Na drugi tom zbiorczego Largo Wincha rzuciłem się jak wygłodniały pies na kość - jedyny tom, jaki mi brakuje, a ceny na Allegro, jak już się pojawi, to jakiś kosmos. Jeżeli to faktycznie jakieś odnalezione stany magazynowe, to ten dzień zaznaczę w kalendarzu i zacznę wierzyć w cuda. Jeżeli to jednak błąd, to może Gildia przekaże Kurcowi, ile pojawiło się zamówień na ten tom, a oni w końcu zdecydują się go wznowić i przestaną się zasłaniać tym, że kiedyś tam był wydany i kiedyś tam zalegał, więc nie ma na niego zapotrzebowania. Bo jest i to duże, jak widać po cenach na Allegro i po tym, jak ludzie go teraz zamawiają.