Ja sie cieszę, że Metal wydali z tie-inami i chcą iść w tym kierunku. Dlaczego? Dla lepszego zrozumienia historii. Nie czytam pojedynczych zeszytów, czekam na trade'y, bo przyjemność jest większa. Nie każdy rozdział historii (zeszyt) zawsze trzyma poziom, czy jest dynamiczny, więc idea wydawania tradeów wraz z pobocznymi tie-inami ubarwia historię (jak dobra książka).
Metal jako całość mi się podobał, choć był przerysowany. Wyczekuje już tego Death Metalu i cieszę się, że dostaniemy całość w omnibusie. Wtedy przeczytam wszystko co z Metalem związane od początku, w jednym ciągu. Dam nawet szansę Kryzysowi Bohaterów, bo kontynuuje wątek Wallyego we Flash Forward, który zaś jest istotny w tym całym tzw. "metalversum".