@Brat Agaty
Podżeganie nakierowane jest na indywidualną osobę.
Ale jasne. Zawsze możesz twierdzić, że Jędraszewskiemu chodziło o to żeby ktoś pod wpływem kazania popełnił przestępstwo.
Jedną z podstawowych zasad dyplomacji jest podkreślanie podobieństw celem budowy wzajemnego zaufania i szacunku. W podkreślaniu różnic (tym bardziej w sposób "krzykliwy") chodzi o osiągnięcie celu odwrotnego, tzn. antagonizowanie.
Poza tym: naprawdę uważasz, że ludzie nie wiedzą, że homoseksualiści istnieją? Że to wymaga podkreślenia dwiema kreskami i wężykiem? Każdy z nas zna jakiegoś.
Rzecz w tym, że podobno Polska jest jedynym państwem europejskim w którym stosunki homoseksualne nigdy nie były karane. Być może zachód Europy miotając się od ściany do ściany właśnie odczuwa wyrzuty sumienia z powodu penalizacji tych zachowań i stąd takie a nie inne zmiany w prawie. My owych wyrzutów mieć nie musimy i miotać się po ścianach też nie potrzebujemy.
Bender napisał to wprost - oni chcą przywilejów z zakresu KRiO. A wywalczyć je chcą poprzez przedstawienie siebie jako ofiar prześladowań. Skoro zaś prześladowań nie ma to muszą je sprowokować. I stąd te coraz bardziej chamskie prowokacje o charakterze religijnym. Bo doskonale wiedzą gdzie uderzyć żeby najbardziej wkurzyć "przeciwnika".