Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 1551847 razy)

dinogal i 23 Gości przegląda ten wątek.

Online misiokles

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1815 dnia: Pt, 24 Kwiecień 2020, 19:48:33 »
Dla mnie 'psjonika' dobrze wpasowuje się w inne dialektyczne słowa w Dredzie jak 'na kruna', 'gruda' itd.

krzychw75

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1816 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 11:29:42 »
Nie znam tego komiksu, więc może jest tam jakiś nakreślony kontekst użycia wyrażenia psjonika.
Zmiana pisowni z i na j spowodowała, że ten wyraz inaczej się czyta :-) i nikt nie musi psio....czyć ;-)

Offline parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1817 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 12:04:20 »
Nie dorabiajcie ideologii, żadna to dialektyczność, żaden kontekst, tylko babol zwyczajny.

Offline Pawel.M

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1818 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 16:15:56 »
dalej jest " swiat psjonistow"  :(
Nie dam sobie ręki uciąć, ale po polsku właściwa odmiana to chyba tylko "psioników" (wszak "psionik", a nie "psionista"). To pewnie nie jest jednoznacznie skodyfikowane, ale wynika z czego innego - słowo "psionika" to połączenie PSI + (elektr)onika. To powinno się odmieniać jak elektronik: elektronik - elektronicy, a nie elektronista - elektroniści. Słownik dopuszcza jeszcze odmianę: elektronik - elektroniki.

Czyli właściwa jest: psionik - psionicy, ewentualnie psioniki. To w tym przypadku powinno być ewidentnie: Świat psioników.

Psjoniści, to mogą być kierowcy psów (jak kombajniści) :D
« Ostatnia zmiana: So, 25 Kwiecień 2020, 16:19:15 wysłana przez Pawel.M »

Offline LordDisneyland

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1819 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 17:41:50 »
Ale i tak psionik wymawiasz psjonik, czyli tak czy siak wychodzi na jakieś kynologiczne skojarzenia.
Kiedyś był serial "Czynnik Psi", okazało się, że sporo osób uważało, ze to o czworonogach.
Koniec OT.
,, - Eeeeech.''

Offline Koalar

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1820 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 18:59:09 »
Bardzo ciekawy wyraz. Przyznam, że "psioniczny" zawsze czytałem jako [pśo-] (czyli jak w wyrazie "psioczyć"). W końcu głoskę /j/ po głosce /s/ zapisujemy w języku polskim jako "sj": pasja, sjenit, osjanizm, więc jeśli mamy zapis "si", to sugeruje on inną wymowę - jak w wyrazach: psiak, jasiek, kawusia. Angielskie "psionics" ma wymowę mniej więcej [psajoniks], więc nasza wymowa [psjonika] jest całkiem sensowna. Jednocześnie jednak nie spolszczono całkiem zapisu i przyjęła się u nas "psionika", a nie "psjonika". Nie jest to pierwszy podobny przypadek, że pisownia wyrazu pospolitego pochodzącego z języka obcego jest na bakier z ogólnymi zasadami języka polskiego, np. akrasia [akrasja], sierra [sjerra], z tym że tutaj ten wyraz jest koślawy o tyle, że spolszczono tylko część pisowni (c -> k). Może miało na to wpływ to, że nie ma innego wyrazu pospolitego w języku polskim rozpoczynającego się na psj- (ale już na sj- są, np.: sjena, sjesta). Nie potępiałbym jednak w czambuł wyrazu "psjonika" - jest to dobre spolszczenie sugerujące odpowiednią wymowę, choć zwyczajnie za rzadkie w porównaniu z wyrazem "psionika", który pewnie w takiej formie już zostanie w polszczyźnie (choć różnie bywa, jeśli ktoś stworzy superpopularną serię książek "Psjonika", potem serial itd., to może ta forma się przyjmie). Mamy zresztą w słownikach różne formy spolszczone, które są o wiele rzadsze od swoich odpowiedników, np. dżez (jazz), boj (boy).
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Kadet

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1821 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 19:35:30 »
Cały cymes polega na tym, że "psionika" została urobiona od greckiej litery "psi", której tradycyjnie używa się jako symbolu różnych mocy czy działań parapsychicznych. Wymowa ze zmiękczeniem ("pśionika") nie ma więc uzasadnienia (tak samo jak nie mówimy "śinus" ani "śigma"). Tym bardziej nie widzę uzasadnienia dla pisowni przez "j".

W tekstach widywałem wariant "psionicy" i to jego bym w takiej sytuacji użył.

A, i jeszcze:

8 ...zdolności psychometryczne (tutaj nie wykluczam, że taka głupota była w oryginale)

W czym dokładnie jest tutaj problem? Z tego, co mi wiadomo, psychometria to określony rodzaj zdolności parapsychicznych: osoba z takimi umiejętnościami potrafi, dotykając danego przedmiotu, zobaczyć różne zdarzenia z przeszłości, w których ten przedmiot brzmiał udział. Quinlan Vos z komiksów Star Wars miał takie moce :)
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

krzychw75

  • Gość
Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1822 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 20:04:05 »
Hmmm, nie jestem polonistą, więc mogę się mylić, tylko czy w języku polskim występują sytuacje gdy taki sam układ głosek czytamy raz tak raz tak? sio to sio czy sjo? ;-)

Offline Kadet

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1823 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 20:09:48 »
Nie do końca rozumiem... W moim poście chciałem powiedzieć, że:

1) na pewno nie czytamy tego wyrazu ze zmiękczonym "s", (czyli przez "ś") bo to zapożyczenie z greki
2) na pewno nie możemy zapisać tego wyrazu przez "j", bo musi w nim pozostać w niezmienionej formie grecki trzon "psi-".

