0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Przepraszam że tak piszę post pod postem ale nie widzę tu możliwości edycji własnego posta. Oświećcie mnie jeżeli jestem ślepy i to gdzieś tu jest.
Przy reklamacji, jest też trochę łatwiej. Pamiętam że jak coś reklamowałem u nich, to chyba zadzwoniłem lub meila ze zdjęciem wysłałem, to dostałem kod do paczkomatu by odesłać. Ze zwrotem kasy, też nigdy problemu nie miałem i był bardzo szybki, ale to możliwe, że to zasługa faktu że płacę u nich BLIKiem.
I jeszcze dowód zakupu, wszakoż fanatycznych wyznawców Livro tu nie brakuje!
Komiksy się nie poobijały, bo miałem na twardo tylko dwa a reszta w miękkiej. Ale gdyby było więcej twardookładkowych, to obicia były bardziej prawdopodobne.
Haha czyste złoto. Narzekać na pakowanie w momencie kiedy nic się nie stało i argumentować tym, że gdybym zamówił co innego to pewnie miałbym obite.
Tu już jest taki jeden co twierdzi, że jak nic się nie uszkodziło to było dobrze spakowane.
A nie - jednak mi obili. Livro to zło.https://www.instagram.com/p/CLSQWVNBNGq/
Tak, niektórzy oceniają faktyczny stan nieuszkodzonego przedmiotu, inni wolą kreować argumenty w oparciu o potencjalne uszkodzenia, które nie wystąpiły. Pozwól, że jednak pozostanę przy ocenie rzeczywistości, a sferę domysłów i alternatywnych rzeczywistości pozostawię Tobie.