Polubienia

Przejrzyj stronę ulubionych postów oraz otrzymanych polubień za posty użytkownika.


Polubione

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 18
Wiadomości Liczba polubień
Odp: Kurc Nowy Storm, premiera na Festiwal Komiksu W Łodzi.



W końcu!

Pn, 26 Sierpień 2019, 08:06:31
1
Odp: Egmont 2019 Wiadomo co jest przyczyną opóźnienia ostatniego tomu Kleksa?
Śr, 28 Sierpień 2019, 14:11:29
1
Odp: Itachi - kolekcja Catwoman #1 Blank Cover Krzysztof Owedyk


Śr, 28 Sierpień 2019, 17:23:28
1
Odp: Clifton A ja bym bardzo chciał, żeby wydali poprzednie tomy :D Ale to może dlatego, że po prostu lubię, klasyczne frankofońskie komiksy humorystyczne.

Powiem wam, że podoba mi się styl rysowania oryginalnego twórcy Raymonda Macherota. Może niektórym się wydawać archaiczny (acz może głównie przez kolorowanie), ale do mnie naprawdę trafia ^_^ Fajna maniera rysowania postaci, proste, acz energiczne pociągnięcia tuszem i tła bogate w detale.

Przede wszystkim chciałbym przeczytać tom "Clifton et les espions", gdyż widzę, że "Czas przeszły złożony" i "Jade" do niego nawiązują i czuję, że bez niego tracę nieco kontekst.

W ogóle powiem dla niektórych kontrowersyjną rzecz. W pierwszym wydanym u nas integralu za najlepiej narysowany album uważam... ten autorstwa Turka. Przede wszystkim dlatego, że Turk rysował po swojemu, więc mu to naturalnie wyszło. Bedu próbował się upodobnić do poprzednika, więc "zadusił" w sobie swoją naturalną energię. I w efekcie wygląda to ciut sztucznie. Acz sposób rysowania twarzy mi się naprawdę podoba ^_^

So, 31 Sierpień 2019, 11:59:43
1
Odp: Clifton Pierwszy post na "nowym" forum... a sądziłem, że wpierw napiszę np. o "Criminal". Tradycja jednak kontynuowana, tak jak na gildii, najpierw obserwowałem dłuższy czas, by wreszcie zacząć pisać.
Od razu powiem, że przygody Cliftona bardzo lubię i kupuję regularnie odkąd Egmont zaczął je wydawać, mając nadzieję, że wydadzą wszystkie. Dla całkiem małych dzieci ten komiks się nie nadaje, nie ma też tego specyficznego rodzaju humoru, który jest rozumiany jedynie przez dorosłych, przez co i oni mogą się bawić obcując z danym dziełem (pozdrawiam fanów "Pingwinów z Madagaskaru"). Próby implementacji tego w Cliftonie zawiodły, bo KOD w tomie koreańskim nie był udanym pomysłem. Może jednak dlatego, że nie lubię odniesień do aktualnej sytuacji politycznej w utworach. Poza tym jednak muszę powiedzieć, że to fajny komiks, operujący zgrabnie schematami szpiegowsko-detektywistycznymi, a styl każdego z rysowników przypadł mi do gustu, nawet jeśli wprowadzali określone zmiany, czuć było, że to dalej ten sam Clifton co zawsze. No i choć nie zawsze mi po drodze z Wyspiarzami, w Cliftonie 100% brytyjskości to pełnowartościowy produkt, poczynając od samochodu marki MG, aż po wizyty w zamkach Szkocji czy zahaczenie o rugby, no i ten skauting! Można się przy tych komiksach uśmiechnąć, zrelaksować, odpocząć od cięższych tematów, podsumowując zatem, polecam.

So, 31 Sierpień 2019, 19:08:56
1
Odp: Shout Box
Nic nie wskazuje na to, żebym miał cokolwiek tego Franza przeczytać :) Moja  własna kupka wstydu jest zbyt wysoka, żebym sięgał po coś, co mnie kompletnie nie pociąga.

Pomarudzić nad niezrozumiałą polityką naszych domorosłych wydawców - ZAWSZE :)

Jeśli komiksy Franza to nie twoja bajka, to po co marudzisz? Czy ja pitolę w każdym wątku amerykańskim że superhero jest przekichane i wydawanie facetów w rajtuzach jest zupełnie bez sensu? Czy ja marudzę w wątku NSC czy JPF, że ich oferta w ogóle mnie nie interesuje i powinni zupełnie inaczej dobierać tytuły?
Odpuść sobie i tyle. Albo skup się w komentowaniu na polskich komiksach (jeśli to jest twoja bajka) - tych Ongrys też trochę wydaje.

A choćby po Thierry Robina. Facet u nas niby znany, ale mało wyeksploatowany. Stworzył dwie nieznane u nas serie, które wizualnie gwarantują opad szczeny: "Koblenz" i "Rouge de Chine".

