Widzę sucharów już nikt nie ogarnia
ale to fakt, wydają na masę "dziadostwa" a jedno z nich ma nawet taki tytuł
Ktoś i to pewnie kupi, lecz nie ja. 2022r zakończę u nich z zakupami na 100zł, a potem gdzieś przeczytam, że przyszły ciężkie czasy i to dlatego jest trudno wydawać.
Wydawcy mają swoje wymówki na przeciąganie które łykamy. Akceptacja materiałów w Japonii, a tutaj kooperacja. To nie my, to inni
Tylko co to za umowa która nie określa warunków takiej kooperacji. To tylko nawijanie makaronu na uszy.