi, kiedy zaznaczyłem, że wg mnie to jest spoiler.
Ale w którym momencie uniosłem się? Ze spokojem wyjaśniłem, że nie uważam tego za spoiler w przeciwieństwie do Ciebie. Dokładnie wyjaśniłem swój punkt patrzenia na sytuację, cytując:

Cytuj
Spoiler? Pod jakim kątem? To jest konstrukcja opowiadania historii, która występuje od pierwszych siedmiu stron otwierającego rozdziału. Sama w sobie spoileruje różne zwroty fabularne w trakcie czytania. Nie postrzegam jako spoileru uświadomienie, że w taki sposób jest opowiadana historia, bo spoileruje właściwie co istotnego w historii?

Jest to normalna forma prowadzenia rozmowy. Bez przesady, żeby zaraz uznawać to za unoszenie się. Chyba lekko poniosło Cię z tym stwierdzeniem.

Online michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #3526 dnia: Pt, 20 Październik 2023, 12:21:25 »
Ale w którym momencie uniosłem się? Ze spokojem wyjaśniłem, że nie uważam tego za spoiler w przeciwieństwie do Ciebie. Dokładnie wyjaśniłem swój punkt patrzenia na sytuację, cytując:

Jest to normalna forma prowadzenia rozmowy. Bez przesady, żeby zaraz uznawać to za unoszenie się. Chyba lekko poniosło Cię z tym stwierdzeniem.
Zaczynam już żałować, że odniosłem się do twojej wypowiedzi, mając w pamięci dramę z Sandmanem Uwerturą jaką ostatnio urządziłeś na grupie facebookowej i widzę, że tu się kroi to samo "ja mam rację i nikt inny".

Offline Kyms

Odp: Batman
« Odpowiedź #3527 dnia: Pt, 20 Październik 2023, 12:29:11 »
Zaczynam już żałować, że odniosłem się do twojej wypowiedzi, mając w pamięci dramę z Sandmanem Uwerturą jaką ostatnio urządziłeś na grupie facebookowej i widzę, że tu się kroi to samo "ja mam rację i nikt inny".
Co? XD Ale z czym racji? Zadałem Ci jasno określone pytanie dotyczące Twojego wniosku wobec mojej "uniesionej postawy". Prowadzimy tu normalną dyskusję, żadne dramy. Nie umiesz udzielić jasnej, konkretnej odpowiedzi tylko będziesz odwoływał się do niepowiązanych sytuacji? W takim razie nie wiem po co wypowiadasz się na temat innych czyt. mnie w tym przypadku.
« Ostatnia zmiana: Pt, 20 Październik 2023, 12:35:25 wysłana przez Kyms »

Offline Castiglione

Odp: Batman
« Odpowiedź #3528 dnia: Pt, 20 Październik 2023, 16:39:31 »
Szkoda, że na forum opcja edycji postu jest tak ograniczona czasowo, wtedy @Kyms mógłby po prostu ukryć ten fragment swojej opinii w spoiler tagu i byłoby po problemie.
No tak, a teraz już na zawsze zostaniemy z tym ogromnym problemem zaspoilerowania komuś pierwszych 7 stron komiksu xD

W ogóle tytuł też powinni zmienić, może ja chciałbym sam odkryć, że komiks jest o Batmanie i Catwoman ;D

Offline Gieferg

Odp: Batman
« Odpowiedź #3529 dnia: So, 21 Październik 2023, 14:12:17 »
Proponuje przygotować się zatem, że nadchodząca Ziemia Niczyja też będzie posiadał takie rysunki

Rzuciłem sobie okiem jak to wygląda wizualnie i nie bardzo mi to podchodzi.
 W sumie to raczej i tak to oleję, bo już się nie mieści w interesującym mnie przedziale czasowym, a miejsca na półce brakuje. Zakończę na "Dziedzictwie" i przerzucam się w przyszłym roku na Supermana.
« Ostatnia zmiana: So, 21 Październik 2023, 14:26:37 wysłana przez Gieferg »

Offline Kadet

Odp: Batman
« Odpowiedź #3530 dnia: So, 21 Październik 2023, 14:39:40 »
Oba komiksy po raz pierwszy przeczytałem stosunkowo niedawno (Semica w 2020, Człowieka, który się śmieje w tym roku), więc również nie mam do nich sentymentu (Batman Keatona i Joker-Jack Napier tutaj nie występują; coś pomieszałeś czy czegoś nie zrozumiałem?) i zgodzę się co do rysunków, bo również nie jestem fanem kreski Breta Blevinsa, to element którym wygrywa nowsza interpretacja tej historii. Niemniej, starsza jest bardziej zwarta i lepiej wpasowuje się jako bezpośrednia kontynuacja Year One Franka Millera oraz prolog Świtu Mrocznego Księżyca Matta Wagnera, których jestem fanem. Jeśli cię to ciekawi, moje bardziej rozbudowane opinie o obu komiksach znajdziesz poniżej.

