Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 1551784 razy)

0 użytkowników i 41 Gości przegląda ten wątek.

Offline Castiglione

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6810 dnia: So, 11 Marzec 2023, 20:09:51 »
Ja tylko w sprawie rozu w europie. Byl np. uwazany za meski bo byl kolorem symbolizujacym majetnosc razem z bliskim mu czerwonym.
W końcu nawet dumny książę Saiyan chodził w różowym.




Offline PJP

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6811 dnia: So, 11 Marzec 2023, 20:14:03 »
Zrozumiała sprawa. Każdy by tak chciał. Zarabiać więcej, przechodzić na emeryturę wcześniej, mieć dodatkowe punkty (obraźliwe), korzystać z różnych programów, w tym zdrowotnych. A biedny żuczek musi na to wszystko zapierdalać... Rozumiem, że można walczyć o swoje przywileje, ale dorabianie do tego ideologii i zwyczajne ściemy idące w eter to już przegięcie (nomen omen) pały. Z ostatnich wynalazków politpoprawnych mamy promowanie "sexworkingu".
« Ostatnia zmiana: So, 11 Marzec 2023, 20:16:17 wysłana przez PJP »

Offline Rodrigues

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6812 dnia: So, 11 Marzec 2023, 20:14:27 »
W końcu nawet dumny książę Saiyan chodził w różowym.

To chyba nawet silniejszy argument niż Stallone ;D

Offline saruto

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6813 dnia: So, 11 Marzec 2023, 20:22:33 »
Ja tylko w sprawie rozu w europie. Byl np. uwazany za meski bo byl kolorem symbolizujacym majetnosc razem z bliskim mu czerwonym.
To ciekawe info. Choć z tą majętnością bywa różnie  ;) ale na swoim ślubie miałem różową koszulę. Zresztą to bardzo fajny kolor, jeśli chodzi o górną część męskiej garderoby.

Offline Gryllen

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6814 dnia: So, 11 Marzec 2023, 23:25:02 »
Tym bardziej, że statystycznie żyją dłużej od mężczyzn.

O to to, więc jeśli ktoś tu miałby mieć prawo do wcześniejszej emerytury, to mężczyźni właśnie.

Tym bardzie, że statystycznie zarabiają mniej od mężczyzn, a więc na emeryturze są biedniejsze...

To ile kto zarabia zależy wyłącznie od niego, w tym od tego co ma do zaoferowania pracodawcy. Jeśli więc komuś nie odpowiada aktualne wynagrodzenie, to niech zmieni pracę na lepiej płatną zamiast biadolić coś o nierównościach płci.

sum41

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6815 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 08:48:42 »
A ja dostawalem ostrzeżenia i ban za spam a tu co się wyrabia......

Offline Szekak

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6816 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 09:30:24 »
Bo ty potrafisz jedynie prostacko prowokować, a tu sobie ludziki nornalnie rozmawiaja na temat który sam sie napatoczył.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline greg0

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6817 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 10:36:37 »
A ja dostawalem ostrzeżenia i ban za spam a tu co się wyrabia......
...kulturalna dyskusja o dzieńkobietowym komiksie Studia Lain .
Ważne żeby narzekać...

Offline Spiff

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6818 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 11:29:58 »
A ja dostawalem ostrzeżenia i ban za spam a tu co się wyrabia......
:)
- No i jesteśmy na bezludnej wyspie.
- Jaka tam ona bezludna! A ty, to pies?

Offline Cringer

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6819 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 11:58:07 »
To ile kto zarabia zależy wyłącznie od niego, w tym od tego co ma do zaoferowania pracodawcy. Jeśli więc komuś nie odpowiada aktualne wynagrodzenie, to niech zmieni pracę na lepiej płatną zamiast biadolić coś o nierównościach płci.
innymi słowy jak ci coś nie pasuje to wypier.... Świetne rozwiązanie. Dziękuję pan Korwin. Kolejny problem rozwiązany chłopskim rozumem.

Offline death_bird

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6820 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 12:40:34 »
Potrzebowałbym jeszcze odnieść się do poniższego:

Ja tylko w sprawie rozu w europie. Byl np. uwazany za meski bo byl kolorem symbolizujacym majetnosc razem z bliskim mu czerwonym.

Wydaje mi się, że to grube uproszczenie.
Wyznacznikiem statusu majątkowego do pewnego okresu (do rewolucji przemysłowej albo może trochę bardziej precyzyjnie - do uprzemysłowienia branży tekstylnej) był kolor jako taki. Nie różowy, nie niebieski i nie zielony, ale po prostu kolor. Kolory "żywe" nosili ci, których było na to stać właśnie celem podkreślenia swojego statusu majątkowego czyli na ogół także społecznego. Jeżeli widziałeś szlachcica w niebieskim czy czerwonym, tym samym na pierwszy rzut oka wiedziałeś, że to możne panisko, ponieważ informował o tym kolor jego stroju. To dlatego (jeżeli ktoś pamięta z "Trylogii") biedotę (zarówno chłopów, mieszczan jak i pospolitą szlachtę zagrodową) określano terminem "szaraczkowie". Bo oni nosili na grzbietach zgrzebne, najtańsze - bo niebarwione - płótno.
Dlatego to nie "kolor różowy symbolizował majętność" tylko "kolor symbolizował majętność".
A co moim zdaniem (na chłopski rozum) przemawiało przeciwko różowemu - ano to, że łatwo go było zabrudzić co w sytuacji gdy pranie niszczyło barwę nie było pożądanych faktem. Dlatego jeżeli na różowo mógłby się nosić na pokojach albo przy formalnych okazjach jakiś Radziwiłł czy inny Sapieha celem kłucia w oczy swoim bogactwem o tyle różowy w tym kontekście wydaje się mocno niepraktyczny.

