Autor Wątek: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette  (Przeczytany 100362 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #885 dnia: So, 06 Grudzień 2025, 10:31:04 »
Wayne ty nie miałeś lekcji odrabiać bo szkoła się zaczęła?
Spokojnie, miałem w ciągu tygodnia trzy kolokwia, umiem znaleźć czas zarówno na naukę, jak i forum - ale dzięki za takie pilnowanie, żebym był pilnym studentem  ;)
Sociale:
https://www.instagram.com/wayne_collector
https://malopowaznyblog.blogspot.com/
Co jakiś czas, jako gość:
https://youtube.com/@comixxy?si=bq1ChjvybdESO-vD

Ten który nie załapał się na WKKM, bo był za mały 😉

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #886 dnia: So, 06 Grudzień 2025, 10:36:13 »
Natomiast konkurencja niesmaczy mnie ceną za cieniutkie Spider-Many Wellsa czy Avengers. Albo droższą od podobnych komiksów Naszą Daisy.
Czyli takie Spider-Man Wellsa który możesz kupić na smaku liter za 37zł który ma 144 stron to ble, a jak Hachette daje ci albumy w tej cenie za okładkowe 54zł (a z kuponem będzie więcej i tak bo 46zł) które właśnie też zwykle mają podobną ilość stron to już jest wszystko cacy  ;D
I tak dajesz tą Wdowę jako gruby tom - ona nawet nie będzie mieć powyżej 200 stron, więc co z tego, że to 9 zeszytów jak to nie będzie nawet jakiś gruby tom?
Oj Bazyl Bazyl i te twoje zaklinanie faktów i rzeczywistości
Sociale:
https://www.instagram.com/wayne_collector
https://malopowaznyblog.blogspot.com/
Co jakiś czas, jako gość:
https://youtube.com/@comixxy?si=bq1ChjvybdESO-vD

Ten który nie załapał się na WKKM, bo był za mały 😉

Offline Castiglione

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #887 dnia: So, 06 Grudzień 2025, 10:53:26 »
Bazyl

Bazyl Bazyl
Nie pisałeś przypadkiem ostatnio, żeby mu nie odpisywać?


Offline Bazyliszek

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #889 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 09:06:10 »
@UP
Fajnie, że Czwórka, fajnie że premiera. Choć okładka nieco zbyt podobna do tego co już u nas wychodziło.

Dziś premiera DD:Odkupienie i na Empik.com dalej jest to w dziale "Książki". Czyli jak 8azyliszek załatwił zmianę kategorii żeby zniżka Empik Premium wchodziła, to jest ona na stałe. :) Ale skoro zobaczyłem w internecie, że numer jest po 44,99 zł, to dziś nie kupię stacjonarnie, tylko wziąłem od razu z ich strony. Bo jeszcze wchodzi mi cashback 6.88% z Lety Shops. Czyli będę dodatkowe ze 3 zł do przodu, względem ceny 45,86 zł :)


Online Gustavus_tG

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #890 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 09:23:45 »
No i dobrze to załatwiłeś, oby już tak zostało. Podobają mnie się te nowe ceny kolekcji. Dopiero co Batman wpadł, teraz Daredevil też już idzie

Offline Piterrini

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #891 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 11:14:06 »
Ten DD przeważająco pozytywne opinie zebrał przez lata, z tego co rzuciłem okiem to głównym bohaterem Matt (a nie jego alter ego), sprawa sądowa oparta w jakimś stopniu na faktycznej zbrodni, no i Matt próbuje dojść do prawdy orientując się wśród mieszkańców miasteczka w jakim dzieje się akcja. Każdy z tych epizodycznych bohaterów ma swoją cegiełkę do dorzucenia i w ten sposób zebrane fakty pozwalają wymierzyć sprawiedliwość. Graficznie mi kompletnie nie leży, ale są i miłośnicy takiego stylu (zresztą to nie przypadek, że rysownik wcześniej robił Jessica Jones: Alias).

