Studio Lain

[Takesh]

Kochane SL. Czy Absalom i Stickelback mogę kupować w oryginałach? To samo z ABC? Czy uwaga odnośnie zbiórek dotyczy też tych pozycji?

Nie chcę teraz usłyszeć jakiś zapewnień na 100%, tylko jakie jest nastawienie.

I cenie sobie u Was to, że chwalicie się pomysłami i zakupami od razu, macie fajny dialog z klientem. Tego mi brakuje np. w E. Niby dają zapowiedzi prawie na rok do przodu, i chwała im za to, ale czasem jakieś długoterminowe deklaracje ja osobiście przyjmę. Nawet jeśli zostaną zmienione. Bo sytuacja na rynku, bo tytuł się nie sprzeda. Życie.

W każdym razie powodzenia chłopaki i planuję dalej mieć wszystkie wydane przez Was pozycje.

[studio_lain]

Absolom trzeci tom raczej nie

Stickleback 2 - mam przetlumaczony, pierwszy tom w sumie po 6 latach prawie sie wyprzedal (naklad 500)-sprobujemy wydac

ABC Warriors: Wojna - bardzo chce wydac 3 tomy i zamknac temat - chociaz to tez mnie nie satysfakcjonuje do konca, bo chcialbym wydac calosc - Wojna to tylko wycinek wiekszej calosci, a kocham prace Clinta w tym komiskie - niestety jak widzisz jest nas garstka Tu planujemy zbiorke - jakby wypalila, to moze poszlibysmy za ciosem

[misiokles]

Moze jakąś szersza dystrybucja to potraktować, czytelnik zaden sie na tych tytulach nie zawiedzie wg. mnie.

Szersza dystrybucja = większe upusty dla dyskontów = wyższa cena okładkowa = mniej czytelników.

[ukaszm84]

Szersza dystrybucja = większe upusty dla dyskontów = wyższa cena okładkowa = mniej czytelników.

Ciekawe równanie, nie wiem w takim razie czemu inni wydawcy mają szerszą dystrybucję, skoro mogliby mieć węższą i też sprzedawać po 500 egzemplarzy przez parę lat.

[misiokles]

Odpowiedzi pojawiały się nie raz, nawet w tym wątku.
1. Dyskonty nie biorę do siebie wszystkich wydawców, którzy się do nich zwrócą
2. Cena okładkowa i koszty licencji są ze sobą jakoś powiązane (ale to tajemnica handlowa)
3. Więksi wydawcy muszą zarabiać na tyle więcej, by mieć opłaty na czynsz biur, światło, sprzątaczki itd, więc muszą prowadzić agresywny handel. A w tym celu muszą przeznaczać więcej pieniędzy na np. reklamę. Ideą małych wydawnictw jest spokojna praca, bez dziesiątek umów, bez bombardowania po nocach telefonami i mailami. Nie każdy chce być drugim Egmontem.

[studio_lain]

dodalbym jeszcze nie zwracanie kasy za uszkodzone egzemplarze, a przy malych nakladach jest to bolaczka

przyznam sie, ze sam jestem ciekaw na ile obecnosc w duzych sieciach winduje sprzedaz

[bibliotekarz]

Jest na polskim rynku masa swietnych komiksow, ktore sie nie sprzedaly dobrze - taka juz laska czytelnika i jego gustow - polski rynek to loteria - sa rzeczy, ktora wciaz mnie zaskakuja

Wygląda że Mroczni Sędziowie i Sędzia Anderson sprzedają się lepiej niż sam Dredd.

Nie wszystko pasuje do tego wzoru, ale wychodzi też na to, że klasyczni twórcy fantastyki z renomą, często związani z Metal Hurlant/Heavy Metal (Armie Zdobywcy - Dionnet/Gal; Saria - Dufaux/Serpieri) i ich kontynuatorzy (Strażnicy Masery - Frezzato; Yiu) akurat radzą sobie dobrze. Sprzedali się w całości albo lada moment ich nie będzie. Można na tej podstawie przypuszczać, że opłacalne byłoby pójście dalej w tę klasykę spoza 2000AD: Mark Schultz, Caza, Corben, Bryan Talbot, Peter Madsen, Christian Godard, Pat Mills.

Osobiście jako klientowi najbardziej przeszkadza mi właśnie ta wąska sprzedaż.

[sum41]

Mark Schultz moze bedzie jak beda Dinozaury i kadilak.

[keram2]

My calkwocie odchodzimy od serii - w sensie nie bedzie zadnych nowych, bedziemy wydawac integrale

No i proszę.
Pamiętam jakąś dyskusję na tym forum, gdzie większość deklarowała, że najlepsze są pojedyncze wydania w miękkiej oprawie, gdyż po pierwsze zajmują mniej miejsca na półce, a po drugie takie tańsze wydania mogą przyciągnąć nowych czytelników.
Jak widać, forumowe dyskusje sobie, a rynek sobie.

[kv]

Ale integral to też seria... 

Wg mnie dobra decyzja, dostajemy zamkniętą historię na raz. Tak lubię!

[Randal63]

Mark Schultz moze bedzie jak beda Dinozaury i kadilak.

Raczej powinien być. Na zachodzie nakłady się wyprzedają, a u nas po tej "burzy" dostał niezłą reklamę.
Pół roku temu miałem zamiar go nabyć poprzez sieć Amazon. To był zbiorczy w twardej . Wtedy to SL zapodał temat i pokazała się szansa na polskie wydanie. Zostaje mi tylko czekać, bo na Amazon już d.. Wyprzedali wszystko. Można jeszcze dopaść pojedyncze egzemplarze ale cena $180 przy aktualnym przeliczniku jest dobijająca.

[JanJ]

Szanowne SL,
skoro wydajecie Solo to może Mouse Guard? Pytanie, czy licencja jest wolna, ale to świetny komiks i jeszcze 5 tomów niewydanych w Polsce.

[Murazor]

My calkwocie odchodzimy od serii - w sensie nie bedzie zadnych nowych, bedziemy wydawac integrale

Parę postów wyżej.

[eyesore]

Absolom trzeci tom raczej nie

  no kurła, smuteczek, liczyłem że jednak wyjdzie

Co do uszkodzonych egzemplarzy, duże tego masz? Bo tak sobie myślę że może jakaś akcja przez allegro, 70% ceny okładkowej na przykład albo coś takiego. Kilka osób może się skusi i bardziej zainteresuje się oferta SL?
Napisałem to bo odebrałem w piątek paczkę od NSC z samymi wdaniami poekspozycyjnymi, 9 pozycji każda poniżej dwóch dyszek i większość z numerem jeden na okładce. Już wiem że co najmniej dwie serie są w kręgu mojego zainteresownia i raczej będę je kontynuował.

[studio_lain]

na szczescie nie, bo idziemy po sklepach branzowych
ale wiem, ze wydawcy sie skarza ze dostaja zwroty w kiepskim stanie np z empiku