Dopiero dzisiaj miałem trochę więcej czasu by przejrzeć drugi tom Thorgala od Libertago i wszystko pięknie, tylko jedno ale... czy tylko ja mam pofalowane strony w środku, jakby farba nie doschła? W pierwszym tomie Thorgala i Szninklu wszystko git, aż specjalnie sprawdziłem, natomiast tutaj strony są pofalowane na środku, u na brzegach stron jest idealnie, więc to ewidentnie wina niedoschniętej farby, a nie zawilgocenia z zewnątrz. Kurde, wydanie za 500zł nie powinno mieć prawa do takiego babola...