Autor Wątek: Batman  (Przeczytany 573276 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Offline michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #3030 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 13:03:17 »
Ostatecznie jednak trzeba pamiętać, że również w Stanach ten komiks wydany jest pod szyldem Black Label, co raczej wyrzuca go z kanonu.
Tylko że Black Label nie oznacza jednak tego co piszesz. Znaczek Black Label oznacza przed wszystkim, że są to komiksy dla dorosłych, a to że coś jest w kanonie lub nie to nie ma znaczenia.

Offline psychoszoku

Odp: Batman
« Odpowiedź #3031 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 13:32:24 »
Ok, myślałem że takie jest założenie, iż autorzy pisząc do Black Label nie muszą przejmować się kanonem.

To w takim razie Trzech Jokerów jest pewnie wciąż w fazie niekreślonej, kanon czy nie.

Offline michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #3032 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 13:44:48 »
Podobna sytuacja jest z Batman/Catwoman Kinga, mini serią która kończy jego run. Została ona wydana w Black Label i nie wiadomo czy jest kanoniczna czy nie. Choć sam jej nie czytałem, bo mnie King zniechęcił po tym co zrobił w serii Batman.

Offline Sparnage

Odp: Batman
« Odpowiedź #3033 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 14:38:14 »
Black Label to nie są kanoniczne historie. Mogą one czerpać inspiracje lub być sequelami wcześniejszych historii, ale jak zostało już powiedziane, są one we własnym małym świecie.

To, że wątek romansu Batmana i Catwoman został rozwinięty w tomie Black Label, nie oznacza tego, że tak samo poprowadzono go w głównym komiksowym continuity. To samo odnosi się do Trzech Jokerów.

Offline Kyms

Odp: Batman
« Odpowiedź #3034 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 14:44:56 »
Black Label w momencie ogłaszania figurowało jako pozycja dla dorosłych oraz niekanonicznych historii, gdzie twórcy będą mieli pełną swobodę twórczą. Mowa rzecz jasna o nowych tworach, nie kontynuacjach (bo pod te podpinane są nawet Sandman Universe jeśli się nie mylę, jeśli tak proszę wyprowadzić z błędu)

Offline michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #3035 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 14:48:30 »
(bo pod te podpinane są nawet Sandman Universe jeśli się nie mylę, jeśli tak proszę wyprowadzić z błędu)
Tak, Sandman Universe jest częścią Black Label. Należy też pamiętać, że sam Sandman pojawia się w Batman Metal. Więc puryści "kanoniczni" twierdzący, że to co jest Black Label jest niekanoniczne będą mieli ciężki orzech do zgryzienia. ;)

Offline Kyms

Odp: Batman
« Odpowiedź #3036 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 14:59:55 »
Indywidualnie potrzeba podchodzić do kwestii kanonu, choć mi szkoda czasu zaprzątywać sobie tym głowę, bo zastanawianie się nad tym potrafi odebrać przyjemność z czytania. Inną kwestią, że niektóre kraje same z siebie etykietują jako Black Label, gdzie w oryginalne nie było. Bodajże z Grobem Batmana mamy taką sytuację. W oryginalnie nie leciało jak Black Label, a Egmont wypuścił u nas jako seria z tego cyklu.

Offline psychoszoku

Odp: Batman
« Odpowiedź #3037 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 15:00:44 »
Podobna sytuacja jest z Batman/Catwoman Kinga, mini serią która kończy jego run. Została ona wydana w Black Label i nie wiadomo czy jest kanoniczna czy nie. Choć sam jej nie czytałem, bo mnie King zniechęcił po tym co zrobił w serii Batman.
Na to wydanie polskie akurat czekam i zamierzam wrzucić to do swojego kanonu ;D
Choć z założenia to co piszą poprzednicy zakładam, że wszystko co jest w DC Black Label jest od razu niekanoniczne.

Bodajże z Grobem Batmana mamy taką sytuację. W oryginalnie nie leciało jak Black Label, a Egmont wypuścił u nas jako seria z tego cyklu.
A właśnie, ja wciąż nie wiem jaka to jest linia.
Black Label? Ongoing? Elseworld?

Oglądając film Sylwka i Twój nabrałem chęć aby wrzucić go na półkę.
Choć na razie trzymam portfel w ryzach tłumacząc sobie, że to się może z czymś kanonicznym gryźć.
Jak jest naprawdę? Poza tym, że Alfred czyści tytułowy grób Batmana na wstępie? Przeciwnik wyglądał na jednorazowego, za dużo statusu quo chyba tam też nie naruszono?

« Ostatnia zmiana: Cz, 01 Grudzień 2022, 15:05:49 wysłana przez psychoszoku »

Offline michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #3038 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 16:09:43 »
To ja jeszcze powtórzę to co napisałem kiedyś o zakończeniu Batman Death Metal, które wyraźnie mówi, że wszystkie historie, które się wydarzyły to się wydarzyły, więc dla tych ci się upierają przy konkretnym kanonie wydarzeń to im to chyba rozwala całkowicie postrzeganie świata DC. ;)

A właśnie, ja wciąż nie wiem jaka to jest linia.
Black Label? Ongoing? Elseworld?
To jest Elseworld jako świat. Samej linii wydawniczej już od dawna nie ma. To jest na tej samej zasadzie co Murphyverse, które też jest Elseworldem ale wydawnym pod szyldem Black Label. Przy czym Batman: White Knight (pierwszy komiks z tego uniwersum) też nie wychodził pod szyldem Black Label.

Zresztą DCeased też nie wychodzi pod szyldem Black Label i jest niekanoniczne. Podobna sytuacja z DC vs. Vampires, które też nie ma znaczka Black Label.




