a pan juz swoje ukochane kraby przeczytal?
W końcu przeczytałem i nie będę udawał że piszę recenzje bo nie umiem a tylko parę zdań sklece o komiksie
Świetny komiks z przepięknymi rysunkami co już zostało wielokrotnie napisane. Każdy kadr ma olbrzymie znaczenie i świetnie budują napięcie - jak np na poczatku komiksu jest potrójne zbliżenie na korytarz gdzie zmienia natężenie światła zwiastujące że coś się może wydarzyć. Tak samo jak tło kadrów zmienia się od lokalizacji bohaterów czy też sytuacji w której się znaleźli (jak w grze Darkest Dungeon). Sztos
Co do fabuły - bardzo fajnie poprowadzona, już od początku bohaterowie są wrzuceni w wir akcji, mamy wrażenie że w końcu mogą odpocząć po ostatniej a okazuje się że znów muszą stawić czoła kolejnej "przygodzie". Relacja i dialogi między młodymi bohaterami są bardzo prawdziwe, w żaden sposób nie przerysowane czy ugrzecznione co dodatkowo przyciąga do komiksu. Dla mnie nie była ona przewidywalna i choć zaciągnięcia z popkultury początkowo wydawały mi się mało oryginalne po przeczytaniu i przemyśleniu jak najbardziej są teraz dla mnie zrozumiałe i pasują do wydarzeń.
Stąd polecam wszystkim komiks, szczególnie tym którzy się wahają się czy go przeczytać z uwagi na temat które podejmuję. Naprawdę komiks nie pozostawia
wg mnie żadnej traumy czy poczucia bezradności wobec antagonisty wręcz przeciwnie daje do myślenia i daje siłe