Osobiście wolałbym więcej tytułów z 2000 AD niż kolejne frakofony, których na polskim rynku dostatek.
Panie kochany, toc pisalem, ze kupilim Buttonmana, Slaina: Lord of Misrule i Sinister and Dexter
I to nie sa tam zadne frankofony, ktorych dostatek, a male perelki