Autor Wątek: Batman  (Przeczytany 573230 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Online michał81

Odp: Batman
« Odpowiedź #3555 dnia: Nd, 05 Listopad 2023, 12:24:32 »
@bababatman możesz napisać od czego się konkretnie odbiłeś w Epidemii i Dziedzictwie?

W przypadku Ziemi Niczyjej na pewno rysunkowo musisz się nastawić na coś podobnego. Natomiast w przypadku fabuły to jest wg mnie dobrze. Przy tylu scenarzystach którzy tworzyli tą historię trzyma to się kupy i ma senes (na tyle ile to jest opowieść superbohaterska). Zresztą nadal jest to jeden z najlepiej ocenianych batmanowych crossoverów. Jeśli Knightfall ci odpowiadał to ZN nie powinna cię aż tak bardzo zawieść.

Online bababatman

Odp: Batman
« Odpowiedź #3556 dnia: Nd, 05 Listopad 2023, 13:46:12 »
@bababatman możesz napisać od czego się konkretnie odbiłeś w Epidemii i Dziedzictwie?

W obydwu komiksach czuć było wyraźną różnicę jakości między historiami o Batmanie, a tymi o Robinie i Catwoman. Zeszyty poświęcone Kobiecie Kot były momentami wręcz okropne. Zwłaszcza w Dziedzictwie, gdzie niektóre zeszyty były zwykłymi ramotkami. Po drugie Ra’s al Ghul był dość kiepskim antagonistą (w przeciwieństwie do Bane'a). Jego motywacja była raczej zrozumiała, ale realizacja jego planu była po prostu słaba. Kolejna kwestia dotyczy stawki. W tomie "Epidemia" pomimo ogromnego zagrożenia nie czułem żadnego napięcia, poczucia ryzyka i strachu. Ludzie umierali, w pewnym momencie zachorowała bardzo ważna osoba , a ja nie czułem praktycznie żadnych emocji. Nie wiem jak to inaczej opisać, ale powinienem być bardziej zaangażowany i czuć to obecne wszędzie zagrożenie (a jestem osobą raczej empatyczną). Generalnie zarówno Epidemia jak i Dziedzictwo to według mnie średniaki. Jeśli Ziemia Niczyja będzie zbliżona (pod kątem jakości) bardziej do pierwszych tomów Knightfalla niż Epidemii, Dziedzictwa i III tomu z Azralem to chętnie po to sięgnę.

Offline Maragast

Odp: Batman
« Odpowiedź #3557 dnia: Nd, 05 Listopad 2023, 14:08:57 »
Kataklizm, Wstrząsy wtórne (wydane to będzie jako pierwszy tom Drogi do Ziemi Niczyjej), sama Droga do Ziemi Niczyjej i w końcu Ziemia niczyja są DUŻO, DUŻO lepsze niż pierwsze dwa tomy Knightfall więc kupuj i czytaj.

Online bababatman

Odp: Batman
« Odpowiedź #3558 dnia: Nd, 05 Listopad 2023, 14:17:08 »
Kataklizm, Wstrząsy wtórne (wydane to będzie jako pierwszy tom Drogi do Ziemi Niczyjej), sama Droga do Ziemi Niczyjej i w końcu Ziemia niczyja są DUŻO, DUŻO lepsze niż pierwsze dwa tomy Knightfall więc kupuj i czytaj.

Super! Przekonałeś mnie! To oznacza, że w grudniu czeka mnie lektura pierwszego tomu Ziemi Niczyjej :)

Online OokamiG

Odp: Batman
« Odpowiedź #3559 dnia: Nd, 05 Listopad 2023, 16:03:30 »
Wg. mnie Ziemia Niczyja zaczyna najlepszy okres Batmana.

Offline Zwirek

Odp: Batman
« Odpowiedź #3560 dnia: Nd, 05 Listopad 2023, 17:24:23 »
To jeszcze powiedźcie w którym tomie Egmontu, zaczyna się ta właściwa Ziemia Niczyja, ta która ma być taka super? Jestem po przeczytaniu Epidemii, która mi się nie podobała, nie mam zamiaru kupować Dziedzictwa, bo spodziewam się powtórki. Czy Kataklizm to jest ta właściwa lektura Ziemi Niczyjej, czy może znowu jakiś wstęp?

Online OokamiG

Odp: Batman
« Odpowiedź #3561 dnia: Nd, 05 Listopad 2023, 17:35:06 »
To jest punkt wyjściowy całej historii.

Offline Maragast

Odp: Batman
« Odpowiedź #3562 dnia: Wt, 07 Listopad 2023, 11:22:23 »
Tak właściwie "Kataklizm" to zamknięta historia, której konsekwencje prowadzą do "Ziemi Niczyjej" - tam wszystko się zaczyna ale trudno to zaliczyć jako część samej "Ziemi Niczyjej".
Niemniej warto to przeczytać bo jest to naprawdę bardzo dobra historia i choć teoretycznie da radę czytać "Ziemię Niczyją" bez tego (bo wystarczy nam wiedza o zniszczeniu Gotham przez trzęsienie ziemi) to naprawdę warto przeczytać całość.

