Dla mnie Banshee i Grass Kings są podobne, bo w Banshee mam przynajmniej na początku wątek Amiszów oraz byłych członków tej zamkniętej społeczności, w Grass Kings mamy zamkniętą społeczność, która czasem jednak musi nawiązać, czy to przypadkiem, czy z powodu różnych okoliczności kontakty ze światem zewnętrznym, u Amiszów jest również podobnie. W Banshee dochodzi przerysowanie związane z brutalnością oraz bronią w Grass Kings, większość bohaterów traktuje broń jako ważną dodatkową kończynę. Relacje między bohaterami komiksu i serialu pomimo, że w większości dość szorstkie polegają na wzajemnym zaufaniu i wsparciu nawet pomimo sporych różnic w poglądach.