Autor Wątek: Kurc  (Przeczytany 595953 razy)

0 użytkowników i 21 Gości przegląda ten wątek.

Offline Death

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1380 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 11:53:58 »
No pewnie, ja to totalnie rozumiem. Kurc ma do tego prawo.
A ja też mam prawo czuć stratę. :) Mózg mi podpowiada, że nie powinno boleć, ale serce mówi, że boli. Serce wygrało.

Offline starcek

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1381 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 11:54:21 »
No żesz... A miałem nie kupować tego Corteza.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline LukCook

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1382 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 12:52:46 »
Zamówiłem limitkę, sprawdzę jak wyszło. Minus za okładkę, w wersji regularnej bardziej mi się podoba.

Offline Death

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1383 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 13:07:13 »
Mnie się bardziej limitka podoba. :)
A może na papierze będzie wyglądać fajniej.

Offline Szekak

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1384 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 13:19:59 »
Dla mnie tez limitka fajniejsza. Choc mylaca, na okladce oloweczek, a w srodku zajebane wszystko na czarno.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Online gashu

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1385 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 14:11:26 »
Mi się ta okładka z nagą kobitką podoba.
Jeżeli pojawi się w Gildii - dorzucę do planowanego aktualnie zamówienia.

Offline Grzmichuj

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1386 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 16:30:27 »
Ok, to skoro ta sama osoba, to aż sprawdziłem i... czas na nowe jpgi.

Cortes z dawnych lat:





cz/b ongrysa:




Jak widać, Cortez cz/b nie niweluje "plam niskiej jakości tuszu" czy "kwestii słabego papieru". On je uwypukla. W wersji cz/b Ongrysa widać więcej geniuszu "Mistrza" w postaci np. małych kropeczek na ziemii. Jak by to było zrobione jak w Funkym, to tych kropek nie byłoby wcale. Fizyka ilości tuszu w tym przypadku nie przełożyła się dziwnym trafem na cieńsze kreski w wersji cz/b. Wychodzi na to, że ongrys dał ciała nie dając niedoskonałego i chudego druku który jest przecież bliższy oryginałowi. :(

Nie wiem jak funkcjonujesz z tak zaburzonym pojęciem logiki. Porównujesz makro kadry z jpgów niskiej jakości (stratne) i na ich podstawie wydajesz opinie o jakości niewydrukowanego komiksu :D Potem porównujesz kadry z innego komiksu, nie mając pojęcia o materiale wejściowym, czy to skany plansz, czy może skany druków powiększane algorytmem, generalnie nie wiesz nic, łącznie z tym, że to robiła ta sama sama.

Ale jak zwykle wniosek już masz i O DZIWO potwierdza twoje bajdurzenia z postów, kiedy wiedziałeś jeszcze mniej.

Idzie Szekak do salonu samochodowego Skody i chce nową Fabię, pokazując zdjęcia Wolksvagena (przecież to ta sama firma robiła) i pyta dlaczego w jego niewyprodukowanym samochodzie jest inny grill w starej skodzie Skodzie z 1970. Tak cię widzę i twoje śmieszne bulwersowanie się.

Nie zdziwiłbym się gdyby Kurc opracowywał te materiały z oryginałów, przed nałożeniem tuszu (a w wersji czerni składowej, przed nałożeniem 4 plansz kolorystycznych - rozumiesz już o jakieś fizyce piszę?). Dlatego zniknęły małe elementy a uwidoczniły się "dziury", które w wersji kolorowej zostały zalane przez farbę)
Czy może kolejna teoria spiskowa, że Kurc dorabia dziury w dziele "Mistrza"?



Doradzam Kurcowi szybki konsult z Ongrysem, jak się to robi, bo szkoła PCA  rzuca się w oczy.

Przeciez Kovala przygotowywal ten sam czlowiek, co np. Corteza dla Ongrysa. :D

Midar, chłopie, jaki wstyd, znafffco. Ale cię zeżarł :D
jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

Offline Castiglione

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1387 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 17:21:34 »
Po to taką ksywę wybrałem, żeby selekcjonować tych, którzy nie mają nic do powiedzenia, a bardzo chcą - zawsze przywalą się do ksywy.
Cóż za misterny plan.

Offline LukCook

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1388 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 17:36:02 »
Cóż za misterny plan.

Godny prawdziwego geniusza.

Offline Szekak

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1389 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 18:03:00 »
Nie hejtujcie gbury.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Martin Eden

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1390 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 19:46:24 »
Grzmichuju, wszystko fajnie, można prowadzić spory, po to jesteśmy tutaj, ty, ja, inni, każdy z odmiennym gustem. Ale zachowajmy jakiś poziom. Argumenty w stylu "czy stałeś kiedyś obok maszyny offsetowej" są tak z dupy, żeby nie powiedzieć, że z chuja, że brak mi słów.
Bo to by oznaczało, że jak samochód rozkraczy mi się 5 metrów po wyjeździe z warsztatu, to nie będę mógł powiedzieć mechanikowi, że mi remont spieprzył "bo nigdy nie naprawiłem żadnego samochodu, więc po co się odzywam" A samochód nie jedzie...
Jak mi majster położy krzywo dach, to nie będę mógł mu powiedzieć, że jest do dupy, bo nigdy nie kładłem dachów?

