Komiksy Disneya (Kaczor Donald, Kaczogród)

[Bazyliszek]

Po lekturze "Kaczogrodu: Salon Piękności" podziwiam "Skarb Marco Polo". Jak na historyjkę dla dzieci całkiem obrazowo pokazano w nim wojnę, przemoc, strzelaniny, obozy szkoleniowe dla małoletnich żołnierzy, pluton egzekucyjny. W końcu była pisana w czasie rozpędzającej się wojny w Wietnamie i to chyba miało wpływ na Barksa. Podobnie mocniejszy jest "Krowi Król" gdzie jest więcej przemocy i ciemnych stron Dzikiego Zachodu niż  w np. "Nikt nie rodzi się kowbojem".

Ogólnie dobry tom dla miłośników Barksa.

[radef]

BUM!

https://www.komiksydisneya.pl/2025/05/gigant-poleca-premium-2025-01-superkwek.html

Osiem pierwszych komiksów o Superwkęku, pierwsza historia o Superkwoczce i trzy inne opowieści klasyczne z Superkwękiem!

[Bazyliszek]

Kupiłem sobie te puzzle na bazarze za 5 zł, bo na pewno kojarzę kreskę rysownika tego obrazka. Raczej widziałem to albo w "Kaczorze Donaldzie", albo w Gigantach. Tylko nie mogę sobie przypomnieć danej historyjki. Kojarzy to ktoś?



A w "Archipelagu Żółwi" egmontowej korekcie zjadła się literka "p" i zostało słowo "rzybycia"

[Kadet]

Kupiłem sobie te puzzle na bazarze za 5 zł, bo na pewno kojarzę kreskę rysownika tego obrazka. Raczej widziałem to albo w "Kaczorze Donaldzie", albo w Gigantach. Tylko nie mogę sobie przypomnieć danej historyjki. Kojarzy to ktoś?

To raczej nie jest scena z żadnego komiksu, który był u nas wydany - wg mnie to raczej kilka grafik posklejanych razem w jeden obrazek, możliwe nawet, że od różnych rysowników, bo wydaje mi się, że widzę różnice w stylu.

Donald przywodzi mi trochę na myśl styl jednego z rysowników studia Comicup, ale nie jestem pewien i nazwiska twórcy raczej nie podam...

https://inducks.org/story.php?c=I+TL+1919-E

[Bazyliszek]

No właśnie ta zagniewana mina Donalda też mi się z czymś kojarzy, tylko nie pamiętam z którym komiksem.

[kaczogród]

Podrzucę też inną sugestię kto może odpowiadać za rysunki - Tello Art
https://inducks.org/creator.php?c=TeA

[hansior]

Google jako pierwszy wynik podaje odpowiedź sztucznej inteligencji. Nigdy na niej nie polegam. Po wyszukaniu frazy "kaczogród carl barks ile ma być tomów" dostałem info, że planowana ilość to 30 tomów i że zmieniono plany na 28.

[radef]

A to wynika z tego, jak został napisany artykuł na Wikipedii (na podstawie mojego bloga, przyznaję się).
W skrócie - 28 tomów to Barks, 2 ostatnie tomy to Barks z rysunkami Jippesa (+ kilka innych historii).

[hansior]

W tym artykule nie jest napisane, że to wynik zmiany planów. Co więcej, jest tam lista tomów, która zawiera wszystkie 30. Ten wpis sztucznej inteligencji to dowód na to, że mówi ona jako ekspert, a sama nie jest w temacie. Teraz mnóstwo ludzi po wyszukiwaniu najpierw czyta jej odpowiedź, bo to jest wygodniejsze niż czytanie strony internetowej. I kończą z błędami w wiedzy.

[Kadet]

Jest sposób, żeby nie oglądać tych sugestii od AI w Google'u:

https://forum.komikspec.pl/o-stronie-i-forum/sugestie-na-temat-forum/msg314214/#msg314214

[Castiglione]

Szkoda, że nie da się normalnie tego ukryć, tylko trzeba tak kombinować.

[Pabloff]

Skoro o Barksie mowa...

Gdy w latach 90. czytałem Kaczora Donalda, to szczególną sympatią darzyłem komiksy właśnie tego autora. Z tego względu te barksowe integrale to niejako spełnienie marzeń (choć marzeń nigdy niewyartykułowanych) małego mnie. Jednak do tej pory żadnego tomu nie kupiłem. Bo szkoda pieniędzy, bo staremu koniowi nie wypada. I tego typu "wymówki". Zaczynam się jednak łamać. Coś bym chętnie na półce postawił, choćby ze względu na sentymenty. Wszystkich części na pewno nie kupię (abstrahując nawet od dostępności). I tu, moi Mili, rodzi się pytanie: czy któreś tomy są szczególnie warte wyróżnienia, uwagi?

[Bazyliszek]

Stawiłem sobie Pomnik i inne historie z 1952 roku



Jak dla mnie genialna historia o tym, że Sknerus jest i zawsze będzie najbogatszym kaczorem świata. Oraz jeszcze "Deszcz Pieniędzy i inne historie z lat 1951 - 1952". Świetna historia o tym co by było gdyby nikt nie musiał pracować. Oraz cudownie gagowa historia "Zmartwienie dużego kalibru" w tym samym tomie. Sknerus jak zawsze drży przed Braćmi Be, którzy są straszni i okropni. Jest też tam pojedynek Gogusia i Donalda o rolę teatralną ("O ty krowo najcuchniejsza, gdzie się twoje liczą ryje" ), więc to jak najbardziej.



Można oczywiście brać tomy "Powrót do Klondike" czy "Tajemnicę Starego Zamczyska". Ale bądźmy szczerzy - żeby dobrze poznać historię Sknerusa, to by trzeba kilkanaście tomów kupić a nie parę. W aspekcie historycznym losów Sknerusa trzeba było brać Kolekcję Rosy.

[Pabloff]

Deszcz pieniędzy już chyba niedostępny... Ale ja i tak stawiam na Stawiłem sobie pomnik.

Sprawdziłem, że radef napisał na swojej stronie: jeżeli chcecie kupić jedynie jeden tom kolekcji, to chyba powinniście zdecydować się na ten. Kolejna mocna rekomendacja.

[Gustavus_tG]

Deszcz pieniędzy już chyba niedostępny...

Będzie dodrukowany.