Studio JG

[nori]

Ech, tak kusicie... Z Waszych zachwytów wnioskuję, że warto za to dać te 4 stówki?
Na Yatta jeszcze nic nie zamawiałem, nie ma problemu z wysyłka, pakują to odpowiednio?
Jeszcze przy okazji: kiedyś rozważałem Trigun, warto dorzucić ten tytuł od razu do zamówienia?

[michał81]

Ech, tak kusicie... Z Waszych zachwytów wnioskuję, że warto za to dać te 4 stówki?
Na Yatta jeszcze nic nie zamawiałem, nie ma problemu z wysyłka, pakują to odpowiednio?

Możesz udać się do stacjonarnego sklepu Yatty i kupić na miejscu. Na stornie możesz sprawdzić sobie czy mają w sklepie w danym mieści.

Jeszcze przy okazji: kiedyś rozważałem Trigun, warto dorzucić ten tytuł od razu do zamówienia?

Mi ten tytuł nie podszedł, ale ja nie znałem tego bohatera z anime, może dlatego. Rysunkowo też mi się średnio podobało. Ale to jest tylko moje zdanie.

[79ers]

Padła gdzieś odpowiedź co z finałem Opowieści panny młodej? Pojawiły się (chyba) dodruki poprzednich części ale 14 nie widać.

[LukCook]

Ech, tak kusicie... Z Waszych zachwytów wnioskuję, że warto za to dać te 4 stówki?
Na Yatta jeszcze nic nie zamawiałem, nie ma problemu z wysyłka, pakują to odpowiednio?
Jeszcze przy okazji: kiedyś rozważałem Trigun, warto dorzucić ten tytuł od razu do zamówienia?

Warto wydać, poza super wydaniem to mistrzowska interpretacja Lovercrafta. Wysyłka to karton i jedna warstwa folii bąbelkowej. Moje tomy dotarły bez problemu ale poprzednią cegłę - Triguna - wymieniałem.

Trigun dla mnie: historia fajna tylko rysunki kiepskie. Bardzo chaotyczne i czasami nie wiesz o co chodzi w kadrze.

[dreamer36]

Ech, tak kusicie... Z Waszych zachwytów wnioskuję, że warto za to dać te 4 stówki?
Na Yatta jeszcze nic nie zamawiałem, nie ma problemu z wysyłka, pakują to odpowiednio?
Jeszcze przy okazji: kiedyś rozważałem Trigun, warto dorzucić ten tytuł od razu do zamówienia?

Ja nie czytałem, ale znam opowiadania Lovecrafta, więc wiem mniej więcej czego się spodziewać. Samo wydania jest obłędne - bardzo mi się podoba i na żywo nie czuć żadnego kiczu, który mógł trochę zalatywać ze zdjęć od wydawcy. Rysunki w środku po przekartkowaniu też mi mega podeszły - męczę teraz epica z pająkiem, ale zaraz potem wchodzi przynajmniej jeden tom tej kolekcji. A jak siądzie to może nawet i wszystko na raz

Kupowałem na Yatta - pakowanie wg mnie słabe - komiksy ułożone i owinięte jedną warstwą folii bąbelkowej, a to wszystko w karton (ciasno, więc komiksy nie latały, ale przylegały do rogów). U mnie minimalnie ubity jeden narożnik w jednym tomie tylko - także zostaje, ale za 400zł to już mogli to po prostu lepiej zapakować, niż zwykły mangi w miękkich tomikach

[Comzilla!]

Yatta - pakowanie bardzo słabe, ale może da się z odbiorem osobistym w jakimś sklepie, w tedy od razu można by zareklamować (chociaż co to za rozwiązanie  )

Ale kolekcja tak, warta swojej ceny 

[Horyzont Snu]

Obawiałem się że to wydanie okaże się trochę odpustowe - takie było pierwsze wrażenie po obejrzeniu materiałów zaprezentowanych przez Studio JG. Ludzie wrzucili zdjęcia, a ja postanowiłem obejrzeć albumy w Krakowskim oddziale Yatta.

Myliłem się i to bardzo, nowa edycja dzieł Lovecrafta w adaptacji Gou Tanabe prezentuje się doskonale. Czerń twardych obwolut jest głęboka i kusząco lśniąca, tłoczenia przyjemnie wibrują pod palcami, a wszystko spowijają macki. 


 

[Takesh]

Ale wszyscy kusicie....

[amsterdream]

Dziś pragniemy podzielić się z Wami fantastyczną nowiną!

Z dumą informujemy, że sprzedaż pierwszego tomu „Hanako, duch ze szkolnej toalety” przebiła 100 TYSIĘCY EGZEMPLARZY!

https://www.facebook.com/WydawnictwoSJG/posts/pfbid02AEN81W8MRwK34xrk9xDcgQfPeq2idjfQLDPPLvmAeLgF4w4tos5pF5q8GMixby9Ul

Jak na polski rynek to wynik imponujący.

[Murazor]

100k?

[eyesore]

kurał, myślałem że w PL mangi sprzedają się w przedziale 10 max 20 tysiecy ale 100  , piękny wynik
w sumie to dobrze rokuje, może Ci co teraz to czytają podrosną (bo nie ma co ukrywać że ta pozycja jest raczej dla młodszych) i za chwilę zainteresują  się czymś dla starszego czytelnika (np Akirą czy podobnymi pozycjami)

[amsterdream]

Tymczasem Egmont, który kilkanaście lat temu odpuścił sobie rynek mangi:

[Kvothe]

A ja wcale nie jestem zaskoczony, co roku wydawnictwa wydają coraz więcej, więc i sprzedaż musi rosnąć. Określenie "jak na polski rynek" jest przedawnione, polski rynek nie jest mały, to nie rok 2000.
Akira? Już niektórych tomów brakuje, o Berserku czy tytułach Hanami nawet nie wspomnę, co chwila dodruki.
Zainteresowanie jest w każdej grupie wiekowej.

[R~Q]

Podlinkowalby ktoś to zestawienie sprzedażowe Egmontu? Zobaczylibyśmy, jak to wypada w porównaniu ze "zwykłymi" komiksami

[Death]

Już kij z komiksami, to robi wrażenie nawet w porównaniu z książkami.