Offline HugoL3

Odp: Batman
« Odpowiedź #3039 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 17:38:30 »
Jezu, ale to pojebane.
Czyli tak na szybko: pisano Batmana od 1939 roku. Zaserwowano mu 3 albo i 4 restarty. Miały miejsce eventy, które działy się poza główną osią czasu, historie niekanoniczne (no to zrozumiałe), dalej ukazuje się kilka serii w tym samym czasie, wiec osobie z zewnątrz trudno się połapać co z czym.

I właśnie dlatego zostałem przy Marvelu. Bo teoretycznie, całą historię z Ziemi 616 mogę śledzić w kilku tytułach, które spotykają się od czasu do czasu przy okazji eventów, później dany event ma swoje skutki, do których wraca się przy kolejnych przygodach w pojedynczych seriach i tak co jakiś czas. Miękkie restarty niczego nie wymazują (chyba, że jest to konsekwencja działań postaci - jak OMD w Spider-Manie).

A w Batmanie już z samych opisów miałem dość zagłębiania się w kanon - sięgam tylko po zamknięte historie.

Offline psychoszoku

Odp: Batman
« Odpowiedź #3040 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 17:46:51 »
To ja jeszcze powtórzę to co napisałem kiedyś o zakończeniu Batman Death Metal, które wyraźnie mówi, że wszystkie historie, które się wydarzyły to się wydarzyły, więc dla tych ci się upierają przy konkretnym kanonie wydarzeń to im to chyba rozwala całkowicie postrzeganie świata DC. ;)

To uzasadnia istnienie multiwersów, elseworldow oraz błędów w pisaniu komiksów przez lata etc. i fajnie bo to są też fajne historie  :D
Co nie wyklucza pytań o kanon , które odnoszą się do pytania o jedną główną linię danego bohatera. Taka, co na standardy komiksowe i istniejące zawsze nieścisłości ma jakiś sens , dłuższy fabularnie 😉

Offline michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #3041 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 17:48:43 »
I właśnie dlatego zostałem przy Marvelu. Bo teoretycznie, całą historię z Ziemi 616 mogę śledzić w kilku tytułach, które spotykają się od czasu do czasu przy okazji eventów, później dany event ma swoje skutki, do których wraca się przy kolejnych przygodach w pojedynczych seriach i tak co jakiś czas. Miękkie restarty niczego nie wymazują (chyba, że jest to konsekwencja działań postaci - jak OMD w Spider-Manie).
Spoiler: PokażUkryj
Dzięki temu nie wymazywaniu Carol Danvers ma dziecko ze swoim synem. Rzeczywiście Marvel dużo lepszy.

Offline HugoL3

Odp: Batman
« Odpowiedź #3042 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 17:55:25 »
Spoiler: PokażUkryj
Dzięki temu nie wymazywaniu Carol Danvers ma dziecko ze swoim synem. Rzeczywiście Marvel dużo lepszy.


OK rozumiem Ciebie, ale spójrz na to jak ja to widzę.
Tak, to co umieściłeś w spojlerze to okrutna pomyłka popełniona przez scenarzystę.
Tylko, że jakbym dziś czytał historię bohaterki i nagle okazałoby się, że
Spoiler: PokażUkryj
tego dziecka nie było
to poczułbym się w jakimś stopniu oszukany.

Np po co czytać Batmany od lat 40 do 70? Skoro już się pojawiła nowa geneza, nowi Robinowie itd itp.

W Spider-manie, Xmenach (tu to akurat sieczka totalna) zdarzają się retrospekcje, które sięgają wydarzeń, o których pisano w pierwszych 50 zeszytach głównych serii. Uważam to za ciekawe smaczki. Oczywiście, jest to absurdalne, że na przestrzeni 60 lat cyklu nasz bohater postarzał się o max 12 lat i dalej ma te same problemy życia codziennego, ale no jednak wolę chyba tak, niż mieć co 15 lat restart.
Ale to moja subiektywna opinia.
Nie da się przejść obok historii Batmana i komiksów z nim, bo nie odpowiada mi kanon. Są to świetne komiksy, w których ten kanon/chronologia to detal - kurde, to zwykłe superhero.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Batman
« Odpowiedź #3043 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 17:57:15 »
Np po co czytać Batmany od lat 40 do 70? Skoro już się pojawiła nowa geneza, nowi Robinowie itd itp.

Żeby przeczytać dobre historie (jeśli faktycznie są dobre) ;)

Offline HugoL3

Odp: Batman
« Odpowiedź #3044 dnia: Cz, 01 Grudzień 2022, 18:00:54 »
Żeby przeczytać dobre historie (jeśli faktycznie są dobre) ;)

Ok, ale X lat później te historie zostały zretconowane. Sorki jeżeli coś przeinaczam, ale tak zrozumiałem z opisów dotyczących np New 52.

W Marvelu taki twardy reset nie miał chyba jeszcze miejsca. Pojawiały się nowe Ziemie, i zdarzało się, że były one później zabijane.

Star Wars miało świetne uniwersum komiksowe (i książkowe), które zostało przemianowane na Legendy. Szkoda, ale to jest coś co sprawia, że nie wejdę w nie głębiej. Gdyby uznano, że w jakiś sposób rozbudowują chronologię - ok, pewnie bym zbierał i się napawał tym co mi się podoba i bulwersował nad tym, co nie przypadło mi do gustu.
A tak to mamy jakieś nowe wypociny, które wydają mi się być mocno na siłę, przez co również nie czuję zainteresowania do tego, by po nie sięgać.
« Ostatnia zmiana: Cz, 01 Grudzień 2022, 18:05:50 wysłana przez HugoL3 »