Autor Wątek: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC  (Przeczytany 819410 razy)

0 użytkowników i 20 Gości przegląda ten wątek.

Offline laf

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1935 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 09:08:19 »
Nie wiem czemu przyjęło się, że to run Simone jest czymś na zasadzie wizytówki serii, bo seria Dixona jest równie dobra (przynajmniej te 20kilka pierwszych numerów jego runu, które miałem przyjemność czytać).
Przypomnę tylko, że w tomie z Ptakami Nocy nie będzie zeszytów z regularnej serii tej drużyny. Dostaniemy tam cztery one-shoty i mini serię Manhunt. Oczywiście wszystko pisane przez wspomnianego przez Ciebie Dixona.
COLLECTS BLACK CANARY/ORACLE: BIRDS OF PREY #1; BIRDS OF PREY: MANHUNT #1–4; BIRDS OF PREY: REVOLUTION #1; BIRDS OF PREY: WOLVES #1; BIRDS OF PREY: BATGIRL #1 - 280 str.  :D

Offline Odyn

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1936 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 09:23:21 »
Przypomnę tylko, że w tomie z Ptakami Nocy nie będzie zeszytów z regularnej serii tej drużyny. Dostaniemy tam cztery one-shoty i mini serię Manhunt. Oczywiście wszystko pisane przez wspomnianego przez Ciebie Dixona.
COLLECTS BLACK CANARY/ORACLE: BIRDS OF PREY #1; BIRDS OF PREY: MANHUNT #1–4; BIRDS OF PREY: REVOLUTION #1; BIRDS OF PREY: WOLVES #1; BIRDS OF PREY: BATGIRL #1 - 280 str.  :D
Tak, to wprowadzenie do głównej serii Dixona :)
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Offline Kyms

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1937 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 09:57:08 »
Co powiecie o Legionie Superbohaterów z kolekcji? Warto czy niekoniecznie? Dotychczas czytane komiksy niekoniecznie podeszły mi.
Zapraszam na portal o DC https://uniwersumdccomics.com.pl/

Zapraszam na portal o serialach https://serialomaniak.com/

Online Bazyliszek

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1938 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 09:59:36 »
@UP
A ile filmików zrobiłeś o komiksach z Legionem Superbohaterów? :)

Ja do tej pory czytałem z nimi tylko ten jeden komiks z Supermanem z WKKDC oraz okazyjne występy Legionu w animacjach i Smallville. Zatem dla mnie będzie to nieznana świeżynka. Zobaczymy czy mi się spodoba.

Offline laf

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1939 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 10:25:55 »
Co powiecie o Legionie Superbohaterów z kolekcji? Warto czy niekoniecznie? Dotychczas czytane komiksy niekoniecznie podeszły mi.
Nie czytałem, więc się wypowiem  ;)
Jest to najbardziej znany story arc z tą drużyną i jej najsłynniejsza historia. To taki Tytanowy Kontrakt Judasza czy Nowomutantowa Saga o Demonie Niedźwiedziu. Jeśli chciałbyś przeczytać tylko jeden komiks z Legionem Superbohaterów to jest to właśnie to   :D
P.S. Pamiętaj, że całość będzie rozbita na 2 tomy. W tym zapowiedzianym tomie dostaniemy prolog i zawiązanie akcji, a w kolejnym (tylko jeszcze nie wiadomo kiedy, nie ma nawet jeszcze zapowiedzi w angielskiej wersji) historię główną, czyli The Great Darkness Saga.

Offline Kyms

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1940 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 11:39:46 »
Nie czytałem, więc się wypowiem  ;)
Jest to najbardziej znany story arc z tą drużyną i jej najsłynniejsza historia. To taki Tytanowy Kontrakt Judasza czy Nowomutantowa Saga o Demonie Niedźwiedziu. Jeśli chciałbyś przeczytać tylko jeden komiks z Legionem Superbohaterów to jest to właśnie to   :D
P.S. Pamiętaj, że całość będzie rozbita na 2 tomy. W tym zapowiedzianym tomie dostaniemy prolog i zawiązanie akcji, a w kolejnym (tylko jeszcze nie wiadomo kiedy, nie ma nawet jeszcze zapowiedzi w angielskiej wersji) historię główną, czyli The Great Darkness Saga.

