Pozwólcie, że zacznę od małego sprostowania: słowo "dubel" tu kompletnie nie pasuje, bo nie dostaniemy dokładnie takiej samej kopii wydanie, a jedynie zbliżoną. Będzie nowa szata graficzna, nowe tłumaczenie i korekta, dodatki. Co prawda może pojawić się zbliżona zwartość odnośnie zeszytów, ale to jak już wspominałem nie będzie nigdy "dubel".
Używanie słowa "dubel" (oraz wszelkie warianty z multiwersum obłędu: pół dubel, ćwierć dubel, dubel dubla itp. itd. etc.) to chora imaginacja jednego z członków tego forum, któremu nie kibicuję w przesadnie licznych wypowiedziach, a życzę jedynie zakupu słownika języka polskiego na urodziny.
Dublowersum obłędu opanowało forum. Fakt jest jednak taki, że słowo dubel oznacza drugą sztukę tego samego egzemplarza, więc nie trudno zauważyć, że jest w tym kontekście używane błędnie. Jednak zanurzając się w słownik ciężko znaleźć słowo, które pasowałoby do domyślnego znaczenia używanego na forum. Najbliższym poprawne określeniem (oprócz zwyczajnej "powtórki") jest chyba "
repetycja", która zdefiniowana słownikowo jest jako powtórzenie czegoś (jednak na ogół w edukacji jako powtórkę materiału, w muzyce jako powtórzenie frazy, oraz w retoryce jako figurze stylistycznej polegającej na powtórzeniu słowa lub zwrotu). Repetycją nie odnosi się więc do publikacji ani wydawnictw, brakuje jej konotacji edytorskiej.
Zabawmy się w językoznawcę.

Jakie określenie mogłoby więc być stosowane?
Szukamy słowa, które:
• odnosi się do ponownego wydania tej samej książki,
• przez innego wydawcę (gdy to ten sam wydawca, to mówimy o "reedycji"),
• i nie jest identyczne fizycznie (czyli nie „dubel”),
• lecz zachowuje tożsamość utworu (np. ten sam tekst źródłowy, choć może być inne tłumaczenie, okładka, układ graficzny).
Jakie terminy są dziś stosowane i jakie są ich ograniczenia?
Termin | Znaczenie | Dlaczego nie pasuje w pełni Wydanie | Publikacja utworu w określonej formie | Zwykle odnosi się do jednej edycji przez jednego wydawcę
Reedycja | Ponowne wydanie przez tego samego wydawcę | Nie pasuje, jeśli wydawca jest inny
Wznowienie | Kolejne wydanie tej samej książki | Często przez tego samego wydawcę
Dubel | Druga sztuka tego samego egzemplarza | Dotyczy fizycznych kopii, nie edycji
Reprint | Dokładne powtórzenie wcześniejszego wydania | Zwykle bez zmian, często przez tego samego wydawcę
Najtrafniejszym określeniem byłoby więc: "alternatywne wydanie" albo "inna edycja".
Jako, że takie nazewnictwo nie będzie tak nośne jak stosowany dotychczas "dubel", to możemy zabawić się jeszcze mocniej i poszukać jednego słowa, które byłoby precyzyjne i eleganckie.
Takim słowem może być być: "
redycja".
Etymologia: od łac. redigere – „przywracać, ponownie opracowywać”
Znaczenie proponowane: wydanie tego samego utworu przez innego wydawcę, różniące się formą edytorską, lecz zachowujące tożsamość treści.
Słowo to brzmi naturalnie w języku polskim. Nie jest obciążone znaczeniem "reedycji" (czyli wydaniem przez tego samego wydawcę). Może też funkcjonować jako termin techniczny w bibliografii.
Takim słowem może też być: “
rewydanie”.
Analiza językoznawcza:
Budowa: re- (ponownie) + wydanie (publikacja)
Znaczenie intuicyjne: ponowne wydanie utworu
To słowo oczywiście również nie jest obecnie notowane w słownikach, ale jego budowa jest w pełni zgodna z polską morfologią i brzmi naturalnie. Może być używane zarówno w języku potocznym, jak i technicznym. Łatwo tworzyć pochodne: rewydany, rewydawca, rewydanie zbiorcze.
PS. Powyższe należy traktować tylko jako zabawę słowną. Choć może wydawać się lepszą alternatywą niż panujące Dublowersum obłędu, to oczywiście nikt nie musi takiego słownictwa używać. ;-)