no i gdzie te słowa? ja się pytam
Pan Wtorek Popielcowy - zdecydowanie najlepszy komiks od Studia Lain jaki czytałem (a zrobiłem to dwa razy, żeby upewnić się co do pierwszego odczucia i nie napisać na wyrost).
Oryginalny (choć mam pewne przypuszczenia co do możliwych inspiracji, ale byłyby one dość odległe) i niebanalny. Ciekawa, dobrze poprowadzona historia, wiarygodne i pełnokrwiste postaci. Bardzo fajnie narysowany. I, co najważniejsze, intrygujący i pobudzający do myślenia nad zakończoną lekturą.
Od strony edytorskiej, poza jedną zamianą dymków, nic irytującego nie zwróciło mojej uwagi. Forma wydania jest świetna.
Żeby nie były same ochy i achy, to dodam, że mimo wszystko oczekiwałem więcej absurdu. Mam też drobne zastrzeżenia co do logiki świata przedstawionego, ale nie chcę tutaj się rozpisywać bo to by zrobiło za dużo spoilerów.
Niezależnie od tego, świetna rzecz. Każdy kto oczekuje od komiksu trochę więcej niż czystej rozrywki powinien spróbować.