Czytam Wasze posty i jako że jestem łatwy do zmanipulowania i podatny na sugestie, a na dodatek w gorącej wodzie company, to proszę o parę słów zachęty do zakupu "Opowieści z czasów kobry".
Że wizualnie to jest śliczne - widzę. Poproszę o zachętę apropos fabuły.
P.S.
Nie lubię sf i fantasy, lubię zwroty akcji, fabularne wolty i zaskoczenia.
To drugie przebija to pierwsze, dlatego np. czytam "Sagę"
"Opowieści" to taka trochę bajka, ale napisana z myślą o starszym czytelniku. Zawiera sporo fajnych elementów w warstwie fabularnej- moim zdaniem, jej treść bardziej przypomina książkę niż typowy komiks, a to wszytko okraszone współgrającymi z treścią rysunkami.
Tytułem podsumowania- ja po lekturze "Opowieści" i "Brygady" nie mogłem uwolnić się od wpływu Fernandeza i bardzo chciałem coś jeszcze jego przeczytać. Skończyło się na oglądaniu w necie jakichś strzępów jego twórczości i pozostał ogromny niedosyt.
To z pewnością twórca, który bardzo mocno zapada w pamięci czytelnika. Jeśli idzie o warstwę graficzną, to dużo silniejsze wrażenie wywarła na mnie "Brygada". Początkowo "Opowieści" jawiły mi się taką wprawką do opus magnum Fernandeza, ale w miarę czytania "Kobry" jest już dużo lepiej. Nie jestem pewny czemu, ale ta historia kojarzy mi się trochę z dobrą japońską grą RPG. Może przez rozwój wewnętrzny i fizyczny bohatera i starcia z bossami?
Bardzo dobra rzecz. Warto mieć w swoich zbiorach, bo to rzecz, do której można wracać i za każdym razem odkryć coś nowego.