Nie znam tych komiksów, zajrzałem do linków żeby zobaczyć plansze i to jest coś zupełnie innego niż do tej pory wydawał Ongrys. Zupełnie niepodobne ani do Vance'a, ani do Sagi Valty, ani do Kryształowego Miecza. Za to całkiem podobne komiksy są w ofercie Kultury, Timofa, WK (niektóre teraz u Kurca), Sideci czy Scream. Więc jeśli zależy ci na tych seriach, porozmawiaj z wydawcami którzy wydawali już coś podobnego, a nie oczekujesz tego od wydawcy, który do tej pory zajmował się zupełnie czymś innym. Co, nagle mają zupełnie zmienić profil wydawniczy, bo tobie się tak podoba? No bez jaj.

Wt, 03 Wrzesień 2019, 22:29:39
1
Odp: Kurc Druuna #4 - 28.09 w Łodzi.

http://www.kurc.com.pl/pl,20,artykul-tytuly-0-58,3-0.html



Śr, 11 Wrzesień 2019, 23:03:38
1
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
Naprawde jak dla kogos 25zl to malo to na godzine zarabia pewnie grubo
Wiesz, motyw jest taki, że długo zbieram komiksy, by wiedzieć, że to hobby tyle kosztuje.
Nie wiem jak Ty, ale np. ja nie gram w gry, do kina chadzam w środy z pomarańczą, DVD/BR kupuję na promocjach, więc na inne przyjemności nie wydaje fortuny (w porównaniu do zakupówkomiksowych), a jak widać ograniczam się właśnie na te pozostałe atrakcjony.

@Martin Eden - laminowana karta CK z Kleksem o (bodajże) numerze 066 leży gdzieś w kartonach. Fajne to było i miłe kiedy ją dostałem :)

Pn, 16 Wrzesień 2019, 11:05:43
1
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce Czytam ostatnie posty w wątku i muszę coś napisać...

Są zdania, że ceny komiksów są wysokie, są zdania przeciwne. "Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" - to raz. Dwa - jakie znaczenie w Waszym życiu mają komiksy, mianowicie ich fizyczne wydania?

Jeśli chodzi o samo czytanie, to są przecież biblioteki, ale są też sklepy z wersjami elektronicznymi, w tym sklepy wydawnictw oryginalnych. Jasne - nie są to komiksy w naszym języku, wtedy można skorzystać z, o ile się nie mylę, zabronionych tutaj na forum amatorskich translacji - jeśli komiks mamy kupiony w wersji elektronicznej to nie ma w tym nic sprzecznego z etyką żeby skorzystać z przygotowanego tłumaczenia. Jeszcze jest opcja jaką na pewno pamiętacie z czasów dzieciństwa - pożyczanie od znajomych  :D

Jeśli koniecznie chcecie mieć komiks na półce to nic nie poradzimy, ceny nie są brane z kosmosu, widzę tutaj wypowiadają się głównie osoby zainteresowane Egmontami, ale są też inne wydawnictwa - przykładowo takie Studio Lain z całą pewnością wydawałoby w niższej cenie gdyby miało taką możliwość. Niestety takiej możliwości nie ma i ceny są jakie są. Egmonty są więc w porównaniu (!) tanie. Wracając - chcecie mieć komiks na półce - a ja chcę mieć Ferrari pod domem (tak naprawdę nie chcę, piszę dla zobrazowania tego "chcenia"  ;) ). Życie - narzekać na rząd, gospodarkę, ceny i Bóg wie co jeszcze jest najłatwiej, trzeba dostosowywać swoje "chcenie" do realnych potrzeb i aktywnie dążyć do ich zaspokojenia. Ale nie przez pisanie na forum  :P

Kończąc, bo jak zwykle milion rzeczy piszę zamiast zamknąć "esej" - moim zdaniem komiksy są drogie i
będą jeszcze droższe.


PS. widzę ostatnia wypowiedź odnosi się do oglądania seriali - identyczna sytuacja - możemy "pożyczyć" serial od Netflixa (czy innego usługodawcy), możemy go kupić od jeszcze innego w wersji elektronicznej nieporównywalnie taniej niż w wersji fizycznej. Ale jak chcemy mieć na półce fizyczne wydanie to... Może lepiej sami wejdźcie na stronę Empiku/Ceneo czy innego Amazonu jakie są ceny fizycznych wydań Waszych ulubionych seriali. I tak - są też fora kolekcjonerów takich wydań, jest na świecie masa (może przesadzam trochę) zapaleńców i kolekcjonerów. Ale większości jak widać wystarcza obejrzeć na Netflixie w dzisiejszych czasach, więc ceny fizycznych wydań są tak wysokie. Oczywiście widzę tutaj, że sytuacja nie jest identyczna, ale przecież na zachodzie do tego to dąży [edycja: żeby czytać elektronicznie - Marvel Unlimited itp.]...

So, 21 Wrzesień 2019, 09:24:42
1
Odp: 30. Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier 27-29.09.2019 Realia są takie, że albo kogoś stać, albo nie. Skoro jej blanki poszły w licytacjach za 740 zł i 900 zł, to 500 zł jest jak najbardziej na miejscu.
So, 21 Wrzesień 2019, 15:12:26
1