Thorgal

[79ers]

i dobrze, że decyduje wydawca - Surzenko dobrym twórcą jest.
Gdybym oceniał dla przykładu takiego Jodo za całokształt, albo na podstawie tańca z fb SC to bym jego komiksów nigdy nie tknął.

[Nephilim]

czyli surzenko jednak został i protest rosinskich był bezowocny

Żeby Rosińscy z równym zapałem protestowali przeciwko wybrykom Garuli.

[Death]

Garula jednak nie popiera zbrodni na Ukrainie. Tutaj nawet nie ma czego porównywać.

[79ers]

Surżenko jest chyba ruskim, a nie ukraińcem, wiec oficjalnie kogo miałby popierać? Czy twórczość komiksowa w PRL była całkowicie niezależna i każdy pisał i rysował? Czy zawsze była to wesoła twórczość wolna od ideologii?

We współczesnej Polsce mamy wielu bohaterów, którzy wyrośli z głębokiej komuny, a dzisiaj wmawia się, że to narodowi bohaterzy i autorytety moralne - szczególnie jest to widoczne w polityce i kulturze.
Wracając do artystów - był Jodo, będzie Michael Joseph Jackson. Gdyby oceniać dokonania MJ w świecie muzyki to miód, malina, natomiast gdyby zastanowić się co tkwiło w głowie tego człowieka to... - tylko po co?

[bibliotekarz]

Może po tym jak zakręcili mu kurek z tym niedobrym zgniłym ojro Surżenko poszedł po rozum do głowy, okazało się, że ma choro ciri  i pokajał się przed wydawcą.

[Nephilim]

Garula jednak nie popiera zbrodni na Ukrainie. Tutaj nawet nie ma czego porównywać.

Surżenko też nie wlaczy przecież jako najemnik na froncie rosyjsko-ukraińskim. Czy każdy obywatel musi odpowiadać za zbrodnie swojego kraju, nawet jak w nim nie mieszka? Może podpisał lojalkę, że potępia działania Putina i wystarczy. W zachodnich korpo jest to praktykowane a i na zachodzie nie są tak pojebani na tym punkcie jak w Polsce.

[Death]

Przecież chodzi o to, że go jawnie popierał. Chyba nie jesteś w temacie.

[Nephilim]

Przecież chodzi o to, że go jawnie popierał. Chyba nie jesteś w temacie.

W takim razie sorry Tego nie wiedziałem.

[Death]

Teraz coś podpisze, że ojejku ubolewam, Putin taki zły mkay i dajcie kase za Thorgala, mam horom curke.

[freshmaker]

tak od początku wojny wypowiadał się ze ukraina to rosja i ze trzeba tam skończyć z mafia i nazistami

[turucorp]

Surżenko jest chyba ruskim, a nie ukraińcem, wiec oficjalnie kogo miałby popierać?

Ale żeby od razu pultera?
Panie, toż nawet Herge dostał swego czasu bana za kolaborację, a ty tu jakieś zadeklarowanego wielkorusa chcesz bronić?
„Elastyczność” niektórych fanów Thorgala, wzbudza we mnie nieustający podziw.

[PabloWu]

  Przypominam że Putin jest chujem nie od roku tylko od zawsze był gnidą,  najpierw mordowanie Czeczenów a później w 2014 roku Ukraina .  Tylko wcześniej nikomu to nie przeszkadzało bo był biznes i świat się dalej kręcił jakby nic się nie stało i też ginęli ludzie i też to się działo za naszą granicą . I po tych wszystkich skurwysyństwach  ruscy dostali w nagrodę a to mistrzostwa świata w piłce kopanej a to igrzyska zimowe no i biznes gazowy też kręcił się w najlepsze, hipokryzja level hard.
 Dziwny jest ten świat, szkoda ludzi i trzeba pomagać cierpiącym zawsze kiedy tego potrzebują  ale też pamiętajmy, jak mawiał Rudyard Kipling "Pierwszą ofiarą wojny jest prawda."
Pozdro i nigdy więcej wojny.
I ciekawie teraz czyta się na przykład artykuły o batalionie azov sprzed wojny
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/1439737,pul-azow-ukraina-strefa-wplywow.html

A Surżence dziwię się w tym ubóstwianiu swojego wodza, trochę cywilizowanego świata jednak widział .

[79ers]

„Elastyczność” niektórych fanów Thorgala, wzbudza we mnie nieustający podziw.

Elastyczność entuzjastów Mausa pewnie Koledze nie przeszkadza?

[turucorp]

Elastyczność entuzjastów Mausa pewnie Koledze nie przeszkadza?

Naprawdę chcesz tutaj wejść w jakieś pseudopolityczne przepychanki?
Swoją drogą, czy Art Spiegelman deklarował się gdziekolwiek jako poplecznik mordowania palestyńskich cywili?
Bo chyba tylko w takim kontekście możemy stosować tutaj jakieś porównania?
Chyba, że masz problem z jakimś komiksem?
W takim razie polecam lekturę regulaminu forum.

[GoNzO]

W marcu Good Loot wydaje drugie już puzzle z Thorgalem.