Mają go rzesze fanów WKKM którzy kupili go w 2014.
Minus kilkunastu(może i dziesięciu) tych, którzy wyrzucili/oddali ten komiks.
Nie wspominając o tym, że część z nich zapewne przez te 5 lat zaniedbała ten komiks, którego obecnie stan pozostawia wiele do życzenia
Ale mimo wszystko rozumiem o co wam chodzi, jednak wolę kupić wydanie Egmontu, które nie jest aż tak drogie, i które lepiej wygląda jako samodzielny Tom na półce