Jeśli kiedyś wyprowadzę się ze swojej piwnicy i będę miał swoje pudło, w którym od początku do końca zamontuję regały na całą ścianę, to pewnie tak będzie. Na razie wszystko jest u mnie tak jak jest - na doczepkę i mi się to podoba. Póki się to wszystko mieści. Jak się przestanie mieścić i ścian zabraknie, wtey pomyślę o zmianie. A na razie...
Dla mnie to lepsze rozwiązanie, niż jak niektórzy tu piszą, że nie będą kupować komiksów, bo miejsca nie mają. Miejsce zawsze się znajdzie, tylko trzeba to sobie przemyśleć wszystko.