Spojrzałem też na Fantastyczną Czwórkę: Marvel Knights 4 z zapowiedzi i... To już któryś komiks w tej kolekcji spod imprintu Marvel Knights (ww. DD też stamtąd), to miało być takie przyziemne ujęcie superbohaterów, mniej spandexu a więcej dramatów. Kolekcje (bo też wcześniejsze) uzupełniają tą lukę na polskim rynku, bo np. wielu miniserii z tego imprintu inni wydawcy by nie ruszyli. Ten tom FF to jednak początek kilkutomowego runu, ale widzę że pierwszy tom jest w miarę zamknięty jakby co. Założenie ciekawe, bo ma sprowadzić FF do czegoś bliższego street-level niż zwyczajowe zagrożenia z kosmosu i zajmowanie się nauką sci-fi. Czyli, to taki lekki spoiler, raczej coś w rodzaju tego jak wydawca by opisał serię - kto zajmował się pieniędzmi FF to ich oszukał i zostali bez funduszy, do tego miasto niejako zdegradowało FF i kazało zwracać $ za spowodowane przez lata zniszczenia. FF są więc zmuszeni do życia jak szary obywatel, każdy dorosły członek (bo FF to w tym okresie czasu to też dwójka dzieci, poza znaną oczywiście czwórką głównych bohaterów) podejmuje zwykłą pracę itd.. Więc koncepcyjnie ok, a wykonanie... Zależy jak na to spojrzeć, jeśli nie zagłębiać się w logikę tego wszystkiego to pewnie da się czytać z przyjemnością, jednak w ogólnym ujęciu uniwersum, tj. że Reed to tzw. piękny umysł (czyli przygotowany na wszystko i potrafiący rozwiązać każdy problem) i ile apokaliptycznych zagrożeń FF pokonała (czyli takie traktowanie FF by po prostu nie przeszło, jeśli nie tzw. głosem ludu to sama FF by na to nie pozwoliła) to logiki w tym za dużo nie ma. Scenarzystą zresztą twórca Riverdale, i o ile w komiksie nie miał za dużo miejsca na melodramatyzowanie tego braku logiki, tak elementów wspólnych jest sporo, bo już w drugiej połowie tomu widzę że koncepcja przyziemnego ujęcia FF przestaje się trzymać... Także ciekawostka na pewno, zwłaszcza że wciąż na naszym rynku nie ma dużo FF, na pewno ten komiks pełen jest pomysłów i względnej konsekwencji w ich wykorzystywaniu, a czy są to pomysły dobre to kwestia czego czytelnik oczekuje. Graficznie jest przeciętnie, wpisuje się to w ogólną estetykę wczesnych lat 2000 w superhero.

Offline Bazyliszek

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #892 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 13:42:36 »
A i jeszcze ten tom z DD należy pochwalić za naprawdę śliczną, klimatyczną grafikę od Billa Sienkiewicza. U mnie od razu ląduje na ścianie.

https://www.instagram.com/p/DSCvXLPDJOz/?img_index=2

Offline Pestak

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #893 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 16:47:31 »
 I za darmo (no, w cenie komiksu) a nie za 1000 zł jak w Łodzi:)

Offline radioblackmetal

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #894 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 17:43:27 »
Czyli jak 8azyliszek załatwił zmianę kategorii żeby zniżka Empik Premium wchodziła, to jest ona na stałe. :)

Tak, świetnie to załatwiłeś.

Tolerancja nie oznacza akceptacji.


The darkness will swallow everything

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #895 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 17:52:20 »
Ale cena spada po zeskanowaniu aplikacji w salonie, od zawsze tak jest.
Sociale:
https://www.instagram.com/wayne_collector
https://malopowaznyblog.blogspot.com/
Co jakiś czas, jako gość:
https://youtube.com/@comixxy?si=bq1ChjvybdESO-vD

Ten który nie załapał się na WKKM, bo był za mały 😉

Offline Bazyliszek

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #896 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 19:00:18 »
@radioblackmetal
Jak zeskanujesz płatne Empik.premium na kasie w Empiku, to cena spadnie ci do 45,86 zł. Teraz już tak jest kiedy MMK jest w dziale Książki. 44.99 zł to promocyjna cena na wczesny ranek w dzień premiery nowego tomu. Nie wiem czemu Empik tak robi, może to jakaś akcja promocyjna dla rannych ptaszków. Ale tak jest od kilku numerów.

