Mieli wydać kompletny run DeMatteisa i Buscemy i tak zrobili, więc co mają odpuszczać?
Nie wiem czy mieli wydać komplet (?), wiem że kompletu nie wydali... Cytuję siebie, bo o tym stosunkowo niedawno pisałem, o ile się nie mylę nikt nie zaadresował później tego faktu:
Co "ciekawe" (tj. dla mnie ciekawe, bo kto się zna na oryginalnych wydaniach, to wie...) kolejne trzy zeszyty Spectaculara (#201-203) są również autorstwa duetu DeMatteis/Buscema, są jednak częścią Maximum Carnage i z tego względu (oraz dlatego, że numer #200 "zamyka wątki") nie są klasyfikowane jako część ich runu. Tak zresztą wnioskuję, nie wiem jak sobie to tłumaczą kompleciści, nieraz było o tym, że brak w wydaniu Muchy ich historii z jakiegoś Annuala, czyli to przeszkadza, a brak trzech zeszytów autorstwa tych samych twórców już nie 
Sporo ostatnio na forum o Spiderze, mimo ankiet które nic nie mówią i nowych użytkowników, którzy "wszystko wiedzą" - czyta się całkiem ok te wątki

Sam niewiele mam do powiedzenia, bo wszystko jest z grubsza na bieżąco konfrontowane.
Jedna rzecz którą ktoś (wybaczcie nie pamiętam kto) powtarza, jakoby Mucha mogła planować Spidera JMSa - może i by mogła, ale moim zdaniem to jest za "duża" rzecz żeby Egmont ją odpuścił. Poza komiksowem może u nas te historie nie mają żadnego "statusu", ale samo to, że 3 (?) wydawnictwa po to sięgały u nas mówi mi, że są to historie przystępne dla czytelników - nie tylko tych siedzących "głębiej".
Czy ten Thor zapowiedziany do Klasyki Marvela przez Egmont będzie z rysunkami JRJRa? Żadna to wskazówka, ale E przynajmniej kilka razy wydawał "po nazwisku" kolejne prace danego artysty (zwykle scenarzystów, więc jw. żadna to podpowiedź).
(...)możemy przecież pisać do Egmontu żeby po tomie 22 wydali jakiś starszy "na próbe", który chcemy (a oczywiście wybierzemy najlepszy).
Spectacular chyba Mucha jeszcze nie odpuściła? A nawet jeśli to Marvel też się zabierze za Spectaculary jako Epici. Pierwszy numer to 1976 więc już tu żadnego narzekania, że ramotki nie będzie i od pierwszego tomu można raźno lecieć.
To co piszesz niestety nie ma racji bytu, to już skonfrontował @Eguaroc, a do czego się nie odniósł to to, że Spectacular nie był mocną serią, wiadomo każda seria Spidera (i główna czyli AMS) miała mocniejsze i słabsze momenty, ale szczerze nie natrafiłem na coś "wyjątkowego" w Spectacularze czy takim PPS-Mie co "koniecznie trzeba wydać" (aczkolwiek czytałem pojedyncze zeszyty tych serii). Jestem fanem Spidera i mimo tego uważam, że podejście aby wydawać chronologicznie serię poboczną nie ma sensu kiedy masa różnych ogólnie lepszych one-shotów, miniserii itp. nie została u nas pokazana.
@Motyl przy dyskusji dawniej wrzucał planszę z one-shota/zeszytu Marvel Graphic Novel ze Spiderem sugerując, że można coś połączyć ciekawego niekoniecznie stanowiącego "pełny run" itp.. Z tym się zgadzam i za tym bym obstawiał, istotny byłby dobór historii/miniserii, aby odbiór był lepszy niż w przypadku "Władzy"

Tempem Muchy można w ten sposób Spidera przez wieeeele lat wydawać...
Z kolei ostatnio @Michal81 starał się udowodnić, że zainteresowania komiksami z początków superhero w kraju nie ma - jak zobaczyłem ankiety na grupach to widziałem do czego zmierza (nie głosowałem, bo na każdej grupie to samo bym kliknął, a chodziło też że może są różnice między sympatykami Semica a np. największą grupą komiksową itp.). Wyniki nie zaskoczyły (chociaż jak wskazano - za mała próba aby cokolwiek te ankiety mówiły), chciałeś przekonać te kilka osób które ostatnio optowały za Epicami AMS od jedynki - myślę, ba, jestem pewien że TK dobrze wie co się u nas sprzedaje i o tych wcześniejszych temat na pewno poruszono w E. Czy będą czy nie - tutaj pewnie masa czynników, na szybko moim zdaniem nie, bo teraz i wydawnictwa selekcjonować muszą prawie jak czytelnicy (co wydrukować na tym drożejącym papierze aby się opłacało wydanie tytułu), więc nie - jak/jeśli ceny się ustabilizują to przeszkód nie widzę jeśli E będzie chciał wydać. Ongrys puszcza starszego Dredda i mimo że sprzedaje się gorzej od nowszego, to ludzie kupują, Spider jest marką bez porównania większą i mimo że te historie do Dredda (szczególnie jak już shorty znalazły fundamenty, bo np. w pierwszym tomie niewiele było historii z obecnej perspektywy "czytelnych") za bardzo się nie umywają, to jw. sprzedaż i tak będzie większa. Kogo Michale chciałeś przekonać to do końca nie wiem, osoby piszące o Mandragorze zapominają, że Essentiale to było coś na tyle "egzotycznego", że jedyną "konkurencją" wtedy dla formatu wydania itp. były Kingdom Come czy Azyl Arkham Egmontu, nie zeszyty DK czy cienkie Mandragory... Pierwszy Essential Spidera sprzedał się dobrze bo... bo to Spider (a Wolverine dlatego, że był to pierwszy taki komiks, sam kupiłem wtedy bo jw. 500 stron czytania za 80zł nijak się miało do 200 stron za 100zł, możliwe że właśnie dlatego kupowałem bo wydawało się "tanio" [w porównaniu], aż tak dobrze nie pamiętam...), gdyby wtedy np. inny wydawca w zbliżonej cenie i formie wydania przygotował materiał współczesny ze Spiderem, to już sprzedaż tego "starocia" by zmalała, o ile - nie wiem, patrzymy na rynek komiksowy zupełnie inny od współczesnego (co już było zaznaczane nieraz).
Rozpisuję się, nie zamierzałem, kończąc napiszę, że zamiast początków AMS (czy jakiegokolwiek innego starszego ongoingu Spidera) wolałbym aby najpierw na rynku były "kamienie milowe" (jak z ASM i Micheliniem/McFarlanem).
A, jestem też przekonany, że z takich "klasycznych" Spiderów Egmont sięgnie i po luki między JMSem a Superiorem, szczególnie początkowe zeszyty Slotta. Nie zdziwiłoby mnie zebranie tego w grubasach z Superiorem właśnie