Dzięki wielkie. Brzmi zachęcająco, więc dam im szansę :)

Cytuj
A ile filmików zrobiłeś o komiksach z Legionem Superbohaterów? :)
A co to ma do mojego pytania? XDDD
Zapraszam na portal o DC https://uniwersumdccomics.com.pl/

Zapraszam na portal o serialach https://serialomaniak.com/

Offline Odyn

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1941 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 11:43:11 »
Nie czytałem, więc się wypowiem  ;)
Jest to najbardziej znany story arc z tą drużyną i jej najsłynniejsza historia. To taki Tytanowy Kontrakt Judasza czy Nowomutantowa Saga o Demonie Niedźwiedziu. Jeśli chciałbyś przeczytać tylko jeden komiks z Legionem Superbohaterów to jest to właśnie to   :D
P.S. Pamiętaj, że całość będzie rozbita na 2 tomy. W tym zapowiedzianym tomie dostaniemy prolog i zawiązanie akcji, a w kolejnym (tylko jeszcze nie wiadomo kiedy, nie ma nawet jeszcze zapowiedzi w angielskiej wersji) historię główną, czyli The Great Darkness Saga.
Słyszałem wiele dobrego na temat The Great Darkness Saga - szczególnie patrząc na postać Darkseida. Lecz staram się nie sięgać po komiksy sprzed Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach. Wyjątkiem jest Swamp Thing Moore'a, który zaczął się jeszcze przed eventem.

Dlaczego omijam komiksy ww. okresu? Sposób prowadzenia narracji, sporo ramoty oraz chronologia - w mojej kolekcji timeline wyznacza wspomniany Kryzys :) 
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Online Bazyliszek

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1942 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 12:18:18 »
Niby prawda, ale są spoko komiksy sprzed 1985 roku. To co dostaliśmy w WKKDC, czyli Green Arrow/Green Lantern albo Kontrakt Judasza, było dobre, mimo swojego wieku. Tak samo Nieopowiedziane Legendy o Batmanie z BiZ. Czy tak będzie z Legionem, to się zobaczy. Jestem sam ciekawy czy mi się spodoba ten tytuł albo przyszły All Star Squadron, lub starszy Green Lantern. To jest dobre w tej Kolekcji - mamy szansę spojrzeć w przeszłość. Bez przymusu, sami możemy się przekonać czy komiks z długą metryką jest dla nas, czy nam się spodoba.

Offline Odyn

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1943 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 12:46:48 »
Niby prawda, ale są spoko komiksy sprzed 1985 roku. To co dostaliśmy w WKKDC, czyli Green Arrow/Green Lantern albo Kontrakt Judasza, było dobre, mimo swojego wieku. Tak samo Nieopowiedziane Legendy o Batmanie z BiZ. Czy tak będzie z Legionem, to się zobaczy. Jestem sam ciekawy czy mi się spodoba ten tytuł albo przyszły All Star Squadron, lub starszy Green Lantern. To jest dobre w tej Kolekcji - mamy szansę spojrzeć w przeszłość. Bez przymusu, sami możemy się przekonać czy komiks z długą metryką jest dla nas, czy nam się spodoba.
Przeczytałem Kontrakt Judasza, bo rozważałem zakup omnibusów The New Teen Titans. Wspomniany wyżej styl narracji mnie skutecznie zraził. Może kiedyś będę miał inne podejście, tego nie wiem, bo ludzie się zmieniają :)

Jak już kiedyś wspominałem, lubię mieć jak najlepsze pojęcie o uniwersum w okresie, który aktualnie czytam. Lubię mieć to poukładane. Dlatego ostatnio coraz częściej sięgam po omnibusy, by wzbogacić kolekcję. Lubię też jak w innych seriach są wspomniane jakieś wydarzenia z ważnych eventów w danym czasie. Dlatego wszystko co przed KnNZ nie wpasuje się w mój timeline, bo musiałbym to traktować jako wyrwane z kontekstu (również z lat w których powstały) historie.

Żeby Wam nakreślić bardziej o co mi chodzi to za przykład podam Green Lanterna Johnsa i Green Lantern Corps Tomasiego. W tamtym czasie w uniwersum trwały serie Infinite Crisis, 52, Final Crisis, Blackest Night, Brightest Day, które chce mieć (większość już mam) bo wpasowują się w czasy, w których aktualnie coś czytam. Jedne wydarzenia wynikają z drugich bardziej, inne mniej, ale wszystko to dzieje się w okresie który mnie interesuje.

