Studio Lain

[studio_lain]

generalnie historia o piratach w srodku wyglada tak

a horror wyglada tak

[studio_lain]

slaine gada juz po polsku

[Murazor]

Przeczytalem za szybko i mi wyszlo Slaine gada po slasku I teraz mi troche szkoda, ze "tylko" po polsku 

[dinogal]

Kurcze, Studio odpływa w dziwne rejony, jak czekam na:

• CE,
• Lawless 2,
• Nemesis The Warlock,
• Tales of Telguuth,
• Sinister i Dexter.

A czemu dziwne rejony? 

[rekinn]

Widziałem tutaj jedną opinię na temat Bractwa Kraba z notą 10/10. Czy ktoś z Was to jeszcze czytał? Może ktoś jeszcze zrecenzować? Warto tyle wybulić?

[Eyeless]

Przeczytałem przedwczoraj Zauroczonych i muszę powiedzieć, że lektura minęła bardzo przyjemnie, to taka antybajka, w której pierwotnie główna bohaterka przechodzi proces przemian z postaci pozytywnej do negatywnej. Natomiast dla równowagi ucieleśnienie zła kończy w zupełnie innym miejscu.
Autor sprawnie operując historią prowadzi ewolucję obu głównych postaci na przeciwne bieguny , po drodze towarzyszy im galeria barwnych, niejednokrotnie zabawnych towarzyszy, których zachowanie tworzy kolejne ciekawe sploty historii. Z jednej strony wszystkie normy i standardy społeczne wśród bohaterów upadają, z drugiej, dosyć przewrotnie to właśnie ci potencjalnie źli pilnują zasad i utrzymują porządek.
Rysunki Manuery wypadają naprawdę fajnie w tej stylistyce, podkreślają klimat fantastyki, natomiast Dufaux sympatycznie zmasakrował podstawy baśni, w tym tytule wszystko jest kompletnie na opak.
Nie dziwię się wydawcy, że polubił ten tytuł i zdecydował się go wydać.

[carnivale]

Warto tyle wybulić?

To czy warto tyle wybulić to się okaże jak już przeczytasz . Jak dla mnie to najlepszy komiks Studia Lain jaki czytałem. Co prawda dałem mu 9,5/10 ale tylko dlatego , że "dycha" poszła już na inny tytuł w tym roku.

[Zwirek]

A czemu dziwne rejony? 

Arek sam pisał, że w tym roku wydał sporo nietypowych komiksów, plus, że mangi są w planie. Te kreskówkowe pomysły, które teraz padają, to według mnie ciąg dalszy nietypowych komiksów. Wiem, że to tylko dyskusja, ale kiedyś dyskutowalibyśmy o kolejnych odjechanych 2000AD.

[studio_lain]

To czy warto tyle wybulić to się okaże jak już przeczytasz . Jak dla mnie to najlepszy komiks Studia Lain jaki czytałem. Co prawda dałem mu 9,5/10 ale tylko dlatego , że "dycha" poszła już na inny tytuł w tym roku.

Jest do przeczytania twoja opinia? Bo kurde chyba przegapilem....

[rekinn]

Jest do przeczytania twoja opinia? Bo kurde chyba przegapilem....

Kolega pewnie oceniał na lubimyczytać, albo czymś podobnym. Ja tutaj też widziałem tylko jedną reckę z oceną 10/10 właśnie.

[studio_lain]

Przeczytałem przedwczoraj Zauroczonych i muszę powiedzieć, że lektura minęła bardzo przyjemnie, to taka antybajka, w której pierwotnie główna bohaterka przechodzi proces przemian z postaci pozytywnej do negatywnej. Natomiast dla równowagi ucieleśnienie zła kończy w zupełnie innym miejscu.
Autor sprawnie operując historią prowadzi ewolucję obu głównych postaci na przeciwne bieguny , po drodze towarzyszy im galeria barwnych, niejednokrotnie zabawnych towarzyszy, których zachowanie tworzy kolejne ciekawe sploty historii. Z jednej strony wszystkie normy i standardy społeczne wśród bohaterów upadają, z drugiej, dosyć przewrotnie to właśnie ci potencjalnie źli pilnują zasad i utrzymują porządek.
Rysunki Manuery wypadają naprawdę fajnie w tej stylistyce, podkreślają klimat fantastyki, natomiast Dufaux sympatycznie zmasakrował podstawy baśni, w tym tytule wszystko jest kompletnie na opak.
Nie dziwię się wydawcy, że polubił ten tytuł i zdecydował się go wydać.

