Egmont 2025

[Kandor]

Ja mam nadzieję na Epici z F4.

Też o tym tytule pomyślałem. Zwłaszcza że FF zawita pod koniec lipca do MCU.

[Saruman]

Sam bym zrobił dokładnie tak samo jak Egmont w przypadku Epic Collection Spider-Man - czyli kontynuujemy najnowsze tomy, aż dobijemy do końca serii, później powrót do początku. A jeśli Marvel zwolni, to naprzemiennie stare/nowe.

Ciekawe jakie nowe serie Epic Coll. rozważają na kolejny rok - cokolwiek to będzie, ja kupię. Moje top wybory: Fantastyczna Czwórka lub Iron Man.

Wielka szkoda, że Wolverine tylko 1 tom na rok, przydało by się z 2 chociaż.

Resztę odcinka oceniam pozytywnie.

 

[xanar]

Przecież FF im się wyraźnie nie sprzedaje Hickmana wydawali raz na rok.

[Kandor]

Saruman, ale nikt tu nie mówi o "powrotach do początku". Alicja mówiła o "tomach przed Ostatnimi Łowami Kravena". Oczywiście może i tak być że wydarzą przygody Pajączka od początku, niemniej jednak te komiksy ukazują się od kilkunastu miesięcy w kolekcji Marvel Origins. Myślę że lepiej się będzie czytać coś z przełomu lat 70/80-tych przykładowo.

[Saruman]

@xanar
Ja na przykład F4 w komiksie poznałem dopiero przez kolekcję Marvel Origins. Spodobało mi się i od razu kupiłem całego Hickmana, jakoś jak już 4 tom wychodził u nas. Może inni czytelnicy mają podobnie, tzn. nie znają tej serii za bardzo, bo prawie u nas się nie ukazywała.

@Kandor
Kolekcja, a porządnie wydane integrale to jednak co innego. W tym przypadku powinni dążyć moim zdaniem do wydania całości.

[Warpath]

FF dla mnie mogliby wypuścić run Byrne'a i jestem content. Ewentualnie Waida.

Jakoś nie mam parcia na Fantastyczną Czwórkę. Szczerze powiedziawszy ich wersja Ultimate bardziej do mnie przemawiała.

[michał81]

Star Wars.

Z wywiadu z Jackiem Drewnowski, kiedy prezentował zapowiedzi ze świata Star Wars, wynika, że nie mają tego w planach oraz jest tym małe zainteresowanie. I tutaj wierzę Drewnowskiemu, bo on siedzi w fandomie SW i raczej wie czego chcą czytelnicy. Po prostu tu komiksiarze nie są docelową i dominującą grupą odbiorców.

Michał, ale Alicja mówiła o Operation Zero Tolerance że będzie pod koniec 2026 a nie pod koniec 2025,

racja, niestety nie mam jak już edytować posta, ale dzięki za sprostowanie

[komiks]

Nie mam ani jednego komiksu Star Wars. To co teraz wychodzi to nie dla mnie, ale gdyby wydali jakąś klasykę to bym brał, bo mam sentyment do pierwszych filmów. Więc jeśli te komiksy chociaż na chwilę przeniosłyby mnie w tamte czasy, to już byłyby warte zakupu.

[Kvothe]

Ok ja Star Wars nie jestem zainteresowany, więc też wierzę Drewnowskiemu. Jak z Epic na amerykańskim rynku jest z czego wybierać, tak u nas można pospekulować raptem o paru tytułach.

A z Amazinga E może zawsze wydać 15 Ghosts Of The Past,a marvel zapowie niedługo 16.

[xanar]

@xanar
Ja na przykład F4 w komiksie poznałem dopiero przez kolekcję Marvel Origins. Spodobało mi się i od razu kupiłem całego Hickmana, jakoś jak już 4 tom wychodził u nas. Może inni czytelnicy mają podobnie, tzn. nie znają tej serii za bardzo, bo prawie u nas się nie ukazywała.

Nie ma sentymentu, nie sprzedaje się, raczej mało kto będzie się zachwycał FF z lat 60-tych, chociaż wtedy powstało większość z tego co teraz mielą na okrągło.

[wayne_collector]

Szkoda tej Mrocznej Feniks, bo to brzmiało tak jakby jej Egmont w ogóle nie miał w planach wydać. Cały Egmont...

No właśnie. Tekst "jest na rynku" brzmiał dość zabawnie - gdzie jest? Wydane przez Hachatte 13 lat temu? W tm-semic 30 lat temu? To zabrzmiało jakby to duch Bazyla przez chwilę nawiedził Alicję 

[michał81]

wejście w Modern Epic Colletion ma większy sens oraz chyba większy potencjał sprzedażowy, bo tam jest kilka serii które wg mnie mają szanse chwycić sprzedażowo:

1) New/Mighty/Dark Avengers Bendisa - minus: początek wydany przez Muchę (ale to są tylko dwa pierwsze tomy, gdzie drugi i tak posiada dodatkowy materiał); plus: Egmont ma ogarnięte już eventy, które przelatają się z tymi seriami: Wojna Domowa oraz Tajna Inwazja, brakuje tylko Oblężenia (Siege) oraz później Fear Itself, przy czym o tym było już kilka dyskusji na forum i zgodnie większość stwierdziła, że przydałoby by się wydać kontynuację Thora JMSa pisaną przez Kierona Gillena wraz z Siege