Zaś w kontekście owej niepraktyczności przypomina mi się inna anegdotka, tym razem z okresu rzymskiego dot. sprzedaży tuniki/płaszcza (nie pamiętam dokładnie) w kolorze purpurowym. W "ogłoszeniu" była mowa o tym, że szata była raz czy dwa razy prana. Informacja ta była o tyle istotna, że kolor było łatwo zniszczyć a purpura tyryjska była najdroższym barwnikiem starożytnego świata (i dlatego przysługiwała jedynie jednostkom o statusie imperatorskim a później cesarskim).
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline wojtast

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6821 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 12:42:24 »
We wszystkich miejscach gdzie pracowałem, która nie wymagała siły fizycznej i gdzie te same stanowiska była obsadzane przez zarówno mężczyzn i kobiety nie doświadczyłem żeby była jakakolwiek różnica w preferencji zatrudnienia którejkolwiek z płci, a już na pewno nie w płacy. Więc nie wiem skąd te statystyki. Być może mówimy o globalnych statystykach, które uwzględniają kraje trzeciego świata zatrudniające również dzieci?
Obecnie pracuję w korpo i tym bardziej nikomu nic takiego by nawet nie przyszło do głowy.
Być może problem pojawia się przy najwyższych stanowiskach jak CEO globalnych koncernów, ale co to w ogóle byłby za problem...
Jeśli gdzieś w Polsce ktoś coś takiego doświadcza, to jest to po prostu jakaś marginalna, patologiczna firma i w takiej sytuacji trzymanie się jej kurczowo najprawdopodobniej nie jest korzystne również z innych powodów.

Offline misiokles

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6822 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 12:45:42 »
Jeśli gdzieś w Polsce ktoś coś takiego doświadcza, to jest to po prostu jakaś marginalna, patologiczna firma i w takiej sytuacji trzymanie się jej kurczowo najprawdopodobniej nie jest korzystne również z innych powodów.

Czyli poniekąd sam przyznajesz, że wieloletnia walka o równość płacową przyniosła/przynosi efekty i obecnie ciężko już spotkać przypadki, gdy za te same obowiązki kobieta zarabia mniej (co np. 20 lat temu było normą).

Offline wojtast

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6823 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 12:56:43 »
Czyli poniekąd sam przyznajesz, że wieloletnia walka o równość płacową przyniosła/przynosi efekty i obecnie ciężko już spotkać przypadki, gdy za te same obowiązki kobieta zarabia mniej (co np. 20 lat temu było normą).

Tak. Nie twierdzę, że w przeszłości tak nie było, bo wiadomo że na przestrzeni czasu prawa i równouprawnienia kobiet wzrastały, u nas i na świecie.
Chodziło mi bardziej o to, że nie widzę obecnie w Polsce nigdzie takiego zjawiska na potwierdzenie tego o czym pisał @Gryllen
Jak mnie irytują te brednie o "walce o prawa kobiet". A o jakie to prawa te kobiety muszą walczyć? Przecież polskie prawo - z jednym wyjątkiem - nie dyskryminuje żadnej z płci względem drugiej. Tym jednym wyjątkiem jest dyskryminacja mężczyzn względem kobiet w przedmiocie możliwości przejścia na emeryturę. Z niezrozumiałych dla mnie powodów kobiety mogą przejść na emeryturę wcześniej, niż mężczyźni i jest to rażąca niesprawiedliwość.


i w zdziwieniu na to o czym pisał np @HaVoK czy @Cringer
Tym bardzie, że statystycznie zarabiają mniej od mężczyzn, a więc na emeryturze są biedniejsze...


Kiedyś musieliśmy o nie walczyć. Dzisiaj to już jest raczej relikt przeszłości.

Offline martin685

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #6824 dnia: Nd, 12 Marzec 2023, 15:12:05 »
Brygada tom 3 to prezent dla fanow, ktory powstal po latach - na obecna chwile najwczesniej polowa przyszlego roku i tak jest pomysl by polaczyc to z artbookiem :)
To jak będzie z tą Brygadą tomem 3? Bo przeczytałem I i II, wydawało mi się, że w miarę rozumiem co się dzieje, ale zakończenie spowodowało, że chętnie dowiedziałbym się co tam się naprawdę stało. Komiks super narysowany i fabuła trzymała w napięciu do końca.

Przy okazji, może ktoś to zrozumiał i pod spoilerem by wyjaśnił, tak jak ktoś kiedyś w przypadku Piotrusia Pana Loisela, którego też nie rozumiałem dopóki jakiś forumowicz nie rzucił światła ?