Sytuacje, o których piszesz, rzecz jasna występują, choć są u nas rzadkie (ale chodzi Ci chyba raczej o układ liter, czyli znaków graficznych). Przykładem jest właśnie różna wymowa zbitki "si" w wyrazach swojskich (siła, wisieć) i w zapożyczeniach z języków, które zmiękczeń nie stosują (sigma, sinus) :)
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1824 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 20:44:06 »
No właśnie - psionika jest od litery psi, i żadne j tutaj niech się nie pałęta.

Psychometria natomiast zajmuje się pomiarem różnego rodzaju cech psychologicznych przy pomocy testów.

Offline Koalar

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1825 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 20:55:35 »
Etymologia nie jest bardzo istotna przy polszczeniu wyrazów - przeciętny użytkownik języka nie musi wiedzieć, skąd się wziął wyraz "psionika" (że od "psionics", a ten jeszcze od "psi"). Przykładowo wyraz "autopsja" pochodzi od greckiego wyrazu <autopsia> ("psi" też jest z greckiego) - mamy pisownię, która jest jednoznaczna (czytający od razu wie, jak przeczytać ten wyraz). Nie piszemy tego wyrazu w języku polskim jako "autopsia" z tłumaczeniem, że tak ma być, bo pochodzi z greki. Bo właśnie forma graficzna powinna być taka, aby czytający miał jak najmniejsze problemy z przeczytaniem wyrazu (na tym polega polszczenie wyrazu - na dostosowaniu jego pisowni w języku polskim do polskiej wymowy). Dlatego lepiej by było, gdyby ten wyraz wprowadzono do języka polskiego jako "psjonika" (zapewne wtedy utrwaliłby się w tej formie i mało kto by argumentował, że powinna być "psionika", bo pochodzi od "psi"). Ja jednak nie namawiam do zawracania kijem Wisły - jak już jest "psionika", to niech sobie będzie. Rozumiem też, że może chciano zachować łączność z pojęciem "psi", ale to powoduje problem, o jakim pisałem - czytanie tego jako [pśo-] jak w wyrazie "psioczyć".
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1826 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 21:06:55 »
ja tylko wrzuce wam kosc do ogrodka dla psiow ;)

od tlumaczki:
psjonika zostal uzyty celowo - czy slusznie oczywiscie mozna dyskutowac - w pierwszej fazie bylo psi, jednak szereg neologizmow , ktore sa w komiksie, a odnosza sie do tego brzmial z psi - kiepsko, chodzilo tez o latwosc czytania, w drugim tomie ten sposob zapisu zostal utrzymany, takze juz po konsultacjach z Kasia, nalezy go potraktowac jako jeden w z wielu neologizmow w tym komiksie - chodzilo o uzyskanie odpowiedniego brzmienia slow, ale rozumiem, ze nie wszytskim ten zabieg moze sie podobac - pozdrawiam
Plany Studia Lain

Acriborea - marzec
CE - kwiecień/maj
Kroniki barbarzyńców - kwiecień
Shane - maj
Slaine Pogromca Smoków - czerwiec
Tenebres - lipiec
Tales of Telguth - sierpień

Offline Kadet

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1827 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 21:09:58 »
@Koalar

W tym wypadku uważam właśnie, że zachowanie formy "psioniczny" jest uzasadnione, ponieważ sama litera też funkcjonuje u nas pod nazwą "psi", a związek z nią jest widoczny.

W wyrazie "autopsja" zbitka "psj" pochodzi od konkretnego słowa ὄψις (opsis - widzenie, wzrok), a nie od tej właśnie litery.

@parsom: Najwyraźniej jest kilka znaczeń słowa "psychometria" (Anglicy mają łatwiej: u nich "psychometrics" to pomiary, a "psychometry" to wspomniana zdolność.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Offline parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1828 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 21:14:15 »
Łatwość czytania? W sumie takie "morze" też trudno się czyta.
W zasadzie to nie jestem pewien, czy nawet w wymowie tego wyrazu jest takie pełne j jak np. w "zjawa".

@parsom: Najwyraźniej jest kilka znaczeń słowa "psychometria" (Anglicy mają łatwiej: u nich "psychometrics" to pomiary, a "psychometry" to wspomniana zdolność.

No, to by tłumaczyło. Ale lepsze byłyby tu jednak chyba użycie słowa, które nie ma już określonego znaczenia. I tu jest pole na popisy neologizmotwórcze.

Offline Pawel.M

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #1829 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 22:15:44 »
od tlumaczki:
psjonika zostal uzyty celowo - czy slusznie oczywiscie mozna dyskutowac
No i dyskutujemy :D Ale zapis to jedno, a nieprawidłowa odmiana to rzecz druga.