Jedyne, nad czym mógłbym się pochylić to czy oprócz Wielkiej Włóczęgi Neala Adamsa (lata 70) mamy gdzieś później wspólne przygody Green Arrowa i Green Lanterna? Bo u Johnsa widać przyjaźń między tymi dwoma i wspominają oni wspólne przygody (było to gdzieś w pierwszym omnibusie jak Hal walczył z Parallaxem, a do tego wmieszał się jeszcze Spectre) - a ja tych przygód nie znam :) .
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Offline laf

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1944 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 14:47:01 »
Jedyne, nad czym mógłbym się pochylić to czy oprócz Wielkiej Włóczęgi Neala Adamsa (lata 70) mamy gdzieś później wspólne przygody Green Arrowa i Green Lanterna? Bo u Johnsa widać przyjaźń między tymi dwoma i wspominają oni wspólne przygody (było to gdzieś w pierwszym omnibusie jak Hal walczył z Parallaxem, a do tego wmieszał się jeszcze Spectre) - a ja tych przygód nie znam :) .

Dennis O'Neil po przejęciu Green Lanterna od zeszytu #76 (vol. 2) wprowadził do tego tytułu kolejny odcień zielonego i od tego momentu Halowi Jordanowi partnerował Bruce Banner Oliver Queen. Tak powstały niezapomniane komiksowe historie, które, pomimo oczywistego superbohaterskiego charakteru, dotykały palących społecznych problemów typu przeludnienie, uzależnienie narkotykowe czy nietolerancja. Tytuł ten wybijał się na tle innych serii ze stajni DC, ponieważ komiks dojrzał na tyle, że stanowił znaczący głos w uświadamianiu na temat społecznych aspektów, co miało szczególne znaczenie w kontekście tego medium, które jest skierowane w większości do młodych ludzi. Komiks superbohaterski przestał być postrzegany wyłącznie jako głupawe historyjki o gościach w rajtuzach strzelających z przysłowiowej d..., a miał w końcu jakieś przesłanie i głębię, a przede wszystkim zdecydowanie dojrzalsze podejście do czytelnika.
Tyle tytułem wstępu i zachęty. Całość przygód dwóch zielonych superbohaterów została zebrana w wydaniach "Hard Travelling Heroes" (z rysunkami uwielbianego przeze mnie Neala Adamsa)- https://www.amazon.com/Green-Lantern-Arrow-Travelin-Heroes/dp/1401280420/ref=sr_1_1?keywords=hard+travelling+heroes&qid=1667482643&qu=eyJxc2MiOiIwLjAwIiwicXNhIjoiMC4wMCIsInFzcCI6IjAuMDAifQ%3D%3D&s=books&sr=1-1 i "Space Traveling Heroes" (z rysunkami nie mniej utalentowanego Mike'a Grella) - https://www.amazon.com/Green-Lantern-Arrow-Traveling-Heroes/dp/1401295533. Wycinek z tego kapitalnego runu został wydany u nas przez Eaglemoss w ramach WKKDC nr 58.
Na przyjaźń pomiędzy Jordanem a Queenem zwrócił również uwagę Kevin Smith w swojej opowieści "Kołczan", w której oryginalny Green Aarow został przywrócony do życia. Z tym że jest to okres, w którym Hal Jordan przyjął osobowość Spectre'a i pod taką postacią kontaktuje się z Oliverem.

Offline Odyn

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1945 dnia: Cz, 03 Listopad 2022, 18:30:24 »
Tylko ile z tamtych opowieści jest aktualne po wielkim sprzątaniu zwanym Kryzysem na Nieskonczonych Ziemiach? A ile jest aktualne gdy Johns objął stery Latarników? Pytam, ponieważ nie znam historii GL sprzed ery Johnsa i Tomasiego.
"Więcej Życie nie pozwoli rozdzielić, niż Śmierć połączyć może" P. B. Shelley

Online Bazyliszek

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1946 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 00:25:14 »
@UP
Skoro Morrison pisał przygody GL, to wszystko co wydarzyło się przed Kryzysem jest aktualne. :)

Odyn - daj szansę choćby temu Legionowi co wyjdzie w styczniu. Może podejdzie ci bardziej niż Kontrakt Judasza.

