Ja póki co całkowicie porzuciłem Gildię. Nie przeszkadzało mi zniknięcie całego schowka (i tak miałem w nim tylko kilka tytułów, które dobrze pamiętałem, więc mogłem je tam wrzucić od nowa), nie przeszkadzało mi usunięcie historii zamówień (najstarsze z 2012 roku do tej pory nie wróciło), nie przeszkadzało mi też cofnięcie danych adresowych i numeru telefonu do nieaktualnych od jakichś 9 lat, bo mogę je w każdej chwili zaktualizować. Problem mam z tym, jak ten nowy sklep wygląda (gorzej, mniej czytelnie, z brakiem oznaczenia jaki procent rabatu proponują obecnie) i że przestał być jedną z najlepszych baz danych o komiksach w sieci. Nie kupowałem na Gildii dużo, ale zawsze jak chciałem sobie sprawdzić komiksy danego wydawnictwa, albo jakiegoś autora, albo jakąś serię, wchodziłem na Gildię, która miała super wyszukiwarkę i wszystko idealnie uporządkowane. Teraz - bez komentarza.
Wszedłem sprawdzić jak dzisiaj działa i u mnie tylko główna Gildii się wczytuje, próba kliknięcia w jakikolwiek komiks kończy się tym CAPTCHA i udowodnieniem, że nie jestem robotem. Nie kupowałem nic z komputera służbowego, więc nie wiem skąd mieliby to IP. To ewidentnie problem u nich, nie u nas.
Aha, od dawna na ich stronie na start wyskakuje ogłoszenie "SZANUJEMY TWOJĄ PRYWATNOŚĆ" z wyborem "Akceptuję" i "Ustawienia zaawansowane". Nie wiem jak u was, ale u mnie nie działa ani jedno, ani drugie
Mogę to zamknąć tylko "Xem" w prawym górnym rogu
Ten sklep to obecnie dno. O ile naprawdę nie będzie inne opcji żeby coś dostać, nie biorę pod uwagę robienia w nim zakupów. Na ten moment nie było takiej potrzeby (komiksy Egmontu biorę ze SmakuLiter, empiku, lub Gandalfa, mangę ze sklepu stacjonarnego).