Offline Pestak

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #897 dnia: Wt, 09 Grudzień 2025, 19:20:15 »
Dla 87 groszy to ja raczej rano się nie zerwę ,żeby to kupić. Za
mała motywacja.Ale w sumie ciekawa akcja.
« Ostatnia zmiana: Wt, 09 Grudzień 2025, 20:46:57 wysłana przez Pestak »

Offline panAeL

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #898 dnia: Cz, 11 Grudzień 2025, 09:14:12 »
Przerywając na chwilę porywająca dyskusję o tym jak oszczędzić 87 groszy: wczoraj skończyłem Young Avengers. Latami chodziła za mną ta seria i mimo dostępu do Unlimited jakoś nie nadrobiłem. Bardzo lubię rysunki Jima Cheunga. Warto chociażby dla nich. Ale scenariuszowo też jest bardzo dobrze, chociaż może trochę "za szybko". Na łamach kilku zeszytów dostajemy wątki Kanga, Visiona, Patriota, dzieci Scarlett Witch, wojnę Kree i Skrulli, historię Kapitana Marvela, nową Hawkeye i Stature. Ugh, sporo tego. Z drugiej strony pozwoliło to upchnąć "esencję" drużyny do jednego, grubego tomu. Dobre czytadło z mojego ulubionego okresu w Marvelu.

Offline Bazyliszek

Odp: Marvel - Must-Have - Kolekcja Hachette
« Odpowiedź #899 dnia: Pt, 12 Grudzień 2025, 21:17:35 »
Ugh. Mocne jest to Redemption. Naprawdę mocne. W dodatkach do tomu jest powiedziane że fabuła jest inspirowana historią Trójki z West Memphis z 1994 roku. A mi się to od razu skojarzyło z "Missisipi w Ogniu" i innymi podobnymi dramatami sądowym, nawet z "Zieloną Milą". Czyli mamy typowy rasizm/nietolerancję, stereotypowe ujęcie społeczności głębokiego południa USA, korupcję służb i ich niekompetencję. Taki standardzik. A mnie jeszcze uderzyła mroczna tajemnica rodzinna i zakończenie. Opowieść mi się naprawdę spodobała.

Rysunki nie. Bo nie po to nie kupowałem/nie czytałem "Alias", żeby męczyć się z Gaydosem w tomie Kolekcji. Jedyne co mi się spodobało, to to, że prokuratora zrobił na Jamesa Woodsa (Jak w Thunderboltsach był Tommy Lee Jones ;) ). Aktor ten nomen omen grał prokuratora w serialu "Shark". To mi się spodobało, a reszta to jego brudny styl jak w "Alias". Klimatyczne okładki są za to zasługą Sienkiewicza.



Myślałem, ze ta historia jest umiejscowiona po runie Brubakerze, ale okazuje się, że większa część akcji dzieje się jaka retrospekcja sprzed 7 lat. Dopiero na koniec wracamy teraźniejszości czyli runu Bendisa i całym tym zamieszaniem jakie on spowodował w życiu Matta. Zabawną rzeczą jest to, że tak już się posunęliśmy w polskich publikacjach komiksów z Daredevilem, że wszystkie wymienione zeszyty w Osi Czasu, mam na półcę. Dziękuję za to Egmontowi, Hachette i nawet Carrefourowi. Bo tutaj kolorysta jest ten sam co w "Dark Nights". Ale burę Egmont i tak dostanie, bo i "Ojca" i "Odkupienie" mogli już wydać dawno temu. A nie powtarzać "Diabła Stróża".



Bardzo fajnie czyta się te premierowe przygody Murdocka. Tak dobrze, że wreszcie zdecydowałem się na zakup "Żółtego". I mam nadzieję, że dostaniemy jeszcze w MMH "Daredevil i Echo". Jeszcze bardziej nabrałem ochoty na klasykę. Run Nocenti bym przeczytał. A może niech ktoś wyda Spider-Man/Daredevil??