Autor Wątek: Batman  (Przeczytany 573194 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Online michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #2205 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 17:12:21 »
Niby gdzie? Wszędzie gdzie nie zajrzałem był chwalony tak przez recenzujących jak i przez czytelników.
Widziałem te pozytywne i większość jest pisane przez okulary nostalgii. Wystarczy poszukać w sieci i na pewno znajdziesz więcej.
« Ostatnia zmiana: Wt, 10 Sierpień 2021, 17:16:20 wysłana przez michał81 »

Offline burberry

Odp: Batman
« Odpowiedź #2206 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 17:26:45 »
Widziałem te pozytywne i większość jest pisane przez okulary nostalgii. Wystarczy poszukać w sieci i na pewno znajdziesz więcej.

Dla mnie SM McFarlane'a z Egmontu był praktycznie niestrawny. Przy X-Men mniej się męczyłem, to prawda. SM 5/10, a X-Men w porywach 6/10. Oceny głównie za rysunki.

Odp: Batman
« Odpowiedź #2207 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 17:36:43 »
  Sorry, ale "Widziałem te pozytywne i większość jest pisane przez okulary nostalgii" to jest takie strasznie mocno naciągnięte. A faktem jest i to raczej nie podlegającym dyskusji, że surowo oceniających jest bardzo mało w stosunku do ludzi, którzy odebrali komiks pozytywnie co możesz sprawdzić zarówno w sieci PL jak i tej WWW. I nie, nikt nie pisze że to genialny komiks jest, bo nie jest. No i podstawowa zasada nie słuchamy ludzi, którzy nie potrafią wymówić "r".

Offline xanar

Odp: Batman
« Odpowiedź #2208 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 17:40:12 »
Jeden tu taki jest co napisał, że to premiera roku  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline amsterdream

Odp: Batman
« Odpowiedź #2209 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 17:56:15 »
Przecież wiadomo, że każdy komiks będzie miał różne opinie, ale jednak w przypadku SM McFarlane'a przeważają te pozytywne. Dla mnie to pająk definitywny bo nigdy wcześniej ani nigdy później nikt nie rysował tej postaci lepiej a scenariusz jest po prostu ok - nic specjalnego, ale na pewno sto razy lepsze od tych współczesnych wypocin. Ja ogólnie mam słabość do sposobu narracji z przełomu lat 80-tych i 90-tych w amerykańskim komiksowie, gdzie postaci ciągle mówiły do siebie w myślach a białe dymki były ograniczone do niezbędnego minimum.

Offline Pan M

Odp: Batman
« Odpowiedź #2210 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 17:59:03 »

Od kiedy to mrok w komiksie superhero jest jakimś wyznacznikiem jakości? Długie Halloween to jeden z najbardziej przecenionych komiksów jakie w życiu czytałem.



Od nigdy. Odnosiłem się jedynie do ambicji  McFarlane'a. Przecież ten tom wydany w Polsce sili się na bycie tak mrocznym jak się da. Zaginieni bezdomni, tematyka demoniczna. Do tego wrzucenie do całości Logana i Ghost Ridera.

To jest typowe edgy 90's. Jak sobie Todd McFarlane postawił za cele mierzenie się z cięższymi tematami, no to chłopa oceniam w kontekście jakim chciał. Dla mnie na dzisiaj to jest strasznie niestrawne.

"Długie Halloween" wygrało rysunkami, autentyczną atmosferą kryminalnego śledztwa i dobrymi akcentowaniem historii z pozoru zwykłych ludzi a nie tylko Batmanem i super złoczyńcami.

Wiadomo, że nie każdemu podpasuje każdy większy klasyk ale to już się rozbija o inną optykę.


Przecież wiadomo, że każdy komiks będzie miał różne opinie, ale jednak w przypadku SM McFarlane'a przeważają te pozytywne. Dla mnie to pająk definitywny bo nigdy wcześniej ani nigdy później nikt nie rysował tej postaci lepiej a scenariusz jest po prostu ok - nic specjalnego, ale na pewno sto razy lepsze od tych współczesnych wypocin. Ja ogólnie mam słabość do sposobu narracji z przełomu lat 80-tych i 90-tych w amerykańskim komiksowie, gdzie postaci ciągle mówiły do siebie w myślach a białe dymki były ograniczone do niezbędnego minimum.


Tu już tak super nie wygląda https://www.goodreads.com/book/show/28119044-spider-man-by-todd-mcfarlane-omnibus

Przecież ten  kicz z lat 90 jest lata świetlne za  Spider-Man: Blue.
« Ostatnia zmiana: Wt, 10 Sierpień 2021, 18:24:57 wysłana przez Pan M »

Online Bazyliszek

Odp: Batman
« Odpowiedź #2211 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 18:08:27 »
Zgadzam się, że Snyder fajnie zaczął Trybunałem Sów, który był przeciwnikiem na tyle dobrze wymyślonym, że mogłem w niego uwierzyć. Taki wyjątek co do nadpisywania przeszłości. Ale nie potrafił tego dobrze zakończyć i 2 tom oraz każdy kolejny był już słaby.

Wieczny Batman był jeszcze niezły.

