W sklepie Gildii od zawsze robię łączone zamówienia. Np. kupuję najpierw coś poniżej 300 zł (próg darmowej wysyłki), i zaznaczam w komentarzu przed finalizacją zamówienia, że jeszcze domówię coś później (biorę wtedy tymczasowo opcję dostawy jako odbiór osobisty). Potem składam nowe zamówienie z komentarzem by połączyć z tym wcześniejszym i np. wysłać kurierem (lub oni przy swoim potwierdzeniu mejlowym sami o to pytają). Z płatnością czekam aż zbierze się większa sumka i wtedy robię jeden przelew z tytułem "Zamówienie x+y+z+...".
Działa to znakomicie od zawsze, niekiedy mam aktualnych 7-8 zamówień, które możemy modyfikować np. bez problemu rozdzielamy na np. 2 paczki, które są wysyłane w różnych, dogodnych terminach. Niekiedy sam się dziwię, że im się tak chce, ale dzięki temu mają we mnie stałego klienta, niekiedy przepłacam względem dyskontów, ale nie żałuję takiego wsparcia. Gdyby tak jeszcze dawali jakiś abonament na comiesięczny pakiet Egmontu...