Taurus Media

[xanar]

Ale ogólnie to w czym jest problem, że sprzeda i zapłaci od tego vat i dochodowy ?

[Xmen]

Wylewasz, wylewasz 😉 nie tylko w tym temacie. Jesteś tu wiodącym hejterem 😁

przejrzałem pierwszą stronę twoich wiadomości i w sumie samo marudzenie, na ceny, na coś tam jeszcze albo na tych co też marudzą. Więc przyganiał kocioł garnkowi
Taurus niech sobie sprzedaje ile chce, niech wiedzie się im jak najlepiej. Bardziej zwracam uwagę na to, że ich zapewnienia i ocieplanie wizerunku nie koniecznie muszą mieć przełożenie na rzeczywistość, a większość już im przyklaskuje. Później nie płaczcie jak znowu zostawią was z rozgrzebanymi seriami.
 Może sprzedawać komiksy za ile chce, ma do tego prawo. Tylko trochę gryzie się to z tym co mówi.
Masz jakąś potrzebę bronienia wydawnictw które są nie do końca uczciwe z klientami, ostatnio broniłeś muchy, teraz tyfusa. Nie wiem jakie masz pobudki?,
 czy coś z tego masz? czy tak uważasz? ale spoko. Czy ja ci zwracam uwagę, że masz inną opinię niż ja?
Kolego przyklaskiwać będzie ci tylko ferajna z twojej piaskownicy. Tak to jest, że ludzie mają swoje zdanie, często negatywne, zwłaszcza jak ktoś leci z nimi w kulki.

[Dracos]

- Kuba wyraźnie mówi, że jest zwolennikiem wydawania komiksów na miękko, bo to niższa cena czyli niższy próg wejścia dla klienta;

To jest oczywiste mijanie się z prawdą wystarczy porównać dowolny integral 3-5 albumowy z tą samą ilością pojedynczych albumów i nigdy cena nie jest niższa jest zawsze wyższa czasem dość znacznie. (oczywiście porównywać należy ten sam rocznik, wielkość wydawnictwa i pewnie kilka innych zmiennych dla uczciwości by się przydało ale na to już brak danych) No chyba że ktoś lubi sobie 1/5 historii przeczytać i jest tym ukontentowany, to wtedy faktycznie przepłaci za pojedynczy album, ale zawsze to mniej niż za całość historii w integralu.

[xanar]

Chodziło o nowy ludzi, taki randomowy koleś prędzej kupi trejda za parę dych żeby zobaczyć co to jest niż integrala za parę stów.

[Castiglione]

Obejrzałem w końcu i nawet spoko wywiad.

No i jakoś się nie pochwalił, że ma także sklep na Allegro, zwany Enklawą Komiksu, gdzie... sprzedaje komiksy jako skalpel.

Powiedział, że stare Kaczory Donaldy sprzedaje i po stówie.

Więc miałeś 3-17 czerwca czas żeby zamówić w Gildii, ale nie zdążyłeś. Wychodzi 14 dni (2 tygodnie) to wystarczający czas, żeby wejść na sklep Gildii i zamówić, albo dla maruderów zrobić to w Strefie Komiksu.

Lain jak to Lain, lepiej tak niż wcale, ale no nie nazywajmy sukcesem, że komiks był to kupienia przez 14 dni

To lepiej jakby randomowo wrzucali pozycje na sklep i będzie jak będzie?

Jak Ongrys np?

Takie głupie pisanie. No kurde nie lepiej, co nie znaczy, że teraz to jest jakieś spełnienie marzeń i nie wolno złego słowa napisać.

[Lipa]

Można napisać, wszystko można.

Tylko głośno się zastanawiam co lepsze i jednak szala plusów zdecydowanie (wg mnie) przechyla się na stronę Studia Lain

Znasz ilość sztuk, wiesz w jakim sklepie, jakiego dnia i o której godzinie startuje przedsprzedaż. Nakłady niemałe, biorąc pod uwagę, że taki Nestor u Screama wydawany jest w 400 sztukach i od premiery masz dużo czasu na jego zakup.

Jeśli chodzi o Lain, to mają dobry kontakt tu na forum, na Facebooku, ludzie sami się nakręcają i jakoś im się to kręci, gdzie duża część pozycji u nich dla mnie to wydmuszki, gdzie okładka i reklama jest lepsza niż dany komiks. No może z tym duża przesadziłem, ale na kilku tytułach się przejechałem (TO TYLKO MOJE ZDANIE).

Ale cieszę się, że od Batona im ruszyło to fajnie, sięgnęli po Spawna i tylko się cieszyć.

[Castiglione]

Tylko głośno się zastanawiam co lepsze i jednak szala plusów zdecydowanie (wg mnie) przechyla się na stronę Studia Lain

No jak porównujemy dwie skrajne opcje, to tak.

Ale istnieją też inni wydawcy i normalniejsze sposoby wydawania komiksów. Jakby to, że komuś nie do końca odpowiada model działania SL, nie oznacza, że uwielbia działania Taurusa.

[Lipa]

No to kolego - jakie jeszcze są inne opcje?

Ongrys odpadł

Egmont? Zapowiedzi dwa miesiące prędzej, data premiery jest, zamawiać możesz od razu u nich w sklepie, gdzie też była wojna z Bronią X, że ktoś nie zdążył, albo slipcase

Kultura Gniewu? Timof? Mucha? Scream?

