Egmont 2024

[gashu]

2) The Losers (Straceńcy) Andy Diggle (scenariusz), Jock (rysunki) sensacyjny komiks, gdzie specjalny oddział zostaje zdradzony przez CIA i szuka sposobności aby się odegrać. Pierwszy TPB wydał wieki temu Taurus, 32 zeszyty zebrane w 7 zbiorczych.

5 zbiorczych.

A w lutym dla mnie z Egmontu ponownie nic.

[Popiel]

Napisałem, że skończyło IM się Vertigo, a nie, że w ogóle.
Ale z tego, co podałeś, to poza Sandman Mystery Theatre i Human Target niewiele mnie interesuje, a zwłaszcza te około sandmanowe oniryczne bełkoty, bo już Lucyfer Careya był nieznośnie pretensjonalny.

Za to chętnie nadrobię zaległości. Została mi połowa Punishera MAX, większość Jonaha Hexa, Calvin&Hobbes, którego kiedyś sprzedałem w pijackim widzie.

Także ten, z głodu nie umrą:)

[Alfman]

5 zbiorczych.

Ja mam w 2 

[michał81]

Napisałem, że skończyło IM się Vertigo, a nie, że w ogóle.

No właśnie IM się też nie skończyło jak pokazałem powyżej, bo jednak większość tego ma zahaczenie w tym co wydają lub wydali. Zasadniczo to można byłoby powiedziećze, że IM się skończyło Vertigo jakbym zaczął tu wymieniać tytuły które wyszły w Vertigo, ale nie polskiemu czytelnikowi nic totalnie nie mówią: American Carnage, Madame Xandau itp.

[Popiel]

Im się skończyło -> przestali je wydawać. Poza Hellblazerem. W tym rzecz.

[Sędzia]

Im się skończyło -> przestali je wydawać. Poza Hellblazerem. W tym rzecz.

Przecież dopiero co zaczęli wydawać Shade'a. Skończą Hellblazera, skończą Shade'a to pewnie wydadzą kolejne Vertigo. Po prostu zmniejszyli nieco częstotliwość.

[jedrol]

Tez właśnie czytam i zastanawiam sie o co chodzi z tym skończyli wydawać kiedy wydają właśnie Hellblazera, Shade'a i kończą Niewidzialnych. Egmont ma wiele group docelowych do zaspokojenia, i dla kazdej z tych grup wydaja komiksy. Musze wejsc kaczki, musi wejsc witch musza wejsc nowe marvele/dc, komiksy dla dzieci, jakies kalsyczne marvele dc, vertigo, kolejne frankofony. Wygląda na to ze nic nie przestali tylko wydaja wszystko w swoim tempie....

Dla mnie OKPDolores, Tintin, Jenny Finn, Usagi,   hulk i swiaty akwilonu. Byc moze kiedys w koncu nadrobie klasyczne batmany i moze w jakims zakupie z dc delux zalapie sie uniwersum dc wg gaimana

[michał81]

Wygląda na to ze nic nie przestali tylko wydaja wszystko w swoim tempie....

W przypadku (byłego) Vertigo przez dwa pierwsze miesiące 2024 ilość pozycje jakie wyjdzą wyniesie równe 0. I to chyba o to głównie chodzi.

[Bazyliszek]

@jedrol
Powtórzę się, ale Knightfall i pozostałe grube, klasyczne Batmany od Egmontu, to najlepsze rzeczy z tą postacią, od tego wydawnictwa, jakie przeczytałem. Warto to było kupić, jeśli nie miało się wcześniej choćby wersji z TM Semic albo oryginalnych wydań po angielsku. Sam jestem zdziwiony, jak gładko mi to wchodziło. Ale jeśli w sercu lubi się Batmana, to się docenia takie dobre serie. Z Supermanem podobnie.

Tymczasem ja sam, jak skończę Ultimate Spider-Mana, to muszę się wziąć za te Hellblazery, które nakupiłem, ale przeczytałem do tej pory tylko jeden tom.

Od 2.30

[jedrol]

W przypadku (byłego) Vertigo przez dwa pierwsze miesiące 2024 ilość pozycje jakie wyjdzą wyniesie równe 0. I to chyba o to głównie chodzi.

Mysle ze po wydaniu wszystkich najpopularniejszych serii poprostu zwolnili, wiesz nawet jezeli sa tam jakies mniej znane perelki, to nie sprzedadza sie na tyle dobrze by wydawac tego za duzo w ciagu roku Sam Szeryfa babilonu czy Globalnego pasma nie mam wciaz na polce bo rynek jest na tyle duzy ze w kazdym miesiac trzeba decydowac co mozna wziac, choc caly czas licze ze kiedys uda mi sie kupic

@jedrol
Powtórzę się, ale Knightfall i pozostałe grube, klasyczne Batmany od Egmontu, to najlepsze rzeczy z tą postacią, od tego wydawnictwa, jakie przeczytałem. Warto to było kupić, jeśli nie miało się wcześniej choćby wersji z TM Semic albo oryginalnych wydań po angielsku. Sam jestem zdziwiony, jak gładko mi to wchodziło. Ale jeśli w sercu lubi się Batmana, to się docenia takie dobre serie. Z Supermanem podobnie.

Ja raczej kiedyś się za to wezmę bo za czasów tm-semica to miałem jakieś pojedyncze komisy jak akurat od rodziców akurat udało się wysępić, wiec nigdy całej historii nie poznałem. Zresztą podobnie mam z Maximum Carnage

Problem w tym ze jestem chyba zbyt mało wybredny co do gatunku/ kraju pochodzenia/ciężkości komiksu i w każdym miesiącu jest wewnętrzna walka o to na co wydać planowany budżet. Może dlatego tez nigdy nie miałem problemu z tym ze cos za wolno wychodzi, nie kupie niczego z tego miesiąca to mam co nadrabiać

[PJP]

No i super. Kupi się symbolicznie i poszpera u innych wydawców

[perek82]

Uwielbiam ten forumowy rytuał:
- kiedy zapowiedzi? Jest grudzień, a jeszcze nie ma zapowiedzi na wiosnę...
- uff, nic nie muszę kupować, jaka ulga

Ale dla odmiany mnie te zapowiedzi nawet zainteresowały: Gaimana pewnie spróbuję. Spider-Man Noir myślę że pomysł niezły i potencjał na dłuższą historię by był, ale jak to ma być kilka różnych serii, to mnie trochę zniechęca. Będę się jeszcze bił z myślami o Tintinie. Czyta mi się z przyjemnością ale takie trochę na jedno kopyto się robi.

[Bazyliszek]

@UP
Nie sugeruj się tylko opiniami Loży Szyderców, bo przecież wielu forumowiczów powiedziało co kupi. Inna sprawa, że już od lat początek roku od Egmontu jest skromny ilościowo. I rozkręca się dopiero od majowych WTK. Mniejsza liczba pozycji = mniej kupujących i narzekania rozczarowanych.

No i będziemy tak nabuzowani, aż do maja, kiedy wreszcie zostanie ogłoszony katalog na cały 2024. A do tego czasu emocjonujemy się tym skapywaniem od wydawnictwa.

[michał81]

Jakie skromy ilościowo początek roku? 24 tytuły w lutym, więcej niż w zeszłym roku? Który wydawca wydaje miesięcznie tyle komiksów? Chyba tylko Studio JG, ale nie śledzę ich oferty dokładnie.

[Castiglione]

Nie ma nic ciekawego, to i się o tym pisze. W sumie dobrze, że ludzie nadal czekają, bo to znaczy, że jest dalej wiara w wydawcę, że rzuci coś interesującego.