Fanów też trzeba umieć zdobywać, a nie tylko z nich zarabiać. Kilka miesięcy temu wydawnictwo obraz terytoria robiło jakiś porządki magazynowe i stworzyli do tego specjalną stronę na facebooku, gdzie lądowało to, co znaleźli w bardzo dobrych cenach biorąc pod uwagę, że trochę białych kruków było, które na alledrogo chodziły po kilka stówek. Pewnie mogli zbić na tym niezła kasę, ale woleli ucieszyć swoich fanów i dać coś od siebie za to, że są z nimi. Scream ma własny sklep, stronę na twarzoksiążce i czemu tam nie lądują te magazynowe pozostałości, albo można by przeznaczyć je na promocje i zrobić jakieś fajne konkursy, by przyciągnąć do siebie ludzi. Pole do działania jest duże.
Mnie już tyle razy Scream rozczarował, że nic mnie nie zdziwi, ani nie przekona do ich sposoby komunikowania się. Zapowiadali się bardzo fajnie, mieli program lojalnościowy - średnio wyszedł - a przede wszystkim mieli mieć jakieś prezenty dla swoich klubowiczów, a w tej materii nie zrobili kompletnie nic. Zapraszają gwiazdy i zamiast z nimi się dogadać, aby zrobili dla klubowiczów jakiś komiks z wrysem i podpisem, to po co ... jeszcze narobili by sobie fanów, którzy byli by im wdzięczni do końca życia.