The Punisher

[Castiglione]

Ktoś kojarzy, jak z poziomem innych komiksów tych autorów?

[LukCook]

Ktoś kojarzy, jak z poziomem innych komiksów tych autorów?

Czytałem prawie wszystko od Percyego w X-Men i Wolverine. Nic specjalnego. Akcyjniaki poniżej średniej. Wcześniej też nie zachwycił mnie w Green Arrow.

Rysownika nie kojarzę. Patrząc na obrazki w google, dupy nie urywa.

Pewnie zaserwują kolejną marvelowską papkę do szybkiego zapomnienia. Ważne, że Frank wraca bez wspomnień 

Reread and reload, True Believers – Frank Castle is BACK. With no memories, a full clip and a thirst for wrathful vengeance, his violent search for answers could only be chronicled in a Red Band series! Bullets will fly, blood will flow, and the citizens and criminals of New York City alike will fear the name THE PUNISHER!

[Takesh]

I to jest dobra wiadomość!

Ciekaw jestem, jak im wyjdzie. Popularność Franka w serialu I pozytywna postawa Bernthala pomogły przywrócić nam naszego antybohatera. Zobaczymy co z tego wyniknie. Tr,ymam kciuki.

[Castiglione]

Nic specjalnego. Akcyjniaki poniżej średniej.

Ech... Skreślać nie skreślam, ale skoro postać wypadła z łask, to wypadałoby dać jakiegoś porządnego autora, jeśli chce się ją przywrócić. No ale przynajmniej wracamy do klasycznego wizerunku.

A tak na marginesie przypuszczam, że w przyszłym roku Egmont puści u nas nowego Punishera Aarona na miękko.

[donT]

Ja generalnie przyjmuje ten news na chlodno, dobrze ze Frank wraca w nowej serii i oczywiscie bede sie przygladal, ale z wlasnego doswiadczenia - kazdemu nowemu voluminowi dawalem szanse i niestety, wiekszosc na ogol okazywala sie slaba. Mam jednak nadzieje, ze ktos, gdzies, w koncu poszedl po rozum do glowy, odrobil lekcje, a przede wszystkim zaczal sluchac fanow (wiem, marzenia...) i tym razem bedzie lepiej.

[elesshar]

To trochę podłączając się pod temat, to mam pytanie - które z wydanych w Polsce komiksów z Frankiem warto przeczytać? Serię MAX zbieram i bardzo mi się podoba. Marvel Knights, a może któreś z konkretnych epiców (jeśli ma to znaczenie, to nie jestem z pokolenia TM-Semic, więc kwestia sentymentu i nostalgii odpada), bądź czekać na "War Journal"?

[bibliotekarz]

MAX to najlepsze co kiedykolwiek powstało z Punisherem, więc ciężko będzie wskazać cokolwiek więcej porównywalnego. Okres świetności Franka to lata '90, więc jeśli sentymentu do lat '90 nie masz to nie wiem, czy będzie ci to odpowiadać.

Z drugiej strony wyboru nie masz. Jedyne co masz dostępne na rynku to epiki i Marvel Knights, więc kup ze dwa pierwsze i sprawdź jak ci się to czyta.

[Takesh]

Ja generalnie przyjmuje ten news na chlodno, dobrze ze Frank wraca w nowej serii i oczywiscie bede sie przygladal, ale z wlasnego doswiadczenia - kazdemu nowemu voluminowi dawalem szanse i niestety, wiekszosc na ogol okazywala sie slaba. Mam jednak nadzieje, ze ktos, gdzies, w koncu poszedl po rozum do glowy, odrobil lekcje, a przede wszystkim zaczal sluchac fanow (wiem, marzenia...) i tym razem bedzie lepiej.

Dokładnie mam tak samo. Trzymam kciuki i czekam.

Ja generalnie przyjmuje ten news na chlodno, dobrze ze Frank wraca w nowej serii i oczywiscie bede sie przygladal, ale z wlasnego doswiadczenia - kazdemu nowemu voluminowi dawalem szanse i niestety, wiekszosc na ogol okazywala sie slaba. Mam jednak nadzieje, ze ktos, gdzies, w koncu poszedl po rozum do glowy, odrobil lekcje, a przede wszystkim zaczal sluchac fanow (wiem, marzenia...) i tym razem bedzie lepiej.

Max Ennisa to dla mnie najlepsze. Epiki są też bardzo dobre. Pierwsze dwa to klasyka, a ostatni to mocna sensacja. War Journal jak będzie, to też warto, podobnie jak pierwsze Epiki plus Jim Lee.

[Castiglione]

Czegoś stricte jak Max raczej nie znajdziesz. Marvel Knights ma momenty (m.in. historia "Welcome Back, Frank", czyli większa część pierwszego tomu, jest bardzo dobra), ale to seria pisana w bardziej humorystycznym tonie i osadzona w głównym uniwersum Marvela, bardzo nierówna.

Epiki są też bardzo dobre. Pierwsze dwa to klasyka, a ostatni to mocna sensacja.

Tylko tutaj trzeba mieć na uwadze, że to taka sensacja, w której co jakiś czas ktoś założy kolorowy kostium albo okaże się jakimś cyborgiem czy czymś w tym rodzaju. Trochę nostalgii czy po prostu sympatii do postaci na pewno też się przyda, żeby przetrawić niektóre głupotki. Nadal jednak można tam znaleźć sporo bardzo fajnych zeszytów.

[SkandalistaLarryFlynt]

...Ważne, że Frank wraca bez wspomnień 

  Zapomniał, że mostem Roberta Kennedy'ego można wjechać na Harlem i pozostanie mu strzelać do prawicowych fanatyków z Fort Wadsworth, nindzów i kosmitów. No może jeszcze członków Maggii, oni też biali. Frank do Brooklynu też nie wjeżdżaj, od jakiegoś czasu niedobra o tym mówić!!! I tak, pewnie sprawdzę jakieś opinie, niby człowiek wie, ale jednak się łudzi.

[Maragast]

Zapraszam na moją stronę poświęconą chronologii Marvela i DC gdzie z okazji 8 urodzin napisałem poradnik Jak zacząć czytać Punishera: https://marveldcchronologia.wordpress.com

[Castiglione]

Ja nie do końca bym się zgodził, że powstałe później prequele powinno się czytać zgodnie z chronologią wydarzeń. Preferowałbym jednak trzymać się kolejności publikacji.

[Saruman]

Po 5 latach ukaże się kolejny Punisher Epic Collection. Premiera marzec 2026.

Tom 8 "Survival" (lata 1993-1995) - The Punisher (vol. 2) #76–84, Annual #5-6; Spider-Man/Punisher/Sabretooth: Designer Genes; Punisher: A Man Named Frank.

[Castiglione]

Oh fuck.

[Bazyliszek]

No to pytanie czy do grudnia 2026 Egmont da radę stworzyć polską wersję.