» Batman TM-Semic #50 (1/95, Wizerunki)

» Batman: Człowiek, który się śmieje

Dziękuję za linki. Co prawda "Człowiek, który się śmieje" nie do końca zazębia się całkowicie z ostatnimi stronami "Roku pierwszego" (chyba że przyjmiemy, że między przedostatnim kadrem a kończącym historię splash page'em z Batmanem na tle Batsygnału mija dużo czasu), ale sądzę, że komiks ten lepiej nawiązuje do dzieła Millera klimatem i stylem narracji (naprzemienne panele z myślami Gordona i Batmana). "Świt Mrocznego Księżyca" tylko przejrzałem, nie czytałem - horror i paranormalność to trochę nie moja bajka :)

"Images"/"Wizerunki" ukazały się cztery lata po premierze "Batmana" z Keatonem, kiedy to film ten ciągle mocno oddziaływał na komiksy z Gackiem - dlatego znajdują się w nich aluzje do tego, że Joker to tak naprawdę Jack Napier. Podczas pierwszej rozmowy z Jokerem Melvin nazywa go "kuzynem Ja...", zanim klaun przerywa mu, mówiąc, że nie używa już tego imienia. Oprócz tego nazwisko, pod którym działa Melvin, to "Reipan" - "Napier" czytane od tyłu. Ja osobiście nie jestem największym fanem tej genezy, więc nie jest to dla mnie zabieg na plus, choć rozumiem kontekst, który do niego doprowadził.

Jeszcze taki drobiazg - pewnie od czasu napisania zalinkowanych recenzji już to wybadałeś, ale na wszelki wypadek dodam, że "Człowiek, który się śmieje" Egmontu jest tak dłuższy od opowieści z tomu Hachette, bo zawiera także inny komiks Brubakera z Batmanem, trzyzeszytowy "Z drewna zrobiony"/"Made of Wood" z "Detective Comics" #784-786.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline Juby

Odp: Batman
« Odpowiedź #3531 dnia: Nd, 22 Październik 2023, 19:24:46 »
Rzuciłem sobie okiem jak to wygląda wizualnie i nie bardzo mi to podchodzi.
W sumie to raczej i tak to oleję, bo już się nie mieści w interesującym mnie przedziale czasowym, a miejsca na półce brakuje. Zakończę na "Dziedzictwie" i przerzucam się w przyszłym roku na Supermana.

Szkoda. Lubiłem czytać twoje recenzje kolejnych tomów i porównywać nasze opinie.

"Images"/"Wizerunki" ukazały się cztery lata po premierze "Batmana" z Keatonem, kiedy to film ten ciągle mocno oddziaływał na komiksy z Gackiem - dlatego znajdują się w nich aluzje do tego, że Joker to tak naprawdę Jack Napier. Podczas pierwszej rozmowy z Jokerem Melvin nazywa go "kuzynem Ja...", zanim klaun przerywa mu, mówiąc, że nie używa już tego imienia. Oprócz tego nazwisko, pod którym działa Melvin, to "Reipan" - "Napier" czytane od tyłu. Ja osobiście nie jestem największym fanem tej genezy, więc nie jest to dla mnie zabieg na plus, choć rozumiem kontekst, który do niego doprowadził.

Nie pamiętałem o tym, ale z drugiej strony komiks chyba też jasno pokazuje, że Batman rozpoznał w Jokerze Red Hooda, którego spotkał w The Killing Joke, więc wpasowuje się w genezę z głównego kanonu. Choć jestem fanem filmu Burtona z 1989 roku, również nie podoba mi się wplątywanie go w świat z komiksów, ale akurat podane przez ciebie przykłady to niejednoznaczne, drobne easter eggi, które dostrzegą nieliczni i zinterpretują wg własnego uznania.
« Ostatnia zmiana: Nd, 22 Październik 2023, 19:27:05 wysłana przez Juby »

Offline Gieferg

Odp: Batman
« Odpowiedź #3532 dnia: Nd, 22 Październik 2023, 19:40:22 »
Szkoda. Lubiłem czytać twoje recenzje kolejnych tomów i porównywać nasze opinie.

