Ooo, widzisz turu, jaki tytuł ma naprawdę ten komiks? Bo w domach aukcyjnych opisywano plansze, jako: "P.I - skrót od Pithecanthropus erectus", od razu mi się zdawało, że powinno być "P.E.", ale uznałem, że skoro tak sprzedają, to wiedzą co piszą
Tu są te plansze (nie wszystkie, tylko to co było w necie i w przyzwoitej jakości):
https://seczytam.blogspot.com/p/jerzy-skarzynski-1924-2004.htmlPlansze rozsprzedane, ale pewnie przy nakładzie pracy dałoby się uzyskać je do wydania. Historycznie rzecz ważna, ale biznesowo chyba nieopłacalna. No chyba że jakiś wydawca wpadnie na pomysł wydania komiksów Skarżyńskiego w kolekcjonerskim integralu - tu to bym zapłacił nawet stawki Libertago. A poza komiksami powinny być tam jego ilustracje do książek, np. do "Sakriversum" (w odcinkach w Fantastyce), "Piknik na skraju drogi", i "Anioł ognisty, mój anioł lewy" w komplecie. Niedawno kupiłem Anioła właśnie dla ilustracji Skarżyńskiego, ale to się prosi o większy format.
Tak na marginesie, Sedeńko niedługo ma wznowić Sakriversum na twardo, kolekcjonersko (mały nakład) - podrzuciłem mu pomysł, żeby były ilustracje Skarżyńskiego. Sedeńko uznał to za dobry pomysł i ma analizować.