Ale bieda się wylała z tych pospolitych umysłów.
Przedruk to przedruk, żadne zaklinanie tego nie zmieni, ani tym bardziej memy, czy parsom, którego inteligencję badałem już na tym forum i wyszło coś koło bakłażana. Jaracie się tą skąpą ofertą Egmontu jakby Hickman dopiero co pióro odłożył, dostaniecie wycięte HoX/PoX bez kontynuacji, bez żadnego celu, bo przecież to dopiero preludium do wydarzeń w świecie mutantów, a skaczecie wokół tego jak cheerleaderki.
Ani nie namawiam do czytania po angielsku, bo to jakbym namawiał do mycia się częściej niż w sobotę. Ani nie uważam, że komiksy angielskie są lepsze, a ich czytelnicy bardziej offowi (to wszystko, co dokładacie do moich słów, to wasze bieda kompleksy, nie moje). Jedyne co próbuję wbrew temu co ten nołnejm z niebieskim avatarem wyłuszczyć jak krowom na wozie, jest to, że im więcej czasu i energii poświęcacie na jaranie się trzeciorzędnym w skali europejskiej wydawnictwem, tym bardziej zaściankowi jesteście.
Tak, zaścianek. Czarna dupa świata komiksu.
Zobaczcie kto tutaj przyjeżdża na największe targi komiksowe. Większe gwiazdy bywają na Festiwalu Kukurydzy w Texasie. Cały świat już zapomniał HoX/PoX, a nad Wisłą chłopaki zdzierają gardła, jakieś pseudo błyskotliwe gry z nickiem, memy wstawiajo, bo uraziłem dumę z polskich komiksów. Super zabawne z jednej strony i mega smutne z drugiej.
A tej mordeczce, który napisał, że kompleksy się leczy, to już w ogóle piątkę bym przybił. A wy daliście 14 lajków