Czy "Deadpool Classic", tom 1, autorstwa Roba Liefelda i Fabiana Nicieza, uderza wprost w ten najbardziej klasyczny wizerunek - jeśli takowy w kwestii tej postaci istnieje - marvelowskiego najemnika z nawijką, Deadpoola? Czy jest to najbardziej spójna pod względem kreacji jego wizerunku, poczynań, zachowania, związku z innymi postaciami Uniwersum, seria wydań zbiorczych w sercu komiksowego świata Marvela? Czy jest to coś porównywalnego z "Marvel NOW!" czy jakimś znanym runem, w którym Wilson ilustrowany jest w ten najbardziej konkretny sposób? "Deadpool Classic" stanowi dla mnie wyzwanie; dopiero zamierzam zacząć czytać ów cykl. Zauważyłem, iż na przestrzeni tomów pracowało nad nim wielu twórców: rysowników, kolorystów, inkerów, scenarzystów etc. Musi mieć ona jakiś wyznacznik, którym wyróżnia się spośród innych deadpoolowatych wydań z różnych serii, runów Uniwersum Marvela.