Autor Wątek: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)  (Przeczytany 308556 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline R~Q

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #180 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 10:25:24 »
- Don Rosa jest wielki i to po prostu bardzo dobre (ja w ogóle uważam, że genialne) komiksy same w sobie. Dla mnie najlepsze komiksy Dona Rosy stoją wyżej niż Asteriksy.
Tak. I nienawidzi Disneya (korporacji), co też mu się chwali.

Ale komiksów Dona Rosy nie ma sensu czytać inaczej, niż w oryginale bo 80% zabawy słowami ucieka.

Offline Szekak

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #181 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 10:42:52 »
Mi Kawa Zombo podeszła tak sobie, czytało się całkiem przyjemnie i nic po za tym, ale jak tam zachwalacie to chyba się skuszę natego Rosę i uzupełnię Barksa... ale gdzie to trzymać! Czas uciekać na wieś!
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline JanJ

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #182 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 11:18:24 »
Ja rozumiem, że E na razie puścił jakąś wstępną grafikę, gdzie komuś się lekko omsknęła myszka na kontraście. Mam nadzieję, że radef ich tam przypilnuje i tym razem wszystko będzie cacy.

Offline Arturrro

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #183 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 14:31:43 »
Ja mam właśnie problem z tymi Kaczorami.
Zacznę od tego, że kaczki z lat 90' kompletnie mnie ominęły - byłem wtedy w innych rejonach zainteresowań, nawet mimo trwania przy komiksie.
Wziąłem dla próby pierwszy tom Barksa i nie zagrało mi.

I to może być poniekąd przyczyną że Barks Ci zbytnio nie podszedł. Ja na komiksach z KD się wychowałem jako dzieciak 8,9,10 letni i starszy. To były akurat lata 1996 i późniejsze kiedy to w każdym numerze była historia Barksa. Oczywiście sentyment pozostał i dlatego człowiek tak chętnie wraca do tych historii a ich odbior jest zupełnie inny.
Uważam że w przypadku Rosy masz dużo większe szanse że Jego komiksy Ci podejdą.
Oczywiście polecam komiksy jednego i drugiego bo bez komiksów Barksa nie byłoby komiksów Rosy.

Offline Komiksoświr

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #184 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 15:58:22 »
Kawa zombo(nie licząc rysunków) rzeczywiście jest taka se. W giganatch naprawdę da się znaleźć lepsze komiksy. :P Tylko z gigantami trzeba mocno uważać. Sporo historyjek jest pisanych z myślą o góra 10-latkach ale jest też sporo naprawdę dobrych fabularnie i zabawnych. Najlepiej czytać róźne rekomendacje w necie.
A Rosa Eisnera dostał. To chyba mówi samo za siebie. I dla mnie Życie i czasy to bardziej niż komiks dla dzieci. Komiks o człowieku. (Wiem że to kaczka ale jednak to jak dla mnie trochę metafora. :P). Historia osoby co całe życie próbowała coś osiągnąć uczciwością i ciężką pracą ale życie samo się potoczyło i nie wszystko wyszło tak jak ta osoba miała na myśli. A zresztą rzadko widuje się w Donaldzie takie tematy jak problemy rodzinne,śmierć czy mądrości życiowe. :P

Offline Kadet

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #185 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 19:46:52 »
Dodajmy, że chodzi o śmierć KACZEK, romanse KACZEK i utratę młodzieńczych ideałów KACZEK. Fascynujące! :)

No tak, fakt, to kaczki, więc fabuła nie ma szans być poważna. Tak samo jak w tym... jak mu tam... "Usagi Yojimbo". Kogo obchodzą walki, miłość i dramaty królika? :)

Ciekawie się składa, bo w przedmowie do pierwszego tomu kolekcji Don Rosa wspomina właśnie o tej sprawie. Streszczając jego słowa: Don zawsze widział olbrzymią różnicę między kaczkami Barksa a klasycznymi "zabawnymi zwierzątkami", takimi jak królik Bugs, który latał na golasa, mieszkał w norce i ganiał się z myśliwym. Donald, który ma problemy z utrzymaniem pracy, czy Sknerus zatrudniający personel biurowy i prowadzący interesy, to dla Rosy po prostu ludzie ukryci pod konwencją kaczek - i tak też traktuje te postaci w swoich komiksach. W późniejszych historyjkach przestał nawet robić aluzje do ich dziobów, płetw i piór, bo czuł przy takich żartach pewien dysonans.