Zdałem sobie sprawę, że z tym Batmanem to jadę już głównie siłą rozpędu i jedyne co jeszcze chcę zobaczyć to rewanż z Bane'em, a co potem to już mi loto, bo to już nie "mój" Batman z młodości (wtedy nawet do końca Knightfallu nie dociągnąłem), brak miejsca na kolejne grube tomiszcza przesądził sprawę, szczególnie, że oprócz Supermana także epiki Punishera mnie obecnie bardziej interesują. Dobrze, że Pajączka też zaraz braknie :P

Jakby wydawali rzeczy sprzed Knightfallu, te z wczesnego Semica, np rysowane przez Breyfogle'a, wtedy pewnie bym się skusił.
« Ostatnia zmiana: Nd, 22 Październik 2023, 19:43:18 wysłana przez Gieferg »

Offline Maragast

Odp: Batman
« Odpowiedź #3533 dnia: Pn, 23 Październik 2023, 12:50:08 »
Jak się patrzy na całość to też Snyder wygrywa z Kingiem. Końcówka Snydera faktycznie słabsza, ale końcówka Kinga jest jeszcze gorsza - strasznie przeciągnięta i nawet jeśli tom 12 jest spoko to niesmak po słabych tomach 9-11 pozostaje.
A najlepsze tomy Kinga (czyli tomy 4-6) i tak wypadają słabiej niż najlepsze tomy Snydera (czyli tomy 1-3 + 7).
« Ostatnia zmiana: Pn, 23 Październik 2023, 12:58:49 wysłana przez Maragast »

Offline Gieferg

Odp: Batman
« Odpowiedź #3534 dnia: Wt, 24 Październik 2023, 00:31:55 »
Odpowiedziałeś właśnie na post sprzed 4 lat i sprzed 235 stron?

Offline Juby

Odp: Batman
« Odpowiedź #3535 dnia: Śr, 25 Październik 2023, 09:58:45 »
Jakby wydawali rzeczy sprzed Knightfallu, te z wczesnego Semica, np rysowane przez Breyfogle'a, wtedy pewnie bym się skusił.

To też bym brał na pewno i chętniej niż Ziemię niczyją. Mimo wszystko, nie zamykałbym się na jedynie "Batmana z młodości", bo omijają cię wspaniałe historie z jego udziałem. No bo co poza Knightfallem wydał Egmont z tego okresu? Tylko Zabójczy żart (pewnie masz), ew. Narodziny Demona malowane przez Breyfogle'a można pod to podpiąć.

» Batman Epidemia

W ostatnim akapicie recenzji wspominam o wadzie egzemplarza, którego kupiłem. Poniżej wklejam fotki tej źle dociętej kartki (nie wiem czy próbować ją dociąć samemu, bo może jeszcze bardziej popsuję - wolę jak jest niż jeśli ma być krzywo).

« Ostatnia zmiana: Śr, 25 Październik 2023, 10:06:10 wysłana przez Juby »

Online xanar

Odp: Batman
« Odpowiedź #3536 dnia: Śr, 25 Październik 2023, 10:03:29 »
Bierzesz nożyczki i odcinasz, możesz potrenować na jakiejś innej kartce  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Online michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #3537 dnia: Śr, 25 Październik 2023, 10:13:04 »
@Juby możesz to reklamować. Mi nie raz się takie coś przydarzyło, nie tylko w komiksach Egmontu.

Offline Castiglione

Odp: Batman
« Odpowiedź #3538 dnia: Śr, 25 Październik 2023, 10:19:05 »
Poza tym, że źle ucięte, to wygląda, jakby w ogóle cała strona wydrukowała się w za dużym formacie i nie było widać brzegów (na tym kawałku, który wystaje, jest np. pień drzewa, który nie zmieścił się na stronie).

Offline Gieferg

Odp: Batman
« Odpowiedź #3539 dnia: Śr, 25 Październik 2023, 15:35:13 »
Cytuj
To też bym brał na pewno i chętniej niż Ziemię niczyją. Mimo wszystko, nie zamykałbym się na jedynie "Batmana z młodości", bo omijają cię wspaniałe historie z jego udziałem.
Sęk w tym, że na Batmanie się nie kończą komiksy, które mnie interesują, a miejsca na półkach brakuje. I chętniej sięgnę po coś z przedziału mniej więcej 1980-1995 niż późniejsze. Więc kolejna wielotomowa historia, która nie wiem czy mi podejdzie (a wizualnie mi niezbyt podchodzi - przejrzałem) w tym momencie odpada.

Najbardziej to bym chciał X-Menów Byrne'a i Claremonta albo Supermana Byrne'a (mam tylko ten tom z kolekcji i jeden angielski tom Man of Steel), ale tego jakoś nie chcą wydać :/

Cytuj
No bo co poza Knightfallem wydał Egmont z tego okresu? Tylko Zabójczy żart (pewnie masz)
Akurat to mam tylko od Semica.
« Ostatnia zmiana: Śr, 25 Październik 2023, 15:41:56 wysłana przez Gieferg »