Offline xanar

Odp: Batman
« Odpowiedź #2212 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 18:12:52 »
Przecież wiadomo, że każdy komiks będzie miał różne opinie, ale jednak w przypadku SM McFarlane'a przeważają te pozytywne. Dla mnie to pająk definitywny bo nigdy wcześniej ani nigdy później nikt nie rysował tej postaci lepiej a scenariusz jest po prostu ok - nic specjalnego, ale na pewno sto razy lepsze od tych współczesnych wypocin. Ja ogólnie mam słabość do sposobu narracji z przełomu lat 80-tych i 90-tych w amerykańskim komiksowie, gdzie postaci ciągle mówiły do siebie w myślach a białe dymki były ograniczone do niezbędnego minimum.
Daj komuś, kto tego nie czytał 30 lat temu, wtedy to będzie w miarę realna ocena.
Z tym, że scenariuszowo to lepsze od tego co teraz robią to już mocno odleciałeś.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Odp: Batman
« Odpowiedź #2213 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 19:24:04 »
Cytuj
Od nigdy. Odnosiłem się jedynie do ambicji  McFarlane'a. Przecież ten tom wydany w Polsce sili się na bycie tak mrocznym jak się da. Zaginieni bezdomni, tematyka demoniczna. Do tego wrzucenie do całości Logana i Ghost Ridera.

To jest typowe edgy 90's. Jak sobie Todd McFarlane postawił za cele mierzenie się z cięższymi tematami, no to chłopa oceniam w kontekście jakim chciał. Dla mnie na dzisiaj to jest strasznie niestrawne.

"Długie Halloween" wygrało rysunkami, autentyczną atmosferą kryminalnego śledztwa i dobrymi akcentowaniem historii z pozoru zwykłych ludzi a nie tylko Batmanem i super złoczyńcami.

Wiadomo, że nie każdemu podpasuje każdy większy klasyk ale to już się rozbija o inną optykę.

  Typowe edgy 90's sam sobie odpowiedziałeś. Czy to dzisiaj jest niestrawne? Dla jednych tak, dla innych nie. Chciałbym zwrócić uwagę, że McFarlane nie pisał powieści graficznej dla dorosłych tylko to była część normalnej regularnej serii mającej udawać poważną i będącej miesięcznikiem. Wszelkie porównania do osobnych miniserii są nietrafione, należałoby tu raczej przytoczyć porównania do serii Slotta czy Spencera? Czy one niby tak niszczą swoim poziomem tego 30-letniego Pająka? Bo śmiem wątpić, a rysunkowo są lata świetlne do tyłu.
 
 
Cytuj
"Długie Halloween" wygrało rysunkami, autentyczną atmosferą kryminalnego śledztwa i dobrymi akcentowaniem historii z pozoru zwykłych ludzi a nie tylko Batmanem i super złoczyńcami.

  Wszystko fajnie, piękne rysunki, klimat Gotham, Batman cedzący zdania przez zęby stojący w półmroku bez stu pięćdziesięciu darmozjadów na utrzymaniu i cudownych gadżetów obalających na kolana Darkseida to wszystko się zgadza. Ale sorry fabuła sprowadza się do tego, że przez półtora roku najlepszy detektyw świata (aczkolwiek jeszcze na dorobku) i komisarz policji nie potrafią obserwować dwóch mieszkań naraz, takie to jest to kryminalne śledztwo. No i to zakończenie z serii "MAMY WAS, TEGO SIĘ NIE SPODZIEWALIŚCIE!!!!". Pewnie, że nie bo to było głupie.

Online freshmaker

Odp: Batman
« Odpowiedź #2214 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 19:29:51 »
mógłbyś tak w 2 zdaniach streścić inne komiksy o batmanie? zajebiste - serio. to w sumie mogłoby być tez streszczenie hush-a.

Odp: Batman
« Odpowiedź #2215 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 20:21:28 »
  A pewnie. W Gotham pojawia się nowy wróg Batmana który wyprzedza go cały czas o krok oraz stary przyjaciel Bruce'a o którym nikt wcześniej nie słyszał genialny neurochirurg, który potrafi prostować garbusów. Aby Batman (a wraz z nim czytelnik) zbyt szybko nie połączyli obydwu charakterów, scenarzysta hojną ręką sypie dziesiątkami postaciami z obydwu stron barykady i posyła ich w różne miejsca na świecie (w kosmos nie polecieli, ale niedużo brakowało) czy to ma sens czy też nie. Na koniec jeden ze złoczyńców rozwiązuje najtrudniejszą zagadkę świata, kto w Gotham ma na tyle pieniędzy żeby rozwalać się co chwila dziwnym samolotem i ma powód aby nienawidzić przestępców?

Online freshmaker

Odp: Batman
« Odpowiedź #2216 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 20:24:08 »
system operacyjny zostaje zhackowany i batman odtwarza kopie zapasowa. jaki to komiks?

Odp: Batman
« Odpowiedź #2217 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 20:25:49 »
Nie mam pojęcia.

Online freshmaker

Odp: Batman
« Odpowiedź #2218 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 20:32:09 »
może ktoś zgadnie.

a inny klasyk - człowiek w stroju nietoperza nachodzi pacjentów szpitala psychiatrycznego, rozcina sobie dłoń i na koniec wychodzi.

Offline Chmielu

Odp: Batman
« Odpowiedź #2219 dnia: Wt, 10 Sierpień 2021, 20:46:35 »
"R.I.P" i "Arkham Asylum". Będzie toster?
To nie pandemia, to test IQ.

"Żadna ilość dowodów nigdy nie przekona idioty" /
„Łatwiej jest oszukać ludzi niż przekonać ich, że zostali oszukani” Mark Twain