Autor Wątek: Spider-Man  (Przeczytany 553324 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bazyliszek

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2070 dnia: So, 19 Luty 2022, 19:24:08 »
Wszystko jest lepsze od Ultimate.

Offline HugoL3

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2071 dnia: So, 19 Luty 2022, 23:09:43 »
Dla każdego co innego będzie lepsze bo to ocena subiektywna. Jeżeli kolega prosił o komiksy dobre na start przygody z SM to na pewno ultimate wydaje się ciekawszym rozwiązaniem niż wrzucenie czytelnika od razu do superior spidera...

Sam długo broniłem się przed Ultimate, ale to jeden z lepszych pajączków w XXI wieku i czekam na kolejne tomy u nas.
Moim zdaniem w Now/Now 2.0 dobre były tylko: superior (cały run), spiderversum, spisek klonów i to tyle.
Ale komuś innemu mogło się mega podobać czytanie o Parkerze jak o drugim Tomie Statku i ma do tego prawo.

Offline Knl

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2072 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 14:37:02 »
Jestem właśnie po (pierwszej w życiu) lekturze "Torment" McFarlane'a. Coś niesamowitego. Klimat, rysunki, groza, tytułowa udręka. Mistrzostwo. Czy ten komiks uchodzi za top opowieści o Pająku?

Offline Piterrini

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2073 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 15:36:55 »
Nie uchodzi ;)
Tu w temacie nawet niedawno były opinie o Tormencie, że to taka wydmuszka, komiksowy blockbuster - dużo efektów i mało treści. Zgodzę się z tym, że to najlepsze co McFarlane zrobił w swojej autorskiej serii, a co do treści - zależy czego się szuka (zahaczyłem ostatnio o to pisząc w wątku Venoma), superhero może być "głębsze" ale zwykle nie jest, najlepiej oceniane są te historie, które właśnie jakąś głębię mają (lub są po prostu ważne, w przypadku Spidera np. Niebieski, albo Ostatnie łowy Kravena...). Negatywne opinie wynikać mogą ze zbyt wysokich oczekiwań czy też z tego, że dawniej (w dzieciństwie) inaczej się odbierało ten i inne komiksy. Generalnie opinie co do Tormentu są podzielone, ja bym polecił w tym "klimacie" kontynuację serii McFarlane'a (dalej jest np. Podziemne miasto o ile dobrze pamiętam) i przynajmniej początki Spawna (także McFarlane). Zbliżone wrażenia gwarantowane, a z innych rzeczy to na szybko nie polecę, właściwie nie kojarzę czegoś zbliżonego w Spiderze (poza wyżej wymienioną kontynuacją serii), bardziej Batman miał takie scenariusze (tyle że graficznie mniej 'efekciarskie' podejścia), może coś spoza stricte superhero...

Offline Kandor

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2074 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 16:05:06 »
Jestem właśnie po (pierwszej w życiu) lekturze "Torment" McFarlane'a. Coś niesamowitego. Klimat, rysunki, groza, tytułowa udręka. Mistrzostwo. Czy ten komiks uchodzi za top opowieści o Pająku?
Tak jak kolega Piterrini zauważył:-) UCHODZIŁ w naszych skromnych oczach za arcydzieło kiedy mieliśmy po 12 lat :-) To był w dodatku pierwszy zeszyto-album (tak bym to nazwał bo tak to wyglądało i było formalnie czasopismem, aż do upadku Fun-Media) z serii "Mega Marvel", który ukazał się pod koniec 1993 roku, a ja się załapałem dopiero na świetnego Ghost Ridera w numerze MM 1(2)/1994 z debiutem Danna Ketcha w roli Ducha Zemsty (i gościnnym występem Punishera - tam w ogóle wszędzie gdzie się dało dorzucali Punishera, takie to to były czasy, i najśmieszniejsze jest to, że to działało ;-)), a INKEREM był niedościgniony Mark Texeira. Co do scenariusza to "Torment" był typową dla tamtych czasów próbą nadania głębi przeżyciom bohaterów i nadania aury mistycyzmu historii, która zakończyła się przeładowaniem komiksu swoistym bełkotem, ciężkostrawnym dla współczesnego odbiorcy. Przyznaję się, że komiks "nadrobiłem" dopiero jakąś dekadę później, ale pamiętam, że na stronach klubowych spidermana z 1994 roku ludzie dosłownie szaleli wychwalając w listach do redakcji, jakie to dobre było, a i sam Arek Wróblewski nie miał chyba jeszcze dwudziestu lat, więc wyglądało to  wszystko jak wyglądało. Dwa lata później przyszedł "Knightfall" na łamach "Batmana" i jaki to był event, to wszyscy się w tym roku (o ile zechcemy :-)) przekonamy, ale we wstępniaku do prawie każdego  numeru Arek zaczął przedstawiać nam opisy niesamowitego świata Vertigo (a rok wcześniej np. imprintu Milestone, który przyjdzie mi nadrobić wkrótce dzięki "Milestone Compendium One), z którego to komiksy ukazały/ą się dopiero w ostatnich latach ("Sandman", "Lucyfer", trochę Hellblazera dużo wcześniej, wiadomo).
« Ostatnia zmiana: Nd, 20 Luty 2022, 16:09:38 wysłana przez Kandor »

Offline Hobgoblin

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2075 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 16:09:19 »
Jestem właśnie po (pierwszej w życiu) lekturze "Torment" McFarlane'a. Coś niesamowitego. Klimat, rysunki, groza, tytułowa udręka. Mistrzostwo. Czy ten komiks uchodzi za top opowieści o Pająku?