Moim prywatnym zdaniem najlepszy scenariusz Dufaxa od lat. Mozna by.dodac ze w zauroczonych zmasakrowal sam siebie zreszta fajnie.o tym pisze we wstepie.

[Pocztar]

Widziałem tutaj jedną opinię na temat Bractwa Kraba z notą 10/10. Czy ktoś z Was to jeszcze czytał? Może ktoś jeszcze zrecenzować? Warto tyle wybulić?

Może będę w mniejszości, ale ja się rozczarowałem. Liczyłem na dramatyzm, na wzruszenie, na jakąś zmieniającą życie na lepsze puentę. Niczego takiego się nie doszukałem. Trochę nudna, trochę efekciarska, toporna metafora. Z przepięknymi rysunkami, dla których mimo wszystko warto ten komiks kupić/przeczytać. Jak dla mnie takie 7/10.

[dinogal]

Kolega pewnie oceniał na lubimyczytać, albo czymś podobnym. Ja tutaj też widziałem tylko jedną reckę z oceną 10/10 właśnie.

ja pisałem kiedyś takie coś

W końcu przeczytałem i nie będę udawał że piszę recenzje bo nie umiem a tylko parę zdań sklece o komiksie

Świetny komiks z przepięknymi rysunkami co już zostało wielokrotnie napisane. Każdy kadr ma olbrzymie znaczenie i świetnie budują napięcie - jak np na poczatku komiksu jest potrójne zbliżenie na korytarz gdzie zmienia natężenie światła zwiastujące że coś się może wydarzyć. Tak samo jak tło kadrów zmienia się od lokalizacji bohaterów czy też sytuacji w której się znaleźli (jak w grze Darkest Dungeon). Sztos
Co do fabuły - bardzo fajnie poprowadzona, już od początku bohaterowie są wrzuceni w wir akcji, mamy wrażenie że w końcu mogą odpocząć po ostatniej a okazuje się że znów muszą stawić czoła kolejnej "przygodzie". Relacja i dialogi między młodymi bohaterami są bardzo prawdziwe, w żaden sposób nie przerysowane czy ugrzecznione co dodatkowo przyciąga do komiksu. Dla mnie nie była ona przewidywalna i choć zaciągnięcia z popkultury początkowo wydawały mi się mało oryginalne po  przeczytaniu i przemyśleniu jak najbardziej są teraz dla mnie zrozumiałe i pasują do wydarzeń.

Stąd polecam wszystkim komiks, szczególnie tym którzy się wahają się czy go przeczytać z uwagi na temat które podejmuję. Naprawdę komiks nie pozostawia wg mnie żadnej traumy czy poczucia bezradności wobec antagonisty wręcz przeciwnie daje do myślenia i daje siłe
POLECAM

[studio_lain]

Może będę w mniejszości, ale ja się rozczarowałem. Liczyłem na dramatyzm, na wzruszenie, na jakąś zmieniającą życie na lepsze puentę. Niczego takiego się nie doszukałem. Trochę nudna, trochę efekciarska, toporna metafora. Z przepięknymi rysunkami, dla których mimo wszystko warto ten komiks kupić/przeczytać. Jak dla mnie takie 7/10.

wiesz co,  wiele osob mysli ze to jest wlasnie jakis dramat, ciezka emocjonalnie pozycja - to sprawilo, ze niektorzy obawiali sie siegnac po ten komiks - a on nie jest o cierpieniu, on jest o nadziei dla mnie to jest moc tego komiksu - nadzieja jej trudne narodziny i znaczenie i to w konwencji komiksu przygodowego - dlatego dla mnie wraz z tematem, ktory porusza, to komiks niezwykly - to nie jest krytyka twojej opinii, tak tylko chcialem sobie pogadac o Bractwie Kraba - malo gadamy tu obszerniej o naszych wrazeniach z komiksow 

[studio_lain]

Arek sam pisał, że w tym roku wydał sporo nietypowych komiksów, plus, że mangi są w planie. Te kreskówkowe pomysły, które teraz padają, to według mnie ciąg dalszy nietypowych komiksów. Wiem, że to tylko dyskusja, ale kiedyś dyskutowalibyśmy o kolejnych odjechanych 2000AD.

panie Zwirku pan sie nie martwi 2000ad na zawsze w naszym sercu Wakanda forever !
rok 2024 obfituje w mase komiksow od tego wydawcy - nigdy nie bylo ich tak wiele
ale ja lubie mase roznych rzeczy w komiksie nie ograniczam sie
podobnie mam w muzyce - slucham punka, hardcora, crusta, d-beata, ska, noisa, jazz-cora
w kazdej szufladzie sa jakies skarby