A całość wygląda tak:
- "Kataklizm" - czyli rzecz o tym jak Gotham dotyka trzęsienie Ziemi (nie jest to spoiler bo okładka i recenzja to sugerują) - jak wspomniałem wcześniej konsekwencję tego trzęsienia ziemi doprowadzą do "Ziemi Niczyjej" i pod tym względem jest to punkt wyjścia dla całości,
- "Wstrząsy wtórne" - to konsekwencja "Kataklizm", czyli pojedyncze zeszyty pokazujące jak wygląda sytuacja w Gotham po trzęsieniu ziemi (tutaj prawie każdy zeszyt stanowi zamkniętą w sobie historię, tylko dwa ostatnie zeszyty łączą się w większą historię) - na upartego można to odpuścić ale czyta się to kapitalnie i jest to naprawdę dobry materiał więc zdecydowanie warto to kupić,
- "Droga do Ziemi Niczyjej" - wydarzenia pokazujące jak doszło do tego, że zniszczone Gotham nie zostało odbudowane ale odcięte od świata i stało się tytułową Ziemią Niczyją,
- "Ziemia Niczyja" - czyli część właściwa.

Co do wydań zbiorczych to "Wstrząsy wtórne" zostały wydane jako pierwszy tom "Drogi do Ziemi Niczyjej", a właściwa "Droga do Ziemi Niczyjej"  została wydana jako drugi tom "Drogi do Ziemi Niczyjej".
Sama "Ziemia Niczyja" liczy cztery tomy grubych wydań zbiorczych.


PS "Ziemia Niczyja" (podobnie jak i "Knightfall") była inspiracją do filmu "Mroczny Rycerz Powstaje".

Offline Kyms

Odp: Batman
« Odpowiedź #3563 dnia: Wt, 07 Listopad 2023, 12:07:33 »
Jak dotychczas wydane Batmany (Knightfall, Epidemia, Dziedzictwo) mają stosunek do nadchodzącej Ziemi Niczyjej? Czy należy traktować je jako obowiązkową lekturę, czy idzie wejść w historię bez czytania wcześniejszych części? Wszystko oczytałem, ale zastanawiam się nad ustosunkowaniem. Zauważyłem, że  bardzo często pojawiają się tego typu pytania na grupach.

Offline Maragast

Odp: Batman
« Odpowiedź #3564 dnia: Wt, 07 Listopad 2023, 13:39:26 »
Można śmiało zaczynać od „Kataklizmu”, bo są tylko drobne powiązania typu kim jest dana postać i o co jej chodzi (np. Azrael), a sama fabuła jest niepowiązana z tomami poprzednimi.

Offline Gieferg

Odp: Batman
« Odpowiedź #3565 dnia: Wt, 07 Listopad 2023, 15:29:02 »
Cytuj
Co do wydań zbiorczych to "Wstrząsy wtórne" zostały wydane jako pierwszy tom "Drogi do Ziemi Niczyjej", a właściwa "Droga do Ziemi Niczyjej"  została wydana jako drugi tom "Drogi do Ziemi Niczyjej".
Sama "Ziemia Niczyja" liczy cztery tomy grubych wydań zbiorczych.
Czyli ile, siedem tomów począwszy od "kataklizmu"?   Przez ile lat to będą wydawać?
Mam małe dejavu z czasów Semica, gdzie odpuściłem wszystko, gdy się okazało, że jest coraz więcej niekończących się historii we wszystkich interesujących mnie seriach.

Tak z ciekawości, Bane tam odgrywa jakąś rolę?
Bo tylko ze względu na niego dobrnąłem do "Dziedzictwa".
« Ostatnia zmiana: Wt, 07 Listopad 2023, 15:33:02 wysłana przez Gieferg »

Online LukCook

Odp: Batman
« Odpowiedź #3566 dnia: Wt, 07 Listopad 2023, 15:50:46 »
Czyli ile, siedem tomów począwszy od "kataklizmu"?   Przez ile lat to będą wydawać?

1 tom Knigthfall wyszedł w kwietniu 2022, Dziedzictwo wyszło w październiku 2023. W sumie siedem tomów, zajęło 1,5 roku. Z Ziemią Niczyją będzie podobnie. Nie jest to przerażająca perspektywa czasu.

Offline Gieferg

Odp: Batman
« Odpowiedź #3567 dnia: Wt, 07 Listopad 2023, 15:54:43 »
Może i nie, ale ja i tak odpuszczam (z różnych względów). Będzie co czytać tak czy inaczej w przyszłym roku.
« Ostatnia zmiana: Wt, 07 Listopad 2023, 16:07:32 wysłana przez Gieferg »

Online OokamiG

Odp: Batman
« Odpowiedź #3568 dnia: Śr, 08 Listopad 2023, 10:02:13 »
Batman War Games
Bardzo doby event z porachunkami gangsterskimi na pierwszym planie. Wydarzenie ma znakomite momenty, choć czasami mam wrażenie, że rzeczy dzieją się za szybko. Bardzo tu duży nacisk położony na Bat Family, więc wielu osobom może nie podpasować, ale ich wątki są naprawdę intersujące, a szczególnie Spoiler, której status podczas tego eventu przeżywa prawdziwy rollercoster, podobnie jak samej rodziny. Ciekawe intrygi i dobra akcja sprawiają, że czyta się to naprawdę przyjemnie. Jak wyjdzie na polskim rynku, to polecam się zapoznać. Końcówka też pozostawia Batmana w zupełnie innym miejscu niż na początku, co sprawia, że te wydarzenia miały naprawdę znaczenie.

Offline korek42

Odp: Batman
« Odpowiedź #3569 dnia: Śr, 08 Listopad 2023, 11:20:14 »
też chciałem napisać, że liczę że Egmont wyda w dalszej przyszłości War Games - świetne czytadło; wprawdzie lektura była dawno temu, ale z tego co pamiętam to rozmach, zwroty akcji, ilość postaci i wątków robił wrażenie.