Offline laf

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1947 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 11:03:41 »
Tylko ile z tamtych opowieści jest aktualne po wielkim sprzątaniu zwanym Kryzysem na Nieskonczonych Ziemiach? A ile jest aktualne gdy Johns objął stery Latarników? Pytam, ponieważ nie znam historii GL sprzed ery Johnsa i Tomasiego.
Ja to bym się tak bardzo tym całym continuity nie przejmował. Nie można przyjąć za pewnik, że to co wydarzyło się przed KnNZ nie miało nigdy miejsca w aktualnym uniwersum. Bo wtedy tacy Jay Garrick (pierwszy Flash), Alan Scott (pierwszy Green Lantern), Ted Grant (Wildcat) czy połowa członków Stowarzyszenia Sprawiedliwości, którzy nie mieli swoich originów po KnNZ, nigdy by nie istnieli.

W kontekście Zielonych Latarni spójrz na przykład na przyjacielską relację pomiędzy Halem Jordanem a Barrym Allenem w trakcie Najczarniejszej Nocy. Barry niedawno przed tymi wydarzeniami został przywrócony do życia (w Ostatnim Kryzysie), a jak wiadomo jego żywot został brutalnie przerwany w trakcie walki z Antymonitorem podczas KnNZ. Czyli w okresie KnNZ (1986 r.) - OZ (2008 r.) Allen był uznany za zmarłego, a rolę Flasha w tym czasie wypełniał Wally West, a krótko również Bart Allen. I nagle gdy Barry Allen pojawia się wśród żywych i uczestniczy w kolejnych komisowych eventach w normalnym continuity, w tym w Najczarniejszej Nocy, Hal Jordan wspomina o ich wspólnych przygodach i łączącej ich przyjaźni. A przecież ten facet nie żył od zakończenia KnNZ, czyli od momentu kiedy całe uniwersum zostało zresetowane, a wcześniejsze wydarzenia (teoretycznie) puszczone w niebyt.

Dlatego też należy przyjąć, że wydarzenia sprzed KnNZ są jednak obecne w aktualnym continuity. Ten kryzys miał po prostu uporządkować całe uniwersum i stworzyć jeden kompleksowy świat, bo w mnogości stworzonych wcześniej alternatywnych światów i linii czasowych zaczęli się gubić nawet najzagorzalsi fani DC, a próg wejścia w jakąś serię przez nowego czytelnika był mega wysoki. Abstrahuję oczywiście od aktualnych wydarzeń (w końcu idea multiwersum stanowi podstawę większości eventów), pisze jedynie jakie były ówczesne założenia KnNZ.

Podsumowując: nie przejmuj się continuity, po prostu czerp przyjemność z lektury dobrych opowieści superbohaterskich  :D

Offline Corto Maltese

  • Wiadomości: 170
  • Polubień: 434
  • „Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie"
    • Zobacz profil
Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1948 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 11:08:14 »
Dennis O'Neil po przejęciu Green Lanterna od zeszytu #76 (vol. 2) wprowadził do tego tytułu kolejny odcień zielonego i od tego momentu Halowi Jordanowi partnerował Bruce Banner Oliver Queen. Tak powstały niezapomniane komiksowe historie, które, pomimo oczywistego superbohaterskiego charakteru, dotykały palących społecznych problemów typu przeludnienie, uzależnienie narkotykowe czy nietolerancja.


Do tego co napisał laf, dodam jeszcze, że początek runu O'Neilla w serii Green Lantern to jak kubeł zimnej wody na głowę, w stosunku do tego co było wcześniej. Niewinny i naiwny niczym kilkuletnie dziecię Hal Jordan skonfrontowany zostaje z ówczesną wersją SJW, nie mającym złudzeń co do rzeczywistości Oliverem Queenem. Jaskółki były już wcześniej w serii ale radykalna zmiana to dopiero przejęcie sterów przez Dennisa O'Neilla. Nastał już prostu na to najwyższy czas na zmiany. 17 czerwca 1971 roku prezydent Richard Nixon wypowiedział następujące słowa: "Zaczynam to spotkanie (z reporterami - dop. mój) od wygłoszenia oświadczenia o którym sądzę, że musi trafić do Narodu: amerykańskim wrogiem publicznym numer jeden w Stanach Zjednoczonych jest zażywanie narkotyków". W podobnym tonie wypowiadał się też później Gerald Ford.

Denny O'Neill, scenarzysta o przekonaniach hipisowskich, wywodzących się z rewolucji lat 60, podważających zastany model społeczny (w mojej opinii niesłusznie i szkodliwie ale to temat na inną dyskusję), nadawał się idealnie do tej serii. Stąd mogliśmy dostać takie historie jak na powyższym obrazku, nie można było dłużej udawać, że Ameryka to bajkowa kraina gdzie zło nie ma wstępu.