@ Szekak: mimo że uwielbiam Dona Rosę, po namyśle boję się, czy trochę nie przechwaliłem nadchodzącego tomu. Nie chciałbym, żebyś się na nim rozczarował i na jego podstawie dał sobie spokój z Rosą, bo zawiera on komiksy z samego początku jego kariery, jeszcze z nie do końca rozwiniętą kreską i nie tak bardzo dopracowanymi fabułami. Tak jak pisze janjedlikowski wyżej, w tomie 1 i 2 Don się rozkręca, w 3 jest już lepiej, a od 4 wzwyż - rewelacyjnie.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Kapral

  • Gość
Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #186 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 19:58:47 »
W późniejszych historyjkach przestał nawet robić aluzje do ich dziobów, płetw i piór, bo czuł przy takich żartach pewien dysonans.

Jasne, żarty z kaczych kuprów byłyby jawnie rasistowskie. W USA taka niepoprawność polityczna na pewno by nie przeszła :)

I to jest argument za wybitną dorosłością tych komiksów, jak rozumiem?

Offline Kadet

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #187 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:06:14 »
Postrzegał te postaci jako metafory ludzi. Podkreślanie ich zwierzęcych cech kłóciło się z jego wizją, więc przestał to robić. Nie mam pojęcia, gdzie tu miejsce na poprawność polityczną.

We wcześniejszym poście sugerowałeś, że ponieważ postaci to kaczki, ich uczucia i przeżycia nie będą interesujące. Wskazałem w odpowiedzi, że autor widzi bohaterów bardziej jako ludzi niż kaczki, więc interakcje między nimi będą bardziej psychologicznie realistyczne, niż w stereotypowej bajeczce ze zwierzątkami.

Mam nadzieję, że jeśli zdecydujesz się dzięki temu przeczytać komiksy Rosy, przyniosą Ci tyle przyjemności, co mnie :) Weź tylko poprawkę na to, co pisałem Szekakowi - jeśli chcesz ominąć trochę słabsze, zacznij dopiero od tomu 4.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline Szekak

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #188 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:24:46 »
@ Szekak: mimo że uwielbiam Dona Rosę, po namyśle boję się, czy trochę nie przechwaliłem nadchodzącego tomu. Nie chciałbym, żebyś się na nim rozczarował i na jego podstawie dał sobie spokój z Rosą, bo zawiera on komiksy z samego początku jego kariery, jeszcze z nie do końca rozwiniętą kreską i nie tak bardzo dopracowanymi fabułami. Tak jak pisze janjedlikowski wyżej, w tomie 1 i 2 Don się rozkręca, w 3 jest już lepiej, a od 4 wzwyż - rewelacyjnie.
Ehh, nie wiem czy kupię wgl, bo mam chwile zwątpienia, robiłem porządek w komiksach kilka godzin i tego jest tyle, że nie mam gdzie mieścić i najchętniej bym już nigdy żadnego komiksu nie kupił... a jutro się obudzę i zrobię kolejne zamówienie. Jak żyć panie premierze?!
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Komiksoświr

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #189 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:28:23 »
Zawsze można sprzedać coś. :P
Ale Rosa dobre komiksy pisał. Dodatkowo jego wydania albumowe są bardzo wypasione dodatkowo. A w tym co teraz będzie kolory najwyższej jakości co sam autor analizował kadr po kadrze. :P Choćby z ŻICSMK warto spróbować.

Offline Death

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #190 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:28:41 »
Szczerze mówiąc już pierwszy tom jest dobry. Syn słońca jest bardzo fajny.  :)
« Ostatnia zmiana: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:31:05 wysłana przez Death »

Offline Komiksoświr

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #191 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:29:50 »
Ja bardzo lubię pierwsze komiksy Dona. Ale z pierwszego tomu jednak lepsza jak dla mnie Podróż do Dawson i Płynna gotówka.

Offline Death

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #192 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:33:47 »
Ha! Właśnie modyfikowałem posta, bo sobie przypomnialem znakomitą Ostatnią podróż do Dawson i Płynną gotówkę. A tu już post. :) Wiecie co? Bez wahania bierzcie pierwszy tom, bo już w nim są świetne historie. I biorę to na klatę. ;)

Offline Komiksoświr

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #193 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:34:46 »
Tylko co z tymi co mają już Kaczogród Rosy? :P
Sam go nie mam ale już gadałem z takimi co mają problem. Choć w sumie warto brać nowe wydanie a pozbyć się starego. Nowe lepiej wydane i więcej dodatków.

Offline Death

Odp: Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)
« Odpowiedź #194 dnia: Pt, 06 Wrzesień 2019, 20:37:05 »
I większy format. Kaczogród to maleństwo.