Bo wiesz, nawet jeśli okaże się, że masz rację (do czego nie jestem póki co przekonany), to jeszcze istnieją niezliczone wywiady autora, w których wspominał o tym, jak cyzelował każdy kadr, jak dbał o każdy szczegół. I że możemy to dostrzec w komiksie. Wrócę do słynnej monety, gdzie Christa wspominał, że zapytał go "po co przy niej tyle zabawy w te szczegóły", na co on "bo ja wiem, że to tam jest".
I nigdzie nie spotkałem się z poglądem (ale chętnie uzupełnię mój stan wiedzy), gdzie Polch mówiłby coś przeciwnego, że mu wredna poligrafia PRLu komiks spieprzyła, że mu monetę kropkami zabrudzili.

Cóż, być może kadr z monetą będzie monetą przetargową w tym sporze.

Więc ja na razie jestem w gronie tych co "nie, kurwa, nie stałem obok maszyny". Nawet powiem więcej: nie stałem obok jakiejkolwiek maszyny robiącej komiksy. I co więcej, nie zamierzam zmieniać tego stanu rzeczy, bo nie wydaje mi się, żeby to miało przesądzać o moich kompetencjach do oceniania czyjejś pracy.
Ale za to czytam komiksy każdego dnia, to jest moje hobby numer jeden. I mam na tyle oblatane spojrzenie, że nie dam sobie wcisnąć bullshitu.

Wspomniany Cortez. Świetna robota. Kadr pod koniec, gdzie Cortez zajeżdża konno na plażę. W tle powstaje kolonia mieszkalna i mam wrażenie, że widzę stawiane mury kościoła. Takich rzeczy chcę w tym wydaniu Polcha, a nie argumentów, że to co zniknęło z poprzednich wydań, to jest wg zamysłów mistrza, bo wcześniej, wy patafiany, to oglądaliście brudy z PRLu. Coś za dużo tych brudów by tu było.

Zobrazowana licencja (?) bardziej do mnie przemawia w postaci tej z PRLu. Mamy nagłówek zadrukowany na całej szerokości, po lewej zdjęcia przodem, po prawej odznaka (?), na dole zdjęcie z profilu. Tak sobie to wykoncypowałem, najwyżej Ty powiesz, że to nie odznaka tylko świadectwo maturalne. W starej wersji ma ten układ dla mnie więcej sensu, nawet jeśli Kurc nagle odkrył w nim białe kółko.

Dobra, tyle z mojej strony. Mój główny przekaz: rozmawiajmy, chcę, żebyś próbował mnie przekonać. Wszyscy chcemy super Kovala. Ale nie argumentuj poprzez atak i obrażanie. To nie działa. Czytałem Kovala, więc wiesz, w tej aferze, to Ty jesteś ze Stellar Fox...

Kurc na FB też napisał "emocje opadły?". Szanowny Kurcu, to dopiero początek emocji.

BTW: Polch w jednym z numerów KOMIKSU przyznał się do fascynacji Gillonem (kiedyś były tu jakieś pociski o "kosmos Gillona", tymczasem on przyznawał się wprost). Mi tam to nie przeszkadza, ale z tą grafiką użytą na limitowanej to już mocno pojechał Rozbitkami. To znacznie dalej niż inspiracja :).


Offline turucorp

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1391 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 20:04:14 »
BTW: Polch w jednym z numerów KOMIKSU przyznał się do fascynacji Gillonem (kiedyś były tu jakieś pociski o "kosmos Gillona", tymczasem on przyznawał się wprost). Mi tam to nie przeszkadza, ale z tą grafiką użytą na limitowanej to już mocno pojechał Rozbitkami. To znacznie dalej niż inspiracja :).

Gdybyż to była tylko kwestia "kosmosu", meh...
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline JonasCrow

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1392 dnia: So, 17 Grudzień 2022, 20:18:58 »
głos w dyskusji + komentarz osoby odpowiedzialnej za obróbkę plansz Polcha:

https://www.facebook.com/acabnews24/posts/pfbid02z4F1kvmMuvT7uCa8zLDLfGLaYg1i52Fp1eJvibEntYVY2kLQKqtUVSdFCDpf2VZbl

Offline Grzmichuj

Odp: Kurc
« Odpowiedź #1393 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 12:45:24 »
Co taka cisza, panowie gburowie?

Grzmichuj pozjadał was jak wigilijne pierogi.

Grzmichuj nie wiedział kto stoi za tymi pracami, Grzmichuj nie znał założeń Kurca, ale Grzmichuj zna się na druku i Grzmichuj widział oryginalne prace Polcha. Oraz Grzmichuj dobrze znał Polcha.

Nie mieliście racji, zesraliście się na sam widok dwóch kadrów, nie rozumiecie istoty druku, czy tworzenia planszy, nie staliście nawet obok maszyny offsetowej (ten cały wywód Martina z Edenu to jakaś kpina z inteligencji) i zwyczajnie brak wam wiedzy w dyskusji z Grzmichujem. Daliście się zwieść tępej ksywie i niezbyt łagodnej (sic!) formie wypowiedzi. Polajkowaliście sobie komentarze, które trzymają wspólny antygrzmichujowy front, bo wyjście poza szereg jest za trudne i nagradzać trzeba tych, którzy w nim stoją.

Nie mieliście racji, gówno się znacie.
jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

Bender

  • Gość
Odp: Kurc
« Odpowiedź #1394 dnia: Pn, 19 Grudzień 2022, 12:54:40 »
zna się na druku

Ale chyba nie na skanowaniu i obróbce ;)

Na druku chyba też, skoro u niego randomowe rozlewy faby układają się samoistnie w detale obiektów i nic poza tym. Zbieg okoliczności.
« Ostatnia zmiana: Pn, 19 Grudzień 2022, 12:56:38 wysłana przez Bender »