Sam początek serii "Green Lantern/Green Arrow" to walenie po głowie Jordana, przesadzone i traktowanie Hala jak idioty. Osobiste przekonania autora są przelewane na papier przez całą serię, co jest jednak zrozumiałe. Początek runu jest jednak przesadzony, na szczęście później się to nieco wyrównuje i Hal Jordan również pokazuje Oliwerowi Q., że Green Arrow nie ma monopolu na rację i nie pozjadał wszystkich rozumów. Przykładowa scena, z początku serii, właściciel kamienicy, oczywiście biały, jest poddawany przemocy ze strony najemcy, oczywiście czarnoskórego. Nie wiemy nic o ich relacji do momentu wyjaśnień Green Arrowa. Green Lantern interweniuje po stronie ofiary, białego ale potem Oliwer tłumaczy Halowi, że ten właściciel budynku stosuje bardzo wysokie czynsze, a mieszkańcy nie mają z czego płacić. Ten czarnoskóry mieszkaniec  był zdesperowany i reakcja przemocą wynikała z poczucia dojścia do ściany, chęci walki z niesprawiedliwością.
Jordan czuje wstyd, jest zażenowany, że nie patrzy głębiej, tylko powierzchownie.
Oczywiście czytelnik jest ustawiony tak by czuć sympatię do poglądów Green Arrowa i z empatią spojrzeć na problemy tego czarnoskórego człowieka. Z jednej strony, zrozumiałe i empatia jest potrzebna. Z drugiej jednak, już Henry Hazlitt w 1946 roku w "Ekonomii w jednej lekcji" pokazywał, że np. kontrola czynszów nie działa i przynosi efekty przeciwne do zamierzonych.
Tym niemniej, czytelnik jest skłaniany do przemyśleń, a w porównaniu z poprzednimi przygodami Green Lanterna, gdzie często rozwiązanie przychodziło łatwo, szybko i przyjemnie, dzięki pierścieniowi, to run Dennisa O'Neilla jest jak zwrot o, może nie 180 ale 120 stopni.
Naprawdę dobra rzecz i ważna historycznie, bo też był to właściwie zmierzch srebrnej ery komiksu i początek brązowej.
"Głównym obiektem zainteresowania całego chrześcijaństwa jest człowiek stojący na rozdrożu. Natomiast rozległe, płytkie filozofie – wielkie syntezy bredni – zawsze traktują o epokach, ewolucji i ostatecznych rozwiązaniach." G.K. Chesterton

Login lichess/chess.com: CortoMaltesePL

Online Bazyliszek

Odp: Bohaterowie i Złoczyńcy. Kolekcja komiksów DC
« Odpowiedź #1949 dnia: Pt, 04 Listopad 2022, 11:47:56 »
@UP
Mi ten fragment, oprócz problemu mieszkalnictwa, bardziej pasował do problemu wszechobecnego rasizmu w USA. Że O'Neill wprost pokazywał, jak Afroamerykanie są na marginesie i nikt się nimi nie przejmuje. Że GL prędzej obroni zielonoskórego kosmitę niż czarnoskórego Ziemianina.

W ogóle tak oglądam i śledzę te główne newsy w USA i trochę wstyd, że to programy satyryczne takie jak Daily Show czy Last Week Tonight muszą uświadamiać ogółowi jak rasizm i wynikająca z niego bieda, nierówności społeczne, przemoc policji jest zakorzeniona w historię i funkcjonowanie USA. Trevor Noah zrobił nawet krótki materiał o tym, że nawet budowa autostrad w latach 50-tych też była rasistowska. I te wszystkie nierówności O'Neill nieźle w tej serii pokazuje. Ale nie zapominajmy, że mimo jego wrażliwości społecznej, chyba siedział w nim mocno model patriarchalny, bo w tym samym czasie masakrował postać Wonder Woman. :)


I to kolejny i kolejny raz pokazuje jak istotne są takie przekrojowe Kolekcje komiksowe dla naszego zabiedzonego rynku. Że w inny sposób nie da się przeczytać ważnych historycznie komiksów po polsku. Że tradycyjni wydawcy omijają takie pozycje i zostawiają czytelników w niewiedzy, karmiąc ich za to mainstreamowymi pakietami od Panini.