Autor Wątek: Kurc  (Przeczytany 596135 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Castiglione

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1395 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 12:55:27 »
Nie mieliście racji, gówno się znacie.
Gówno to nas grzmichuj obchodzi

ukaszm84

  • Gość
Odp: Kurc
« Odpowiedź #1396 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 13:02:36 »
Wybaczcie kurcową jakość kadrów.


Offline Grzmichuj

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1397 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 13:05:57 »
Ale chyba nie na skanowaniu i obróbce ;)

Na druku chyba też, skoro u niego randomowe rozlewy faby układają się samoistnie w detale obiektów i nic poza tym. Zbieg okoliczności.

Przeczytaj link od JonasCrow i zrozum, że w PRL tusz lano wszędzie, nawet tam, gdzie nie było potrzeby, w luźnym ołówku, czy niedokładnym wycieraniu, klejeniu itp. Wstawiłem dowód na to, że tuszu było za dużo, bo przy ponownym skanie uwidocznił się detal, który był zalany tuszem w pierwszym wydaniu. To mega częsty błąd (trapping).

A teraz wzywam was płaczki, gbury i reszta benderowców: Dajcie upust swojej złości, że Grzmichuj znowu was przechytrzył.
jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

Offline Grzmichuj

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1398 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 13:07:08 »
Wybaczcie kurcową jakość kadrów.



Brawo, załapałeś.
jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

Bender

  • Gość
Odp: Kurc
« Odpowiedź #1399 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 13:24:02 »
Przeczytaj link od JonasCrow i zrozum, że w PRL tusz lano wszędzie, nawet tam, gdzie nie było potrzeby, w luźnym ołówku, czy niedokładnym wycieraniu, klejeniu itp. Wstawiłem dowód na to, że tuszu było za dużo, bo przy ponownym skanie uwidocznił się detal, który był zalany tuszem w pierwszym wydaniu. To mega częsty błąd (trapping).

A teraz wzywam was płaczki, gbury i reszta benderowców: Dajcie upust swojej złości, że Grzmichuj znowu was przechytrzył.

1. Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem. 2. Jedyna emocja jaką wywołujesz to politownie, więc bez megalomanii proszę. 3. Sądze, że nikomu sie chce ;) 

Offline sokratesik

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1400 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 22:15:15 »
To są psychicznie niezrównoważone wypowiedzi podobne do kolegi maximum carnage z poprzedniego forum. Ciekawe czy to ta sama persona...?

Offline starcek

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1401 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 22:26:24 »
A może to jego ojciec?
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline gashu

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1402 dnia: Wt, 20 Grudzień 2022, 07:55:33 »
A może to Kapral nas troluje? :D

Online Szekak

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1403 dnia: Wt, 20 Grudzień 2022, 08:45:14 »
Przeczytaj link od JonasCrow i zrozum, że w PRL tusz lano wszędzie, nawet tam, gdzie nie było potrzeby, w luźnym ołówku, czy niedokładnym wycieraniu, klejeniu itp. Wstawiłem dowód na to, że tuszu było za dużo, bo przy ponownym skanie uwidocznił się detal, który był zalany tuszem w pierwszym wydaniu. To mega częsty błąd (trapping).

A teraz wzywam was płaczki, gbury i reszta benderowców: Dajcie upust swojej złości, że Grzmichuj znowu was przechytrzył.
Teraz pajacujesz bo jakis tam detal znalazles, mimo, ze dziesiec innych detali podtykanych ci pod nos wczesniej cie nie przekonywalo, bo "trzeba by bylo oryginalna plansze zobaczyc i porownac". Grzmichujowa logika.
« Ostatnia zmiana: Wt, 20 Grudzień 2022, 08:46:48 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Dracos

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1404 dnia: Wt, 20 Grudzień 2022, 09:12:38 »
A może to Kapral nas troluje? :D

Też o tym pomyślałem, ale jednak Kapral to z otwartą przyłbicą działa i działał.

Offline herman

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1405 dnia: Śr, 28 Grudzień 2022, 22:25:17 »
"Kilka dni lata. Wysepka szczęścia"

Dwie opowieści od Chabouté'a, którego bardzo cenię za "Czyściec". Tym razem było jednak gorzej.
Obie historie są dość proste i kameralne. Mają zapewne wzruszyć i skłonić do zwolnienia i refleksji, ale miałem wrażenie, że już to wszystko gdzieś widziałem.
Nie są to złe komiksy, ale mogłyby równie dobrze nie istnieć. Można sobie wypożyczyć, bo to lektura na pół godzinki. (5/10)

Offline Death

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1406 dnia: Śr, 28 Grudzień 2022, 23:30:57 »
A podobał Ci się Samotnik?
Bo Czyściec jest ok, ten od Kurca też, Landru również, ale prawdziwym sztosem autorstwa Chaboute jest Samotnik.

Offline herman

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1407 dnia: Cz, 29 Grudzień 2022, 14:13:44 »
Niestety nie miałem okazji - nakład dawno wyczerpany, a nie trafiłem na sensowną cenę, ani obecność w jednej z kilku bibliotek, które odwiedzam.
Czytałem opisany komiks, Czyściec i Landru.

Offline Death

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1408 dnia: Cz, 29 Grudzień 2022, 18:17:45 »
Jeśli będziesz miał kiedykolwiek okazję, to koniecznie. Jest dużo lepszy niż te, które przeczytałeś.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Kurc
« Odpowiedź #1409 dnia: Cz, 29 Grudzień 2022, 20:44:26 »
Profil Maria Konopnicka czyta komiksy wrzucił zdjęcia tego czarno-białego Kovala. https://bit.ly/3WMTU6Y. No i okazuje się, że papier nie jest biały, tylko żółty, o czym nie słyszałem żeby wydawnictwo wspominało (podkreślam, że to jest dla mnie największym minusem, nie sam żółty papier, to jest jakaś tam decyzja, z którą się można zgadzać albo nie. Ale warto by było o tym wiedzieć). Bardzo się cieszę, że tego nie kupiłem. Jedno zdjęcie z tego posta wklejam jako przykład.