Raczej wszystko to podobny model i to nie jest wina sposobu zapowiedzi, tylko że jest popyt i ludzie sami tą spirale nakręcili na ich pozycje

[Spiff]

To jest oczywiste mijanie się z prawdą wystarczy porównać dowolny integral 3-5 albumowy z tą samą ilością pojedynczych albumów i nigdy cena nie jest niższa jest zawsze wyższa czasem dość znacznie. (oczywiście porównywać należy ten sam rocznik, wielkość wydawnictwa i pewnie kilka innych zmiennych dla uczciwości by się przydało ale na to już brak danych) No chyba że ktoś lubi sobie 1/5 historii przeczytać i jest tym ukontentowany, to wtedy faktycznie przepłaci za pojedynczy album, ale zawsze to mniej niż za całość historii w integralu.

Do takich cenowych porównań najlepiej nadają się [chyba] wydania Ongrysa.

Wydanie zbiorcze z extra dodatkami vs. albumy na miękko:

najtaniej:
Bruno Brazil t. 2 zbiorczy (Gildia) -108 zł
Bruno Brazil t. 5,6,7,8 album (Smak Liter) ~`85 zł
...

Bruno Brazil t. 2 zbiorczy (Bonito) - 119 zł
Bruno Brazil t. 5,6,7,8 album (Bonito) ~`90 zł

Spoiler: PokażUkryj

[Castiglione]

No to kolego - jakie jeszcze są inne opcje?

Ongrys odpadł

Egmont? Zapowiedzi dwa miesiące prędzej, data premiery jest, zamawiać możesz od razu u nich w sklepie, gdzie też była wojna z Bronią X, że ktoś nie zdążył, albo slipcase

Kultura Gniewu? Timof? Mucha? Scream?

Raczej wszystko to podobny model i to nie jest wina sposobu zapowiedzi, tylko że jest popyt i ludzie sami tą spirale nakręcili na ich pozycje

Z toku dyskusji zrozumiałem, że rozmawiamy, czy lepsze zamawianie od Lain o 12:00 czy rozgrzebane serie od Taurusa. Od obu jest mnóstwo lepszych opcji.

Co do Ongrysa to raczej nie ma wielkich problemów z kupieniem ich komiksów.

[Lipa]

Z toku dyskusji zrozumiałem, że rozmawiamy, czy lepsze zamawianie od Lain o 12:00 czy rozgrzebane serie od Taurusa. Od obu jest mnóstwo lepszych opcji.

Co do Ongrysa to raczej nie ma wielkich problemów z kupieniem ich komiksów.

Zaczęliśmy od tego, że sposób, czy tam system sprzedaży Studia Lain wielu osobom nie leży i pytam się jakie lepsze rozwiązanie niż pełna transparentność

[Castiglione]

No ale o co ty pytasz? Lepsze rozwiązanie jest takie, jak u prawie każdego wydawcy, komiks się ukazuje i nie trzeba się zabijać, żeby go dostać w takiej wersji, w jakiej chcesz, ani nie masz na jego zakup okienka przez 2 tygodnie, a potem oczekiwania, że na Gildię wleci kilka szt. ze zwrotów.

Ja model SL traktuję jako mniejsze zło, bo pewnie sporo z ich tytułów inaczej by się nie ukazało po polsku, no ale zadawanie pytania, co może się ludziom nie podobać w takim systemie wydawniczym, jest trochę krótkowzroczne.

[Nephilim]

A ja się zgodzę z @Komediantem bo troszkę tutaj puściły Wam hamulce. Niepotrzebnie.

Kiedyś byłem mega fanem Taurusa i uważam, że wydali mega dużo dobrych rzeczy i nie puszczali średniej ligi frankofonów jak czyni to LiT. Potem się na nich obraziłem za pokpienie wielu serii lecz teraz trzymam za nich kciuki bo chcę i wierzę, że wskrzeszenie Walking Dead znowu nakręci im budżet i wrócą to serii  takich jak Undertaker, Ira Dei czy Shi. Daję im jeszcze jedną szansę i tyle.

Słabe są niektóre akcje dziejące się w stacjonarnym sklepie i pchanie Lainów za wyższe pieniąchy oraz sprzedawanie komiksów francusko i angielsko-języcznych w przeliczniku 4 zł za okładkowe euro ale co zrobić. Każdy orze jak może Niech działają, niech wydają!

[Death]

Co do modelu sprzedaży Lain, to chyba nikomu się tak na dłuższą metę nie podoba. Ale jeszcze gorzej, to rozgrzebać kilkanaście serii. To wolę być snajperem w samo południe. Podajcie datę, kiedy o godzinie 12:00 będę mógł kupić Ira Dei 3-4, Shi 5-6, Elryka 4, Orbital 8, Undertakera 7, Queen & Country 4-8, Aristophanię 3-4, Zabójcę 6-13, Terre 1-3 i kilka innych. Będę jak Bruce Willis w Dniu Szakala.

[Alienus66]

Ciesze się że od niedawna siedzę w komiksach bo jakbym miał tyle rozgrzebanych serii przez taurusa to chyba by mnie szlag trafił....współczuję