Wydawnictwo Mandioca

[Itachi]

No to na przyszłość, jeśli nie masz odpowiednich umiejętności ani kompetencji, to może nie wprowadzaj innych w błąd i nie wskazuj, że jest coś w komiksie nie tak, bo robisz krzywdę wydawcy. Za swoje bezmyślne zachowanie powinieneś przeprosić Mandiocę.

Krzywdę robisz sam sobie pisząc takiego posta. Z igły widły.

[Castiglione]

Dostałem maila, że macie tu wielki problem z Drakulą i koniecznie mam pisać co to za wypadki.

Ach, ci źli polscy czytelnicy, zauważyli, ze w komiksie brakuje części strony i śmieli o tym napisać Problem też zaiste wielki, dopiero całe dwa posty dalej ktoś wyjaśnił i temat się skończył.

No to na przyszłość, jeśli nie masz odpowiednich umiejętności ani kompetencji, to może nie wprowadzaj innych w błąd i nie wskazuj, że jest coś w komiksie nie tak, bo robisz krzywdę wydawcy. Za swoje bezmyślne zachowanie powinieneś przeprosić Mandiocę.

ROTFL, ty poważny jesteś, człowieku?

[OokamiG]

LukCook, bo jak nie przeprosisz:

[Kadet]

A tak z poważnych rzeczy to ja chętnie zobaczyłbym grafikę promocyjną do "Sherlocka Holmesa". Była już ujawniana?

[Rodrigues]

Krzywdę robisz sam sobie pisząc takiego posta. Z igły widły.

Możecie nie odstraszać jednej z nielicznych kobiet, które się tutaj udzielają? 

Sprawa jest wyjaśniona. Cieszy fakt, że to nie żaden bubel po stronie polskiej. Swoją drogą Hiszpanie dziwnie to rozegrali. Udało mi się znaleźć fotki tego komiksu z magazynu Creepy oraz wydania Glenat z 2004. Mogę wrzucić później porównanie.

[MałaKasia]

Wyjaśniło się wszystko; to chyba najważniejsze
@Death już napisał, że żadnego końca świata dziś nie będzie (w innym wątku), więc myślę, że możemy wrzucać na luz również w innych wątkach.
Jako "jedna z nielicznych kobiet" niezmiennie staram się nie zostać odstraszona

Częściej w tekstach komiksowych (i różnych innych) widzę /spieszenie się/ przez S, ale sama preferuję wersję z Ś, bo samo /spieszyć/ to również:
https://sjp.pwn.pl/slowniki/spieszy%C4%87
Ważniejsze od tego, którą wersję wybrać, jest to, aby w całym komiksie był zapis konsekwentnie jednolity. A w tej kwestii, jak dotąd, redakcja i korekta u Mandioki jest na wzorowym wręcz poziomie.

[turucorp]

Trzeba było jednak nie pisać.

Ja mam taką propozycję, żebyś również zastosował się do własnych rad. Tak, żeby forumowicze nie musieli biegać mi po mieście za jakimiś pamiątkowymi tablicami, tylko mogli spokojnie uczestniczyć w festiwalu.
Czytelnicy są tutaj od wyłapywania niuansów, wydawca od ich wyjaśniania, rolę "wujka dobrej rady" proponował bym zostawiać sobie na inne, bardziej odpowiednie miejsce.
EOT

[MałaKasia]

Marek, you're back! 

Właśnie mnie Rodrigues uświadomił, że ta nieliczna to nie o mnie, buuuu 



Zdania nie zmienię: super, że się doszukujecie, super, że znajdujecie rzeczy, że je wrzucacie, że pytacie, drążycie itd. Jest kilka osób na Forum, które mają bardzo fajną wiedzę i które tą wiedzą się dzielą, to jest świetne, rośnie świadomość językowa.
<Czemu na tym Forum nie ma niebieskich serduszek???  >

[Dracos]

<Czemu na tym Forum nie ma niebieskich serduszek???  >

 💙

[MałaKasia]

@Dracos: dziękuję!!! 💙💙💙

 

[PabloWu]

Też tak macie w Drakuli? Ciekawe czy mój jest ok, sprawdzę przed 15.

Ja sobie dorysuję i będę miał unikalny unikat.
 

[Castiglione]

To tak jak blanki, tu jest miejsce na wrysy autorów.

A tak poważnie, to fajnie wyglądają te rysunki, muszę chyba przyspieszyć zakup.

[Koalar]

Może taki crossover - Dracastle:

[Rodrigues]

Dobra lecim. Porównujemy wersje z logo i bez (nie porównujemy kolorów, nasycenia barw itd, bo to bez sensu jeżeli nie mamy wszystkich egzemplarzy przed sobą)

Uwaga spoilery.

Spoiler: PokażUkryj

Materiały jakie zebrałem:
1. Wersja Polska - tożsama z najnowszym wydaniem hiszpańskim;
2. Wersja z magazynu Creepy - komiks ukazał się w 13 odcinkach w numerach 36-48 - co za tym idzie logo pojawiło się 13 razy - sami zobaczycie z jakim skutkiem...
3. Wersja Glenat Spain A.D. 2004

I
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy (=Wersja Polska); po prawo Wersja Glenat Spain A.D. 2004 Dali czaDu



II
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy; po prawo Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



III
Po lewo: Wersja Polska; środek: Wersja z magazynu Creepy; po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (sprytne zagranie z przesunięciem tekstu)



IV
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy; po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



V
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy; po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



VI
Na górze: Wersja z magazynu Creepy (co wam ta ciuchcia zrobiła ziomki z Creepy?); na dole: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



VII
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy; po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



VIII
Po lewo: Wersja Polska; środek: Wersja z magazynu Creepy; po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (where text w dymkach Glenat?)



IX
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy; po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



X
Na górze: Wersja z magazynu Creepy; na dole: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



XI
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy (ktoś tu nie lubi architektury); po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



XII
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy; po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)



XIII
Po lewo: Wersja z magazynu Creepy (ktoś tu nie lubi architektury again); po prawo: Wersja Glenat Spain A.D. 2004 (=Wersja Polska)

[Brvk]

Większość tych emblematów wklejona na rysunek i wycięcie ich odbywa się bez straty, a być może wręcz z pożytkiem dla czytelnika. Wrzutka z pustą plamą na środku kartki wygląda na wyjątkowo brzydki przypadek. Można było od razu to tak wyjaśnić, niestety pan wydawca nie umie porozumiewać się z forum bez emocji.