2) Loki Kierona Gillena - minus: będzie w tej serii Loki Ewinga, którą Egmont już wydał, przydałoby się wydać Thora Kierona Gillena oraz Siege, plus: świetna seria, są dwa pierwsze tomy, więc jest tu ciągłość

3) Iron Man - minus: brak dwóch pierwszych tomów, część ruszona przez kolekcje (Extremis, Pięć Koszmarów), plus: w tej serii Tony Stark jest taki jakiego znają fani MCU, nawiązuje do wydanych eventów, które są dostępne

4) Thor - bardziej jako kontynuacja wydanego omnibusa JMSa, czyli to już nie byłoby jako modern epic collection

5) Venom - minus: pierwszy tom prawie cały wydany przez Mandragorę + coś tam było w kolekcji (mało w porównaniu do powyższych tytułów), brak 2 i 3 tomu, ale to będzie między innymi materiał z wydanego Marvel Knights Spider-man (którego dostaniemy kompletnego w tym roku), tak naprawdę to powinni zacząć wydawać od tomu 4 czyli run Remendera/Bunna, ewentualnie wydać kompletny tom 1, który ma dużą szansę sprzedać się na sentymencie, następnie przeskoczyć i pominąć tomy 2-3 i wydać właśnie jako 2 tom ten, który jest tomem 4, problem: licencja, które może coś takiego zablokować

Widziałbym też jeszcze jedną serię, która ma sens wydania:

6) Spider-Gwen: Ghost-Spider - plus: idealnie pod kolejną część Spider-man Uniwersum, minus: coś tam było w kolekcjach, seria z główną postacią kobiecą - nie sprzeda się

Takie tytuły z Modern Epic Collectiom jak: Daredevil, Kapitan Ameryka, Anihilacja, Astonishing X-Men, Guardians Of The Galaxy, New X-Men dostaliśmy już wcześniej w większości kompletne poza Astonishing X-Men, gdzie Mucha zatrzymała się na 3 tomie.

[Kadet]

No właśnie. Tekst "jest na rynku" brzmiał dość zabawnie - gdzie jest? Wydane przez Hachatte 13 lat temu? W tm-semic 30 lat temu? To zabrzmiało jakby to duch Bazyla przez chwilę nawiedził Alicję 

Jeszcze było w Essentialu X-Men od Mandragory. Jestem w stanie zrozumieć, że przesunęli na dalszy czas publikację komiksu, który miał już trzy wcześniejsze polskie wersje - niewiele opowieści superhero ma chyba taki status.

Nie mam ani jednego komiksu Star Wars. To co teraz wychodzi to nie dla mnie, ale gdyby wydali jakąś klasykę to bym brał, bo mam sentyment do pierwszych filmów. Więc jeśli te komiksy chociaż na chwilę przeniosłyby mnie w tamte czasy, to już byłyby warte zakupu.

Problem z Epikami Star Wars jest taki, że wiele osób, które byłoby nimi zainteresowane, kupiło kolekcję SW od DeAgostini, kiedy wychodziła. I choć sposób prezentacji komiksów w tej historii pozostawia wiele do życzenia, to zapewne sporo ludzi nie byłoby skłonnych wyłożyć drugi raz kasę za to samo, co już mają, tylko dla lepszego bądź pełniejszego wydania. Oczywiście w Epikach jest znacznie więcej historii niż w kolekcji DeA, ale jednak siłą rzeczy znaczna część komiksów to byłyby - używając popularnej w niektórych kręgach terminologii - duble. Rzecz jasna zapewne lepiej wydane, lepiej przygotowane graficznie, robione na lepszych materiałach... ale takie subtelności mogą być ważne dla części komiksiarzy, natomiast tak istotne chyba nie będą dla fanów SW, którzy nie brodzą na co dzień w komiksach - a to oni tworzyliby znaczną część docelowych odbiorców Epików SW.

To skłania mnie do przypuszczania, że trzeba będzie odczekać całkiem sporo czasu, aż zgromadzi się znów zapotrzebowanie na edycję Epików SW - trochę jak z "Amazing Spider-Manem" JMS, który wyszedł dopiero ładnych parę lat od wydania początkowych komiksów przez Hachette.

[Crono]

Ale z tą Mroczną Feniks to brzmiało tak, jakby w ogóle jej nie chcieli wydać (a nie wydać w późniejszym terminie). Lata lecą, a podejście Egmontu się nie zmienia. Mogli nie wydawać Broni X, bo też już kiedyś była (dwa razy). Głupia gadka 😡

[parsom]

Jak zdejmie, to nie ponarzeka, że mu niewygodnie.

A narzekam, że mi nie wygodnie? Śmieszą mnie po prostu te peany na cześć obrazków ukrytych pod obwolutami, jak i szczere zdziwienie, że ściąganie obwolut do lektury nie jest powszechne. Brakuje tylko ankiety - wolisz obwolutę czy honor.