To było objawienie w 1993 w Polsce a 3 lata wcześniej w USA. W arachnopoczcie Torment był wychwalany pod niebiosa. W ogóle McFarlane był bardzo ceniony przez czytelników. Natomiast co ciekawe sporo krytyki zbierał wtedy w Polsce Eric Larsen, duzo więcej jak Sal Buscema.

Offline Kandor

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2076 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 16:20:39 »
Przypomnę, że z Larsenem to wyglądało tak, że po runie McFarlane'a (przed czasami nowej serii "Spider-Man" już ze scenariuszem samego rysownika) kreska debiutującego w serii Larsena wydawała się koślawa a całość sprawiała karykaturalne wrażenie (choć z drugiej strony mam ogromny sentyment do jego rysunków w Punisherze z 1991 roku, choć też wtedy szlifował swój styl, ale  to w końcu były komiksy z Punisherem, inny klimat i  tak dalej), i nawet dziś trudno się z tym osądem nie zgodzić. Natomiast nagle (bodajże w sierpniu 1993) BUM! - ukazała się "Zemsta Sinister Six" z rysunkami Larsena (i gościnnymi występami Hulka czy Ghost Ridera) i ludzie pokochali wyraźnie zmodyfikowaną, dopracowaną kreskę Erica, w zasadzie pamiętam że wszystko pod względem graficznym było tam lepsze niż we wcześniejszych komiksach ze Spider-Manem. Kto czytał/czytywał wtedy komiksy z Pajączkiem, ten wie doskonale o co chodzi. To była era "przed-internetowa", ale strony klubowe funkcjonowały sprawnie, więc ludzie pisali co im "leży na wątrobie", a redakcja raczej nie starała się zatajać ogólnych nastrojów czytelników i ich "like/dislike-ków":-) Właśnie sprawdziłem: to były komiksy Larsena z tej nowej serii "Spider-Man" (chyba od zeszytu #18), która wystartowała z "Tormentem" McFarlane'a - Tm-Semic po prostu nie wydawało tego chronologicznie.
« Ostatnia zmiana: Nd, 20 Luty 2022, 16:32:49 wysłana przez Kandor »

Offline Knl

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2077 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 17:57:25 »
Mam wrażenie, że "Torment" jest bardzo podobny do horrorów filmowych, które w tamtym okresie wychodziły. Bardzo mi na myśl przywodzi "Predatora 2".
Czy to jest bełkotliwe czy niezjadliwe dla dzisiejszego odbiorcy? Jak dla mnie świetnie nawiązuje do "Ostatnich Łowów", które przecież też można nazwać bełkotliwymi. Pytanie też, czego oczekujemy od komiksów? Według mnie Torment sprawdził się świetnie, zachwycił rysunkami, wystraszył, spowodował niepokój. Wcześniej ktoś pytał, co kupić jedenastolatkowi - gdybym przeczytał to w wieku 11 lat w poprzedniej epoce TM Semiców, to byłoby dla mnie mind-blowing.

Online xanar

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2078 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 18:49:44 »
Tak, jak ktoś lubi rysunki McFarlane'a (niektórzy twierdzą, że słaby jest) bez scenariusza no to - best Spider-man ever  :D :D :D

Zresztą już było o to wspaniałym, niesamowitym, jedynym w swoim rodzaju komiksie parę razy napisane.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline amsterdream

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2079 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 22:06:12 »
Jestem właśnie po (pierwszej w życiu) lekturze "Torment" McFarlane'a. Coś niesamowitego. Klimat, rysunki, groza, tytułowa udręka. Mistrzostwo. Czy ten komiks uchodzi za top opowieści o Pająku?

Według mnie uchodzi. Szczególnie rysunkowo. A xanara to bym nie słuchał bo on zawsze bredzi od rzeczy w temacie pająka od McFarlane.
Czas nas zmienił, chłopaki...

Online xanar

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2080 dnia: Nd, 20 Luty 2022, 22:50:49 »
Ta ja bredzę, podniecacie się komisem bez scenariusza, ale co kto lubi.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline donT

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2081 dnia: Pn, 21 Luty 2022, 00:17:51 »
Tak, to jest komiks bez scenariusza, ale ma zajebisty klimat i swietne rysunki.
You know nothing. Hell is only a word. The reality is much, much worse.

Online xanar

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2082 dnia: Pn, 21 Luty 2022, 00:55:15 »
Ja tam tego klimatu nie widzę a rysunki miejscami są takie, że musiałem się wpatrywać co tam właściwie jest narysowane.
Np. w Hulku jego rysunki mi się podobały, szczególnie kiedy pozwolili mu je "inkować", ale tutaj to jest miejscami przesadzone.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline amsterdream

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2083 dnia: Pn, 21 Luty 2022, 11:06:51 »
Ta ja bredzę, podniecacie się komisem bez scenariusza, ale co kto lubi.

Ale ja nie mam najmniejszego problemu z tym, że ten komiks Ci się nie podoba. Tylko, że czytałem o tym na tym forum już chyba ze 100 razy. Za każdym razem jak ktoś napisze komentarz, że mu się ten komiks podobał to od razu pojawiasz się ty i próbujesz wtrącić swoje trzy grosze.
Czas nas zmienił, chłopaki...

Online xanar

Odp: Spider-Man
« Odpowiedź #2084 dnia: Pn, 21 Luty 2022, 12:06:04 »
No chyba jednak masz jakiś problem skoro piszesz, że bredzę. To weź wklej przynajmniej z 50 moich postów na ten temat  ::)

Ja tam twoimi postami się tak nie podniecam jak ty moimi, nie ważne jak głupie by były.
Twój komiks jest lepszy niż mój